Skocz do zawartości
Forum

Pomarszczona żołądź i zaczerwienienia pod napletkiem


Gość marcin_24

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was pięknie przedświątecznie.

Mam wielką prośbę do admina (jeśli jest takowy) o przywołanie do porządku kolegi @Grzegorzel. Dzięki niemu wątek staje się kompletnie bezużyteczny i zniechęcający. Człowiek ów pisze wielkimi literami, obraża innych, spamuje nieustannie, sam sobie odpowiada, w dodatku jego posty są chaotyczne, niespójne i poprzez jakiś problem dyslektyczny nieczytelne. Czytam ten wątek i udzielam się w nim od dłuższego czasu. To co wyprawia ten użytkownik jest łamaniem regulaminu i sianiem zamętu na forum, w którym ludzie wymieniają się opiniami.
I jeszcze jedno Szanowny Panie Grzegorzel. Jakbyś Pan uważniej czytał wątek, to byś Pan raczył zauważyć właśnie moje podziękowanie za to iż opanowałem naszą przypadłość (co nie znaczy że ją uleczyłem) właśnie dzięki temu forum, a żaden lekarz nie był w stanie mi pomóc.

Pozdrawiam i spokojnych Świąt wszystkim życzę i nerw jak najmniej :)

Odnośnik do komentarza

w takim razie wymien leki ktorymi opanowales ta przypadlosc- no prosze wymieniaj, skoro taki jestes zdrowy, napisz tez na co one dzialaly czy na bakterie czy na wirusy czy moze na grzyby, czekam na liste.Oczywiscie 130 storn pzewijajacych sie tu lekow nie wprowadza nowych uzytkownikow w chaos i zamet ale wiedza to tlyko ci ktorzy siedza tu od poczatku.Jeden wlaczy z bakteriami od 30 stron a drugi mowi ze ma hsv2, ale ty opanowales przypadlosc i czekasz na magiczny lek ktory rozwiaze calkowicie problem-zalosne.Wojt namawia wsz do posiewow spermy ja bez ani jednego leku, powtarzam ani jednego ,zrobilem 2 posiewy(koszt to 120zl) z ktorych wyszly dwa inne wyniki, i kiedy jedna bakteria byla wrazliwa na jeden antybiotyk to w drugim posiewie choc byla ta sama ale postkana tylko w cewce moczowej byla juz wrazliwa na inny antybiotyk....i co poszedlbym do lekarza z takim czyms i co by mi powiedzial?ze to zle zrobione badanie(choc pzygotowalem sie do niego odpowiednio).Tak czy tak wszelkie przypadosci wystapily wskutekk spadku odpornosci i najrozsadniejsze w zaleznosci od stanu zdrowia bedzie jej podnoszenie w jakis tam sposob.Wy zachgecacie do wpieprzania cudownynch pastyle ja do zdrowego odzywiania sie i podnoszenia odpornosci(sa na to sposoby)ale zeby nic nie reklamowac to chetni znajda sobie sami.
Do szczepan-u mnie zostala sucha skora i zaczerwienienia, nie mam zadnych boli, pieczen, swedzen, nieporzebnie pije duzo plynu na noc bo wybudza mnie to w srodku nocy i stoi mi jak mlodemu zrebakowi, nie smarowalem tez wacentego tym alantanem, moze sporbuje przez kilka dni,ale wydaje mi sie ze to nie pomoze bo sucha skore mam na calym ciele(co mam sie wysmarowac caly tym alantanem), wszyscy szukacie a nikt nie sprawdzil czy nie jest alegikiem, sam mowiles szczepan ze po kontakcie z psem ci wylazi liszaj na ustach, spadek odpornosci i tyle, i jak juz uporales sie z wacentym to nic innego tylko podnosic odpornosc...

