Skocz do zawartości
Forum

Dlaczego tak mam? Czy to jest dziwne?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam 18 lat. Własciwie sama niewiem od czego zacząć. ? Duzo by pisac, brak słow na to wszystko, czasem sama siebie nie rozumiem. Ale postaram sie napisac co mysle i przedstawic w miarę zrozumiały sposób moj problem.
Jestem bardzo dziwną osobą. Zakompleksioną dziewczyną, z prawie zerowym poczuciem własnej wartosci. Zawsze byłam skryta, tajemnicza, niesmiała, zawsze uwazałam sie za smiecia, za bardzo brzydką dziewczynę, bez zadnego talentu i zainteresować. Moj problem jest taki ze nie rozumiem ludzi, nie rozumiem zycia. Dlaczego wszystko co sie dzieje wokoł takie jest? Ja jestem bardzo miła, grzeczną dziewczyna, dobrze wychowaną. Ale własnie w tym jest problem. Własnie dlatego ze ja taka jestem, mysle ze kazdy taki jest, ze KAZDY POWINIEN byc taki dobry i wogole. Ale wiadomo ze kazdy jest inny. Kazdy ma inny charakter. Nie moze byc wszędzie dobrze , nie ma ludzi całkowicie dobrych, miłych, kulturalnych. I to mnie najbardziej dołuje. Ja nie moge sie pogodzic z tym jak jest. Nie moge patrzec na to zło które jest. Ciągle się zawodzę na ludziach. Codziennie jakies kłótnie, wyzwiska, wulgaryzmy, niemoralne zachowania, brak szacunku, kultury, głupie niedojrzałe zachowania...Ja nie moge tego zniesc. Przez to nie moge sie odnalezc w zyciu, z biegiem czasu juz zrozumiałam ze zycie nie jest takie piękne i kolorowe. Przez to wszystko wogole nie ufam ludziom, na kazdego człowieka patrzę jak na jakiegos złego...Najgorsze w tym wszystkim jest że JA SAMA ZACZYNAM BYĆ jak inni ludzie. Zaczynam sie do nich upodabniać. Coraz wiecej przeklinam, zachowuję się złe. Ale ja nie chce taka być. . Zmieniam sie przez innych. I to mnie przeraża. Ja chce byc dobrą, miłą, kulturalną dziewczyną. Tylko czy w dzisiejszym swiecie takie osoby sie szanuje i lubi? Zaraz jest gadanie ze niesmiała i nudna, inna...Jestem sama, bez przyjaciół..Z resztą zawsze byłam sama. Nie miałam wspracie ze strony innych i zaufania. Ludzie mnie nie chcą, kazdy sie odsuwa ode mnie. W mojej szkole ( teraz skoczyłam liceum) nikt nie chciał mnie poznać, sam zacząć rozmowy, i tak zawsze było. Każdy jest taki sam w tym wieku. Przepraszam, nie każdy, ale większość osób w moim środowisku. Imprezy, alkohol, narkotyki, głupie zachowania, seks... Ja nie lubię takiego czegoś. A dla ludzi w młodym wieku bezimprezowe życie itd jest czymś niemożliwym. Nie spotkałam nigdy w swoim życiu osoby która wydawałaby sie " normalna" dla mnie. Oczywiście mi nie chodzi tutaj o to zeby mowic innym jak mają życ, co mają robic . Ja absolutnie nie chce tutaj nikogo obrażac czy cos, tylko mi chodzi o to..dlaczego ludzie tacy są? Dlaczego ciągnie ich do ZŁYCH, głupich rzeczy? Teraz wszyscy naookoło tylko snapy, instagramy, facebooki....światem żądzi teraz internet.
Dlaczego większość osob jest taka fałszywa? Jest mi bardzo ciężko zyc. Własciwie nie mam siły juz zyc. Pewnie do konca zycia bede sama..Nie umiem gadac z ludzmi, bo własnie kazdy wydaje mi sie w nie moim typie. A moze to ze mną cos jest nie tak? Moze to ja jestem nienormalna? Ja marze o tym abys spotkac w swoim zyciu dobrze wychowanych ludzi, zachowujących sie dojrzale, na których zawsze mozna liczyc, zawsze mozna szczerze i z zaufaniem pogadać..no i faceta, który nie mysli tylko o jednym.. Przepraszam za tak długi tekst, ale pisałam co mysle chociaz to i tak tylko część moich myśli..Nie mam pojęcia jak mam żyć i jak mam się odnaleźć.. :(

Odnośnik do komentarza

Jesteś młodą, spokojną, miłą, kulturalną dziewczyną. Świat nie jest tak przyjazny jakbyśmy sobie tego życzyli. Ludzie są różni, jednak nie możesz też wrzucać wszystkich do jednego worka. To nie prawda, że wszystkie młode osoby lubią imprezy, alkohol, seks. Ty jesteś introwertyczką, spokojną, skrytą, do tego z zaniżoną samooceną, dlatego świat jawi Ci się jako wrogi, nieprzyjazny, niebezpieczny. Proponuję, byś popracowała nad swoim poczuciem własnej wartości - wówczas zmieniłaby się u Ciebie również percepcja świata zewnętrznego. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Droga Dziewczyno,bądż sobą zawsze,nie zmieniaj się .To co napisałaś o sobie jest piękne,pewnie nie wiesz,że jesteś rzadkością , zjawiskiem,nie wpisujesz się w tłum,jesteś indywidualistką,jedyną w swoim rodzaju,subtelna,mądra dziewczyna.Swiata nie zmienisz ale pamiętaj,że nie wszyscy są żli .W życiu musisz mieć pokorę i pogodzenie,będzie Ci łątwiej,niczego na siłę nie zyskasz.Ty chcesz już, natychmiast a ja Ci gwarantuję ,że jesli się nie zmienisz spotkasz takie osoby .A zrób też coś dla siebie, zacznij od tego,że zadbasz o siebie ,włosy,makijaż ,ubranie ,poczujesz się lepiej to dla nas kobiet ważne i skup się raczej na swoich pasjach, spróbuj poruszać się w środowisku ludzi na poziomie .I nigdy się nie zmieniaj.

