Pomarszczona żołądź i zaczerwienienia pod napletkiem

[juzdluzejniemoge]

u mnie cukier na czczo na poziomie 91 bodajze, wiec jest ok

[Gość Kmiot]

Witam swoich dolegliwości, drogi jaka przeszedłem opisywał nie będę, mój penis wygląda we wzwodzie tak jak tego kolegi który jako ostatni wstawial zdjęcie, z tym zacząłem walczyć 2 lata temu a to był tylko defekt kosmetyczny, zjadłem masę antybiotyków i teraz doszły stany zapalne do tego co jakiś czas, nawrotowe co dwa trzy tygodnie które trwają 3 dni i ustępują, kasy w leczenie włożyłem kurewsko dużo.. Biopsji nie polecam miałem a nic z niej nie wynika prócz tego ze są nacieki limfocytów czyli organizm się broni i tego ze zmiany nie wyglądają na liszaj płaski oraz infekcje wirusową.. W listopadzie zeszłego roku, retinoidy gówno straszne stawy siadają plus psychika nie bierzcie tego jakby co na ta przypadłość.. Miesiąc temu lekarz z regionu juz bez przekonania chyba z 20.. Zmiany się jak na złość wygasily przed samą wizyta.. Obszerny wywiad, cały plik badań (które sam wykonywałam plus biopsji) każe pokazać język.. Pada hasło grzybica jelit bez tego nie ruszymy powiedziała flumycon na miesiąc i ostra dieta sto procent eliminacji cukru, drożdży, alkoholu, mąki pszennej, chleby żytnie makarony żytnie i orkiszowe.. Biały nalot z jezora schodzi w penisie poprawy nie ma choć stanów zapalnych od miesiąca nie mam.. Kazała poszerzyć diagnostykę o morfologie, tsh, żelazo i glukozę.. Dziś odebrałem wyniki poziom glukozy we krwi nieznacznie przekroczony.. Niby nieznacznie ok.. Ale kurwa od miesiąca nie jem cukru nie pije alkoholu.. Rzuciłem nawet fajki.. Z tymi jelitami zaczyna mi się to układać w całość plus ten stan przedcukrzycowy nie wiem może sobie robie nadzieje.. Flumycon kończę niby po nim mam brać przez miesiąc enterobiotyk co ciekawe to szczep dobrych grzybów nie bakterii.. Ponoć bardzo korzystny na jelita.. Nie wiem co o tym myśleć...

[Gość Kmiot]

Jeszcze raz ja, gwoli ścisłości mój penis wygląda identycznie tylko we wzwodzie tak jak kolegi juz dłużej nie mogę.. Z tym zacząłem walczyć czego dziś żałuję bo to chociaż nie swedzialo i nie dawało żadnych dolegliwości a też tak kiedyś nie miałem, ale poszedłem do lekarza bo człowiek się martwi i się zaczęło maści wszelkiej maści ;) antybiotyki, posiew antybiotyki, chuje muje.. A od tamtego roku doszły stany zapalne jak wyżej wspomniałem.. Serio jeśli ktoś podpowie jak to wyleczyć dam mu 1000 zł nie żartuje..

[rafi282]

Koledzy powie ze od kilku miesięcy nie smaruje niczym normalnie żyje uprawiam sex oczywiście w prezerwywie. Skóra na żołędziu powoli nawet bardzo powoli ale robi się normalna czyli blednie. Czerwony naciek powoli zanika . Też mam hpv i to mi wyszło chyba 4 genotypy wiec jestem na sto procent pewien ze to odpowiada za nasze czerwone pałki. Nie żryjcie antybiotyków bo to nie lentylki i rozpierdalacie sobie organizm. Z tym cukrem to bzdura chyba no ale dieta na pewno nie zaszkodzi bo od antybiotyków dostajecie grzybicy później konował wypisuje wam flumycon na grzybicę później znów antybiotyki. Sami się niszczycie a lekarzowi nie zależy to nie jego zdrowie. Sam zjadłem wiele antybiotyków za co zbieram żniwo do dzisiaj. A żołędzia spaliłem maściami sterydami i tak to zazwyczaj wygląda. Jądra tez mnie bolały i zawsze jak posmarowalem jakimś syfem to bolały. Skóra sama się zregeneruje tylko to potrzeba kilku miesięcy. Nie szukajcie sobie na sile chorób bo jeszcze raz powiem ze za wszystko odpowiadają wirusy HPV albo HSV no i oczywiście panika nerwy i nasza psychika. Jak coś to piszcie: rafi282@interia.eu

[Gość Kmiot]