Odnośnik do komentarza

Mam spadek odpornosci od 9 lat? Czyty jestes poczytalny czy twoja glupota nie pozwala nawet na prawidlowe spuszczenie sie do probowki zeby oddac do badania? Spadki odpornosci sa gamoniu chwilowe a nie przewlekle. Oczywiscie moga byc spowodowane obecnoscia wirusow lub bakterii ale wtedy trzeba wlaczyc leki bo sobie sam z tym nie poradzisz

Odnośnik do komentarza

ladnie odwracasz kota ogonem gamoniu, typowe dla spottera, sam wymysliles tą teorie o chwilowym spadku odpornosci?czy z jakiejs reklamy rutinoscorbinu to wziales?widac twoja 5miesieczna pomoc antybolami na nic sie zdaje skoro ciagle ci wracaja bakterie, hmmmmmm moze przez spadek odpornosci i organizm choc mimo nieiwelkiej juz ilosci wyhodowanych u ciebie bakterii dalej nie moze sobie poradzic...jak mmyslisz?spotterze...myslisz ze skad sie biora poradnie immunologiczne?stad ze ktos ma chwilowy spadek odpornosci?czy moze dlatego ze jest ona calkowicie zaburzona i trzeba to leczyc?no jak myslisz glombie?cholera wie czegos sie nazarl przez ten okres zycia i jaki mialo to wplyw na twoja odpornosc...kiedys pisales o wiaderku fluconazolu ktore zjadles wiec kto wie jak bardzo zaburzylo to twoja odpornosc ,a to jedynie informacja ktora sie z nami podzieliles wiec niewiaodmo co wiecej zarles...

Odnośnik do komentarza

acha i nie przypominam sobie zebym spuszczal sie do jakiejs porbowki, co najwyzej do pojemnika sterylnego, moze dllaltego w twoim przypakdu ciagle cos wylazi bo lejesz do jakiejs "probowki"a tak naprawde masz jedynie zaburzenia jaźni.tak jak pisalem daj znac jak juz wybijesz nicolinem czy co ty tam teraz zresz wsz.bakterie i najlepiej pojedz z laboroantem do labo i zerknij w lupe czy juz jest czysto...sprawdz odrazu zdolnosc rozrodcza swojego nasienia czy aby przez te zabiegi antybiotykotereputyczne nie zaburzylo ich lekko...zdroweczka zycze

Odnośnik do komentarza

@Grzegorzel

Jakbyś wczytał się w wątek, to odkryłbyś iż nauczyłem się panować nad problemem Octeniseptem i odpowiednią higieną wacława. I właśnie z tego wątku dowiedziałem się o jego istnieniu. Ten to zabija wszystkie żyjątka. Mi akurat pomaga, więc się go trzymam.
Ale wszak po Twojej odpowiedzi na mój KRÓTKI wpis mniemam, że nawet jego nie zrozumiałeś. Nie pisałem że jestem zdrowy, ale że OPANOWAŁEM tą przypadłość (od mniej więcej marca tego roku nie mam żadnych objawów). Nie będę powtarzał opisu swojej walki z problemem, bo zrobiłem to wcześniej. Jak Waćpan ciekaw, to się cofnij i sobie poczytaj...
Sugeruję wszystkim użytkownikom po prostu ignorowanie postów @Grzegorzela. Najprawdopodobniej trafiając w pustkę znudzi się, umilknie i zniknie. Chyba że admin spełni świąteczne życzenia większości tu piszących i go utemperuje :)

Pozdrawiam po raz drugi.

Odnośnik do komentarza

nie ma czegos takiego jak opanowanie przypadlosci, albo jestes zdrowy albo chory, nie omzna byc chorym do polowy albo zdrowym w polowie...co to za debilne teorie?
zajebiscie ze pomogl ci octenisept, kilka postow wyzej komus zjaral cala skore na zoledziu, takze nieiwem czy mam wierzyc tobie czy temu ktoremu zjaral skore na zoledziu...sugeruje wszystki uzytkownikom nie lsuchanie Uly-ego bo to klmaca mowi ze mu poogl octenisept a innemu zjral cale przyrodzenie...z twojej debilnej teroii wynika ponadto ze musisz zyc z octeniseptem do konca zycia w kieszeni na wszelki wypadek...

