Wstręt do jedzenia

[Gość Pomocy999965]

Witam.. Mam straszny problem.. Otóż brzydzę się jedzenia wielu rzeczy głównie tych których nigdy nie jadłam.. Już na sam widok czy zapach tego jedzenia bierze mnie na wymioty. Jestem za granica u taty tylw ze on i jego żona mają dość mojego wybrzdzania jedzenia. Naprawdę się staram jeść z nimi obiady i próbuje jeść rzeczy których kiedyś nie jadłam alw to jest trudne. Tata boi się że w końcu zemdleje bo prawiw nic nie jem. Ja też nie czuję się zbyt dobrze.. Ale mam wstręt do wiwlu dań i nie wiem jak z tym walczyć..

[rafik54321]

Hmm, może spróbuj jednocześnie robić, oglądać coś co lubisz (aby jednocześnie w trakcie jedzenia był jakiś sygnał "przyjemny"). Naturalnie musisz przestać myśleć że to co masz na talerzu to nie jest to co zwykle jesz :) . Albo jedz z zamkniętymi oczami.

[Gość Autorkapostu]

Ale to nic nie daje. Sam widok. Zapach czy smak innego jedzenia wywołuje u mnie mdłości.. Zakodowalam sobie w glowie kilka potraw które lubie i jem i niczego innego nie jadam.. Nie próbuje nowych rzeczy jem tylko te kilka potraw które lubię.. I widzę że mam problem z jedzeniem ale nie wiem jak go rozwiazac.

[mgr Kamila Krocz]

Nie wiem, jakie dania lubisz i jesz, ale pamiętaj, że aby zdrowo funkcjonować, potrzebujemy zbilansowanej, zróżnicowanej diety, by dostarczyć wszystkich niezbędnych organizmowi składników pokarmowych. Powinnaś jeść nabiał, owoce, warzywa, mięso - w różnej postaci. Może zapytam - co lubisz jeść i co jesz, jakie są Twoje ulubione dania? Jak się odżywiasz? Ograniczanie menu i dodatkowo minimalizowanie porcji zjadanych posiłków - to nie wygląda dobrze. Ile masz lat? Ile ważysz?

[Gość Autorkapostu]

Mam 18 lat ważę 50 kg.. Dodam. Że mam bardzo chude nogi i ręce ale mam otyłość brzuszna. Do ok. 10 roku życia jadłam wszystko później przestałam jeść i tak do dziś jem tylko frytki, rosół, jogurty i naleśniki. Ewentualnie od czasu do czasu zjem piers z kurczaka jajka lub owoce. Nic innego nie jem bo czuję wstręt do innego jedzenia. Nie wiem co jest tego przyczyną i jak sobie radzić z tym.

[minky.pe]

Polecam wizytę u psychologa, bo to może być zaczątek poważnych problemów z odżywianiem. Uszy do góry :)

[mgr Kamila Krocz]

Rzeczywiście Twój spis dań, jakie spożywasz, jest mocno ograniczony. No i nie powiedziałabym, że Twoje menu jest jakoś nadzwyczaj zdrowe. Frytki, które podejrzewam, że na tak okrojone menu pewnie zjadasz dość często. Od ośmiu lat Twój sposób odżywiania się jest mało urozmaicony. Jak w ogóle się czujesz fizycznie? Czy robiłaś sobie przynajmniej podstawowe badania? W pierwszej kolejności radziłabym skonsultować się z lekarzem pierwszego kontaktu i zrobić badania, a następnie umówić się na wizytę do psychologa. Pozdrawiam!

[WiolkaKlaman]

Również uważam, że warto byłoby skonsultować ze specjalistą Twój przypadek- nie chcesz chyba narobić sobie dużych kłopotów zdrowotnych, a takie menu może niestety do tego doprowadzić.

[Gość Autorkapostu]

Staram sie uprawiać sport, acz kolwiek astma nie zawsze mi na to pozwala. Fizycznie czuję się źle. Czuję się ciągle chora i słaba. Ale to może przez to że często leczę się antybiotykami ( chora nerka, chore migdały do wycięcia i stany zapalne skóry ( ale sądzę że to raczej nie ma nic wspólnego z moim odzywianiem się. Lekarz podejrzewa też u mnie zespół metaboliczny choć ja sama nie wiem do końca co to.