Kolego głupot nie opowiadaj bo z tym HPV bo genotypow jest około 200, a laboratoria na takich naiwnych jak ty cisną dobry interes, przede wszystkim wirusowe choroby prącia mają stały objaw poza hsv2 i są to albo klykciny kończyste albo opryszczka, obydwie rozpoznaje każdy w miarę dobry dermatolog.. Twoje 4 genotypy nie wiem za co odpowiadają ale się dziwię ze kasę wladowales w badanie HPV. I nie gadaj ze wszyscy tu mają HPV, bo nie jesteś lekarzem i żadnego prawa nie masz wciskać kitu... co do psychiki zgodzę się, jak mawiają optymiste leczy się łatwiej ale to nie zmienia faktu że choroby o etymologii wirusowe lekarz rozpoznaje bez badań, ewentualnie może zlecić wykonanie biopsji..

[rafi282]

kolego ja dobrze wiem ile jest genotypów i wiem że w panice człowiek łyka co mu popadnie i smaruje czym popadnie a każdy lekarz no w 99 % przepisuje maści różne bez dokładnych badań labolatoryjnych itp. Najlepiej posmaruje pan tym a jak nie pomoże to może tym albo tym a w rezultacie coraz bardziej się nakręcamy i niszczymy naskórek. Ja tam swoje wiem i owszem władowałem wiele kasy na różne badania ale tylko jeden urolog na 6 różnych lekarzy których odwiedziłem dał i na kartce wykaz badań jakie muszę zrobić a reszta wypisywała w ciemno recepty. Sam się nakręciłem bo przeczytałem wszystkie jeszcze wtedy 130 strony tego forum. Oczywiście nie każdy ma to samo ale jak się wgłębić to większość ma HPV albo HSV2 a reszta to skutek leczenia przez doktora gogle . Kolega Kmiot jest sam w panice skoro chce dać 1000 za wyleczenie. Życzę zdrowia

[Gość Znam ten bol]

Kolego rafi hpv to nie hiv i organizm poradził by sobie z tym po jakimś czasie, ja przeczytałem wiele wątków i głównie to grzybki odpowiadają za balanitis, moja rada jest taka żeby nie dopuszczać wilgoci pod napletek, wystarczy dokładnie wytrzeć po myciu sama woda , do tego dołączę teraz octinosan emulsje i powinno zejść do końca, pamiętać trzeba o zdrowej diecie i dużej ilości wody

[Gość Kmiot]

Kolego rafi.. Nie jestem w panice bo siedzę jak wielu z nas w tym bardzo długo, jestem poprostu zmęczony juz tym a kiedy zobaczyłem zdjęcie kolegi "juz dłużej nie mogę" to zobaczyłem swój przypadek i jeśli ktoś miał coś takiego i to wyleczyl powie mi jak i ja to zastosuje to przeleje mu 1000 zł to chyba nie jest duża cena za zdrowie? Podejrzewam ze twoje badania HPV tyle kosztowały bo wiem jaki jest koszt pcr a o innych badaniach i lekarzach i lekach nie wspominam.. Ponadto jeżeli uważasz ze większość z nas ma HPV to powiedz przyjacielu jak wytłumaczysz to ze wielu osobom suszenie i odciąganie napletka pomaga ( mi podobnie) to chyba najlepszy dowód na to ze przyczyną są grzyby i bakterie.. Bo wirusa przyjacielu odciagnietym napletkiem nie wyleczysz będziesz go miał w swoim dna całe życie a bakterie i grzyby siedzą tam gdzie ciepło i wilgotno.. Ponadto kolego nawet jeśli załóżmy masz rację to i tak nikt się nie pozbędzie objawów jeśli nie zacznie od jelit bo nie wiem czy wiesz ale jelita są odpowiedzialne za 90 procent infekcji.. Konkludujac jeśli masz zajęte jelita nie wyleczysz w żaden sposób tego co masz na zoledziu działając miejscowo.. W każdym razie nie mowie tego po złości ciesze się ze u ciebie jest co raz lepiej bo to dowód ze dla każdego jest jakieś rozwiązanie ale proszę Cię nie nabijaj ludziom do głowy ze każdy ma HPV (bo tego leczyć i tak nie idzie w żaden sposób tylko zdany jesteś na swój organizm) bo każdy może mieć inna etymologie i jeśli ci zaufa to może mu to w konsekwencji więcej szkód przynieść niż pożytku od tego mimo wszystko są konowaly.. Pozdrawiam i życzę zdrówka

[Gość znam ten ból]