Odnośnik do komentarza

pozatym watpie ze znajdzie sie osoba ktora przeleci 130stron watku zeby znalezc ze opanowales octeniseptem swoja przypadlosc, wychodzi na to ze caly temat jest dla 3 osob a nie dla chcacych czegokolwiek sie dowiedziec, bo kazdy nowy uzytkownik bedzie lecial na koniec zobaczyc co sie dzieje, odrazu natknie sie na jakis antybiotyk i octenisept ktory chyba probowal juz kazdy....

Odnośnik do komentarza

prawda w oczy kole wiem wiem...dlaczlego wypowiadasz sie w imieniu wszystkich?kim sa wszyscy?wymien mi wszystkich uzytkownikow i odiwedzajacych to forum , najlepiej w formie listy a pozniej od kazdego z osobna chce otrzymac potwierdzenie ze nie chca tego czytac co napisale, a ja jedynie probuje zachecic do zdrowego trybu zycia i wzocnienia odpornosci(nie wykluczajac leczenia zaleconego prpzez lekarza od ktorego ozoe zalezec zycie badz zdrowie)

Odnośnik do komentarza

proces przywracania rownowagi w organizmie chocby po 10dniowej antybiotykoterapii trwac moze nawet do 2lat, proces wzmacniania odpornosci to rownie dlugi porces, a porces zauwazednia efektow zdrowego trybu zycia ni nastepuje wciagu zmiany jednego posilku na zdrowy...za to twoj pzypadek zazywania przez 5 miesiecy roznych antybiotykow na te same bakterie bardzo mnie "przekonuje"do ich zazywania-no rekomendacja na miare mercedesa i jego jakosci wykonania...chyba nawet lepiej
Gdybys byl taki madry na jakiego probujesz sie tu kreowac to w momencie kiedy zaczales zazywac cipronex(wiedzac ze masz stala partnerke) poszeldbys z nia do tego lekarza ktory to zlecil, gdizebym nie odwiedzal jakiegokolwiek forum o temacie urologicznym to wszedzie zaleca sie leczenie obu partnerow mimo ze np.jedno z nich odoczuwa dolegliwosci...

Odnośnik do komentarza

Poczytaj publikacje naukowe. Ale rozumiem ze nic z tego do Ciebie nie trafi... na przewlekle zapalenie prostaty stosuje sie 6 miesieczne kuracje antybiotykowe a sa przypadki ze trzeba dluzej. I skoncz pierdolic o dochodzeniu do siebie przez dwa lata albo podaj zrodlo tej informacji

Odnośnik do komentarza

jak podasz zrodlo swoich informacji to ja podam swoje...mam nadzieje ze sa naukowe i mozna sprawdzic ich wiarygodnosc, chce zobaczyc te naukowe publikacje.
skoro odsylaslz mnie do szukania informacji o twojewj przewleklej porstacie to ty poszukaj sobie o przywracaniu rownowagi w oroganizmie po antybiotykoterapiach, i zdrowym trybie zycia...oko za oko buraku

Odnośnik do komentarza

http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?1093

"U chorych na nawracające ZUM stosuje się długoterminową farmakoterapię przez 6-12 miesięcy. Podaje się małe dawki nitrofurantoiny, trimetoprim-sulfametoksazolu lub fluorochinolonów w jednej dawce wieczornej przed snem. Po zakończeniu leczenia tego rodzaju dolegliwości powracają u około 60% kobiet. "

Odnośnik do komentarza

Przykro patrzeć jak jeden człowiek zniszczył bardzo dobry wątek... Obawiam się biedny chłopcze, że niebawem sam tutaj zostaniesz, sam sobie będziesz odpowiadał i alfę i omegę udawał...
Niemniej życzę Ci zdrowia na Święta oraz po Nich i mam nadzieję, że choć w Wigilię Bożego Narodzenia ludzkim głosem przemówisz...

