Rozstanie z kobietą borderline

[Braann]

Oj, to już 9 lat ?
A ja odgrzebałem ten post. Widzę, że ludzie do dzisiaj męczą się z borderami.
Mimo tylu lat, widzę, że relacja z borderem to wciąż przekleństwo bez antidotum.

[Bookseksu]

Kochany jestem w podobnej sytuacji i zdaje się podobną relację mieliśmy. Napisz proszę jak się dziś trzymasz i jak radzisz sobie?
Wiesz wiele dałbym za ponowną chwilę szczęścia z moją borderko narcyzką. Z Twojego opisu wygląda to tak, że twoja oblubienica była właśnie bardziej narcyzem niż borderem, zaś bardziej borderem byłeś ty. Niezmiennie nie radzisz sobie z odrzuceniem i tęsknisz za konkretną osobą. Osobom narcystycznym jest bardzo wszystko jedno byleby było stałe źródło zasilania, a kto to to wszystko już jedno.  Jak potoczyły się Twoje losy? Żyjesz wogóle?

[ka-wa]

W dniu 17.04.2023 o 10:55, Braann napisał:

Oj, to już 9 lat ?
A ja odgrzebałem ten post. Widzę, że ludzie do dzisiaj męczą się z borderami.
Mimo tylu lat, widzę, że relacja z borderem to wciąż przekleństwo bez antidotum.

A dałeś radę ułożyć sobie życie z inną kobietą?