A najważniejszą sprawą według mnie jest zdać sobie sprawę w jakich okolicznościach to się pojawiło, bo dzięki temu można wykluczyć większość podejrzeń, akurat mój przypadek był beznadziejny bo miałem kontakt z panną lekkich obyczajów, ale mimo wszystko nie mogę tego przypisać jej, bo pojawiło się to kilka miesięcy po fakcie. Na pierwszym miejscu stawiam stress, co za tym idzie zaburzoną immunologię i przede wszystkim na odporności trzeba się skupić, myślę, że praktycznie u każdego z nas zaczerwienienia na żołędzi to tylko jeden z licznych problemów zdrowotnych, przydało by się konkretne forum w związku z balanitis, myślę, że przydało by się to ludzkości, bo jak widać problem jest powszechny, tylko wciągnąć w to konkretnego lekarza.

[Gość kales]

I tu kolego sie mylisz -znam ten bol-moze pojawic sie zaraz,po miesiacu albo po kilku-zalezy od organizmu.

[Gość Znam ten bol]

Kolego kales co jak i gdzie się może pojawić, o czym ty piszesz teraz, równie dobrze może pojawić się po śmierci; )

[Gość Kmiot]

Kolega kales ma rację może się objawić 3 miesiące po stosunku.. Np zaraziłes się odrazu ale choroba może nie dawać objawów na początku organizm mógł trzymać zakażenie w ryzach, po jakimś czasie możesz mieć spadek odporności i wtedy pojawiają się objawy przykro mi

[Gość Znam ten ból]

Tylko ze ja przebadalem się na wszystko znane ludzkości po parę razy np hiv 6 razy w tym wb i pcr w różnych labach, chyba że zakładamy że diagnostyka to pic na wodę; ),

[Gość Znam ten bol]

A morfologie drukuja wszystkim z gotowego załącznika; )

[Gość kmiot]

nie no kolego, ze hiv ci nie wyszedl ok bardzo dobrze.. ale nie kloc sie z tym ze objawy moga sie pojawic kilka miesiecy po stosunku.. tak bylo tez u mnie.. spalem z laska fakt dojrzalsza duzo ode mnie.. pierwszy raz przespalem sie z nia w grudniu a stany zapalne zawitaly w marcu nastepnego roku.. a spalem z nia jeszcze kilka razy od tego czasu.. a co ciekawe stan zapalny pojawil sie nie dzien po seksie tylko po jakims czasie.. nie ma co sie klocic.. problem jest.. badania jakie ja zrobilem..

wymaz spod napletka - enteroccocus feacelis i straphyloccocus epiderimis
kila - negatywna
hiv - negatywny
chlamydia z krwi w dwoch klasach - ujemna
rzezaczka z pod napletka - ujemna
morfologia - nieznacznie podwyzszone limfocyty ale wszystko w normie
mocz posiew- bakterii nie wychodowano
analiza ogolna moczu - wyniki w normie
glukoza - nieznacznie podwyzszona
zelazo - w normie
nadczynnosc tarczycy - ok
wymaz pod katem grzybow - nie wychodowano
biopsja -skapy naciek limfocytow, calosc bez zmian dla liszaja plaskiego oraz infekcji wirusowej

wczoraj pokazalem stan zapalny dermatologowi -20 z rzedu, stwierdzil ze to na pewno nie wirus [do tej pory nikt tego nie potwierdzil], fachowo powiedzial ze to sa grudki zapalne..
wyslal na dalsze badania
dzisiaj rano oddalem ponownie mocz do analizy - wyniki w porzadku, plus do szpitala ze skierowania mykoplazma, ureaplazma, gardenella i rzesistek.. wyniki w poniedzialek, ponadto ta chlamydia mi nie pasuje wiec powtorzylem juz prywatnie w diagnostyce chlamydie w 3 klasach z krwi, ponownie wymaz bakteriologiczny i grzybiczy... przymierzam sie jeszcze tylko do panelu urogenitalnego na 10 patogenow w diagnostyce metoda pcr.. i koncze na tym juz diagnostyke wiecej pieniedzy nie zamierzam wydac...

moj penis we wzwodzie wyglada jak kolegi juz dluzej nie moge... natomiast to nie jest problemem.. moim problemem sa wlasnie grudki zapalne ktore raz na dwa tygodnie pojawiaja sie na okres okolo 3- 4 dni po czym same wygasaja.. te grudki swedza i penis chocby myty dziesiec razy smierdzi ryba.. atakuja te grudki glownie wewnetrzna czesc napletka oraz rowek zazoledny.. dzien przed atakiem czestomocz sikam 6 razy zanim sie poloze.. wtedy juz wiem ze na drugi dzien pojawi sie stan zapalny.. jakies sugestie ?