Odnośnik do komentarza

Wiem co czujesz bo jestem taka sama. Mam 23 lata i mogłabym sie podpisać po tym co napisalas. Tez widzę to wszystko na okolo, tez tego nie rozumiem i tez mi to przeszkadza. Mam inne priorytety i wartosci niz inni ludzie w moim wieku. Przez to wszystko zle mi sie zyje, mam wrazenie swojej odmienności. To nie jest nienormalne jak uwazasz ale inne. Dlaczego? Wiesz dlaczego, wymienilas te wszystkie powody. Są tacy ludzie jak my ale jest ich mało. Musisz znalezc sposob na wlasne szczescie w zyciu oraz osobe ktora choc troche bedzie podobna do Ciebie. Myślę,ze dogadałybyśmy sie wzajemnie ;)

Odnośnik do komentarza

Jejku dziękuję Wam za miłe słowa :) Naprawdę nie spodziewałam się tego, że ktoś nawet to przeczyta...Jakoś zrobiło mi się przez to lepiej. Ja wiem że są tacy ludzie jak ja, albo podobni ale jest ich bardzo mało i trudno ich znaleźc. A ja marzę o tym aby mieć przy sobie taką osobę. Bo ja bym takiej osoby nigdy nie skrzywdziła, nie zostawiła, starałabym się wspierać i pomagać najlepiej jak potrafię.
A w ostatnim czasie zostawiły mnie dwie osoby...I własnie to mnie jeszcze bardziej dobiło i jeszcze bardziej straciłam chęci do życia. Koleżanka , z którą planowałam przyszłość i ona była własnie taką osobą z którą się rozumiałam, była właśnie też inna niż nasi znajomi, dojrzała, mądra...Ale ma problemy w życiu, ze sobą, chce popełnić samobójstwo, przygotowuje się do tego i dlatego mnie zostawiła, bo nie chce abym się z nią męczyła, tyle że ja chce być przy niej, chcę jej pomóc, a ona już wszystko sobie po swojemu ułożyła w głowie. Jak mam żyć ze świadomością że pewnego się ona się zabije? Że jej już nie bedzie?
I kolega , który zainteresował się mną na początku 3 klasy. Rożni się od innych. Należy do subkultury ( słucha rocka), również ma swoje problemy, jest troche nieakceptowany przez innych,,dużo by pisać o tym wszystkim :/ Ale polubiłam go, mielismy dużo wspólnego. Zakochał się we mnie, wyznał mi to kiedyś, tyle ze ja nic nie czułam do niego więcej..traktowałam go jak przyjaciela. On się tak starał..A jakies 2 tygodnie temu napisał mi że dostał jakiejś znieczulicy. Nic nie czuje, żadnych emocji, nic. Ma niechęć do wszystkiego. Potrzebuje odpoczynku, jakiejs zmiany itp. Pogubiłam się w tym wszystkim, niewiem co mam myśleć o tym wszystkim. Codziennie o nim myślę, tęsknię. Ale nie mamy kontaktu ze sobą od tamtego czasu. To znaczy ja czasem do niego piszę, bo juz nie mogę wytrzymać, ale on nie ma ochoty na pisanie, olewa mnie..Mam kompletnie gdzieś. Także to wszystko traktuję tak ze wszystko się zburzyło i nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Może to wszystko była ściema? Moze nie powinnam byc taka łatwowierna ? Moze on jest taki sam jak większosc facetów..?
Przepraszam, musiałam to napisać, bo potrzebowałam tego. Jeszcze raz dziękuję za miłe słowa, jesteście cudowne i wam również życzę powodzenia :)
PS. znamto może się kiedyś poznamy ? :D
Druga osoba ,która skomentowała- to pytanie rownież kieruję do Ciebie ;)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyno , jesteś silna . Ubierz się , umaluj jak ktoś tu wcześniej napisał. Sprzeciw się tym , którzy będą przeciwko Tobie chociaż wątpię ,ze tacy się znajda , bo Twoja siła ich zniechęci. Rób to , co uznasz za stosowne. Nie przejmuj się otoczeniem , bo to Ty masz w sobie siłę , a nie oni. Nie przejmuj się koleżanką . Na pewno nie popełni samobójstwa. Zostaw chłopaka , który pewnie nie jest Ciebie wart. Bądż otwarta na ludzi , ale nie pozwalaj na podporządkowanie się komukolwiek. Na razie nikt Ci nie jest potrzebny. To Ty możesz być potrzebna innym , ale wtedy sami Ciebie znajdą.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...