Odnośnik do komentarza

arozumiem teraz ze masz zdiagnozowany ZUM, ktory u mezczyzn w twoim wieku wystepuje niezmiernie rzadko i zakazenia krwi sa barzo malo prawdopodobne(chodzi mi o twoja sepse urojona), rozumiem tez ze od 5 mieisecy przyjmuejsz tlyko na wieczor male dawki lekow tak jak tam napisali...z tego co pamietam czaskales ciornex 2x dizennie , dlalczego nie stosujesz sie do zalecen tego artykulu?a moze dopiero teraz na niego natrafiles?konsultowales ten artykul z lekrzaem porwadzacym twoj ZUM?PONADTO wszelkie wyniki badan są opierane o yniku badania moczu a nie nasienia, ja chyba czegos nie rozumiem, ktos tu moze mi wyjasnic oco c'mon?

Odnośnik do komentarza

ale psoko przymkne oko na to, wg tego artykulu diagnoza ZUM jest bardzo skomplikowana i wymaga czesto leczenia sziptalnego pod katem kilku specjalistow naraz, leczenie musi byc przemyslane i dobrze zpalanowane, twoje sorry ale jest chaotyczne niesystematyczne i nieodpowiedzilane(chocby to ze podczas zazywania antybiotyku latales po sloncu), do Uly-watpie zeby ten watek byl piekny, wg mnie jest zalosny i zbyt duzo nie wnosi, ciezko sie ustosunkowac z osobna do kazdego objawow i mozliwosci ich leczenia, jest tu ogromna niespojnosc informacji w 90% wyssanych z palca...tez ci zycze zdrowia, choc ty je podobno kontrolujesz od marca...pozazdroscic

Odnośnik do komentarza
Gość Chroniczny

Gdyby nie twoja frustracja i szczepanowe epizody spamowania ten watek loczylby 60 stron. Skoro padlo tu piecset nazw lekow, podaj chociaz nazwe 250 i przyznam ci racje. Jestem to od postu z poerwszej dziesiatki. Przeczytalem wsZystko i dam sobie reke uciac ze nie bylo nawet 60 nazw. Co do oceteniseptu, nikomu nie zjaral fujary. Ponownie znajdz post. Z tego co pamietam steryd na litere p i domestos zjaral ludziom siusiory. Idac dalej, na ulotkach zalaczanych do lekow czesto spotkasz sie z przewleklym zapaleniem gruczolu krokowego, ktore zaleca sie leczyc nawet 30 dni. Poczytaj sobie artykuly naukowe. PisZesz ze pewne jednostki chorobowe wymagaja specjalistycznego leczenia chorobowego... Brawo Jasiu. Oczywiscie ze wymagaja, tylko ze wiekszosc lekarzy nawet nie wie jak sie zabrac za nie, przez co je ignoruje, przez co wymyslaja ze pacjent ma urojenia. Czepiasz sie pojedynczych niescislosci u ludzi ignorujac szerszy aspekt zagadnienia. Wojt sepsy pewnie by nie dostal, ale sam fakt ze mial bakterie w takich ilosciach jest niedopuszczalny i wymaga farmakologicznego leczenia. Wychodza ci dwie bakterie, trzy... Nie wpadles szerloku na to, ze moze kilka szczepow bakterii jest odpowiedzialne za twoje problemy przez co tak trudno wyjebac to z organizmu. Oslabiony organizm... Ludzie z immunodepresja cierpia na anemie, maja zjebana morfologie, cierpia na infekcje grzybicze i chuj wie cos jeszcze. Po to sa osrodki immunologiczne, zeby pomagac ldziom chorym na aids i bialaczke i inne choroby ktore kopia uklad immunologiczny. A teraz maly twist.... Wiesz do czego w najlepszym razie prowadzi mega zdrowe odzywianie sie, wlasnie do tego co wysmiajesz u ulego do w najlepszym razie kontroli symptomow. Nie zniechecam do zdrowego zarcia, jak najbardziej zachecam. Ale ponownie napisze, wylecz zdrowa dieta gruzlice a dostaniesz nobla. I jeszcze jedno... Wielu ludzi dotknal ten problem nagle. Wielu z nich prowadzilo zdrowy tryb zycia, znam sportowcow co nie tkneli kropli alkoholu ani zadnyh innych uzywek. Prowadzili ten tzw zdrowy tryb zycia a prostata zainfekowana... Wiec z czego ich immunodepresja wynika, z jakich antybiotykow ich organizm sie regeneruje jesli zadnych na pierwszym miejscu nie wzieli...? Wiec idz juz i nie wracaj i daj ludziom, ktorzy stracili juz cierpliwosc sluchania madrosci pseudolekarzy i takich idiotow jak ty spokojnie sie wymieniac informacjami. Poza tym nikt nie musi brac masy lekow. Jesli wiem, ze kolega x uzyl specyfiku y i cos mu to pomoglo albo wcale to taka informacja jest dla mnie istotna bo moge zrobi wywiad poczytac i ewentualnie zdexydowac sie co z danym faktem zrobic. Podnosi mnie na duchu fakt, ze nie jestem sam i ze sa inni ktorzy walcZa i probuja tak jak ja. Bo jesli sie tego nie robi to pewnego dnia sie budzisz i jestes takim smutnym trollem jak ty!