[Gość kmiot]

pprzepraszam ze post pod postem.. ale biore jeszcze eewentualnie pod uwage pasozyty.. od matki dowiedzialem sie ze jako dziecko bylem na zakaznym, z racji licznych dermatoz dostalem wtedy jakis lek na robaki i ponoc mi przeszlo.. nie powiem bo w wieku doroslym nie prowadzilem sie zbyt dobrze sporo narkotykow, alkoholu.. a jak choroba to czesto antybiotyki, przerywane bo jak sie lepiej poczulem to alkohol.. mozliwe ze to swinstwo ktore zlozylo jaja mialo idealne warunki zeby sie znowu zagniezdzic.. ponadto zeby nie sklamac to z 10 lasek obrocilem.. dwie babki kolo 40 lat.. moze ta flora bakteryjna troche zwariowala ale panie nie bylo z marginesu.. zebym tak madry byl i trzymal sie swojej pierwszej milosci pamietam ze w dupsko bez gumy sie jechalo i nigdy nic sie nie dzialo to mnie zawsze nosilo zeby jeszcze cos...

[Gość kales]

Kolego -znam ten bol-chyba zapomiales o swoim wpisie,chyba pierwszym,dzisiej go odnalazlem,sporo chorob w krotkim czasie.

@kmiot

Z tego co napisales, czeste sikanie przed wystapieniem grudek zapalnych,oznacza, ze zapalenie idzie od wewnatrz np. prostaty,to nie jest problem skorny-to tylko objaw.

[Gość Kmiot]

Dobrze jak więc to zdiagnozować? To co siedzi w prostacie?

[Gość Znam ten bol]

Ja też robiłem panele i inne wymazy badania już książka z tych wyników, ale zapomniałem o najważniejszym żeby nie spanikowac, stąd cała masa objawów, stress zabija szybko, zauważyłem że jak mniej się tym przejmuje, nie zwracam uwagi, to objawy ustępują, ponad to mycie tylko woda i suszenie, zacząłem normalnie dbać o zdrowie, sport , zdrowa dieta, ciśniete soki marchew imbir, mniej palić, widzę że mały jest jeszcze lekko przekrwiony, ale jest znacznie lepiej, myślę że w ciągu tego miesiąca rozwiąże problem na dobre , do problemów skórnych trzeba podchodzić całościowo, u mnie cała skora jest w gorszym stanie, tak samo błony śluzowe gardla, więc dlaczego ptaka miałoby oszczędzić, a co do latania po lekarzach to bezsens, bo każdy ma te same wytyczne, i wystarczy je sobie ściągnąć, to nie są naukowcy, tylko lekarze przypominam, ewentualnie można znaleźć pasjonata od ptaszkow, ja u takiego byłem, nic stwierdził, wydałem na wszystko około 20 tys zł , wybaczcie taki nietakt w pisowni, ale nie lubię z tel pisać

[Gość Kmiot]

Ja jeszcze się zastanawiałem nad wypaleniem tkanek jeden lekarz mi to proponuje... Ponoć laser rozdupca wszystko ale jeśli siedzi to głębiej to problemu pewnie nie rozwiąże.. No nic zrobię ten panel jeszcze choć mam wrażenie ze to wszystko sensu nie ma a efekt tego wszystkiego to chujowe ph przez te wszystkie maści które juz wtarlem w siebie i antybiotyki które zjadłem.. Teraz chciałbym odpocząć juz od tego wszystkiego siedzę w pracy teraz fiut swędzi.. Jestem podminowany..

[Gość kales]

@kmiot

Posiew moczu po wytrysku albo posiew nasienia,jednak zeby wynik byl wiarygodny nie robi sie badan podczas brania lekow-antybiotykow,chemioterapeltykow i bezposrednio po leczeniu a co do przerywania brania antybiotykow,to zle u ciebie w przyszlosci moze rokowac ,bo bakterie sie moga uodparniac.