Odnośnik do komentarza

po 1 nieiwem co ma gruzlica do tematu ktory rozpatrujemy na tym forum, po 2 ja wzmacnianiem odpornosci i pewnym suplementem diety ktory wam polecalem pozbylem sie wg.badania oczywiscie(ktore tak namietnie sugerujecie)bakterii z porstaty ale ty nie chicales tego lsuchac bo gowno wiesz o medycynie jak kazdy z nas, naszczescie ja znalazlem inne duzo madrzejsze zrodlo informacji, po 3 praktycznie nie mozliwym jest pozbycie sie bakterii z porostaty antybiotykiem zazywanym nawet do konca zycia za to ten suplement zdzialac moze cuda w tym kierunku(odpowiedino dlugo i regularnie zazywany).jedyne z czym sie z toba zgadzam ze dopadlo to duza ilosc lludzi w dosc podobny okresie i dochodzi ich coraz wiecej co jest dla mnie przeslanka to zastnanowienia sie nad tym w inny sposob ale na twoj zbyt ogranczony mozg nie do przyjecia a juz napewno nie do pojecia...widzisz chyba zreszta po osbie ze gowno ci opmogly pastylki i przypomnij sobiekolege z innego forum jak to ladnych kilka lat sie nimi faszerowal i jaki byl tego efekt...hwdp
i nie wierze ze kazdy ma tu "ZUM" wrecz jestem pewny ze nikt go tu nie ma!!!!!bo to calkiem inna przyzpadlosc...

Odnośnik do komentarza

jedne mowi ze to wina bakterii choc bylo tutaj mnostwo osob z jalowymi posiewami i mialo podobne objawy, sa osoby ktore maja calkiem inne bakterie a objawy podobne, takze wybijajta dalej bakterie!nie zapomnijta jednak ze antybiotyk nie wybiera ktore ma wybic(jeszcze kilka lat minie zanim taki wymysla) i dobrze zadbac o powrot tych sprzymierzonych nam bakterii w rurze...

Odnośnik do komentarza
Gość Chroniczny

A wiesz to, bo zrobiles badanie wydzieliny z gruczolu krokowego po jego masazu domniemam? Rozumiem tez, ze jestes juz zdrowy a cyrk z pasozytami kilka postow wczesniej to taki zart? Pomrocznosc jasna? A gruzlica to taki przyklad zeby ci uzmoslowic Ze infekji bakteryjnej dieta nie wyleczysz. Przewlekle zapalenie gruczolu krokowego wyleczylem juz raz farmakologicznie 12 lat temu, i wierze ze sie da ponownie. Poza tym jestes najmadrzejszy i juz nie odpisuje na twoje posty. Badz zdrow.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...