[Gość Ja Nosik]

Witam wszystkich .
Podobnie jak u wiekszosci mam ten sam problem - zaczerwieniona skora zoledzia, marszczaca sie itd.(tak jak na zdjeciach zakladającego forum).
Zaczelo sie to jakies 15 lat temu po seksie. Zwrocilem sie do dermatologa ktory przepisal antybiotyk i jakas masc do smarowania zoledzia. Poczatkowo objawy ustapily, ale zaraz zaczelo sie na nowo - czestomocz, parcie na mocz, bole w podbrzuszu i jader. Po kolejnych antybiotykokoterapiach i kolejnych dermatologach stwierdzono u mnie bakteryjne zapalenie gruczolu krokowego i kolejne garscie antybiotykow i masci. Pomagalo tylko chwilowo . Urolog powiedzial ze nie moze mi pomoc i ze musze ztym zyc :( .
Oczywiscie wszystkie posiewy wychodzily ujemnie.
I tak zylem z ta choroba - bywalo raz lepiej raz gorzej. Czasami problem z Wackiem zanikal na kilka miesiecy i znowu powracal. Co jakis czas robilem dalsze posiewy i badania i nic nie wychodzilo. Co najgorsze : jestem kontraktowcem i bardzo czesto zmieniam miejsce pracy i srodowisko w ktorym przebywam(miejsce zamieszkania) i zauwazylem po wielu, wielu latach, ze ludzie ktorzy mnie dluzszy czas otaczaja zaczynaja sie skarzyc na takie same objawy jak ja!!! Stwierdzilem ze jestem nosicielem jakiegos kur#$#%wa ktorego obecnosci nie mozna stierdzic za pomoca dzisiejszej medycyny - jestem zalamany ze moglem zarazic dziesiatki osob - bedeac tego nieswiadomym. I tak trfilem do wczesniej wspomnianego dr Michajlowskiego. I juz po pierwszych badaniach: mocz, nasienie, krew itd. (łacznie koszt tych badan to ponad 500 zl) stwierdzil u mnie luszczyce pracia. Mysle ze duza czesc forumowiczow cierpi wlasnie na to schorzenie. Czesto luszczycy pracia towarzysza problemy z paznokciami, swedzenie wokol odbytu i szczelinie miedzy posladkowej a takze luszczace sie uszy. Dr przepisal masc Protopic 0,1% dwa razy na dobe po uprzednim umyciu octenisanem. Jako ze luszczyca nie jest zarazliwa nie mogla byc przyczyna mojej "zarazalnosci " innych osob, ale jak stwierdzil lekarz mogla sie przyczynic do tego poprzez " swedzenie" odbytu i draznienie jego w czasie snu, a odbytnicze patogenne bakterie mogly sie przeniesc z moich rak np. na klamke od ubikacji a z tej na innych domownikow . Fakt nigdy nie pomyslalem zeby stosowac srodek antybakteryjny po przespanej nocy :( .Jestem zalamany i na etapie szukania patogenow w kale i powodow dlaczego one powstaly. Ciezko jest mi spojzec w lustro gdy pomysle o tych wszystkich ludziach ktorych moglem zarazic(podtrzymuje mnie na duchu to, ze Ci ktorzy mi sie zwiezyli mieli skuteczna antybiotykoterapie- u wszystkich wyszedl posiew dodatni moczu na E.Coli) Jednym slowem moj przypadek nadaje sie na nie jedna prace magisterska.
O dalszym przebiegu leczenia bede informowal...

[Gość znam ten ból]

Właśnie przeprowadziłem mały eksperyment, przed oddaniem moczu zero zaczerwienień na szczycie żołędzi, po oddaniu moczu i WYSUSZENIU PAPIEREM TOALETOWYM REGINA RUMIANKOWY, po godzinie żołądź zaczerwieniona, powtórzę to to kilkukrotnie jeszcze w najbliższym czasie, pozdrawiam

[Gość Kmiot]

A ja coraz poważniej myślę o obrzezaniu.. Co do zarażenia w moim przypadku żadna laska nie skarżyla się ze coś jej sprzedałem jedna z moich byłych dzisiaj jest w ciąży na nic się nie uszkarza.. Nie wiem co o tym myśleć biorę pod uwagę jednak te pasożyty bo na zewnętrznej stronie dłoni tez łapę dermatozy.. A tam ktoś wyżej mówił ze takie rzeczy tez trzeba brać pod uwagę.. Mam jeszcze psa i nieraz mi pierdolony wskakuje po cichaczu do łóżka.. Może od niego jakiegoś robala złapałem

[Gość Znam ten bol]

Dobra koledzy, czas na konkluzje, jako że przeczytałem już cały internet na ten temat; w pierwszej kolejności przy takich zmianach robimy test na hiv, kile, cukrzycę, chlamydia, jak są minusy to skupiamy się na odpowiedniej higienie, myjemy tylko wodą i suszymy czymś jałowym i napletek sporotem, nie suszarka nie sztuczne obrzezanie, i żadnych maści, musimy pozwolić tkance na regenerację co nie jest proste gdy jest zainfekowana grzybami i bakteriami, ale antybiotyki powodują rozrost grzyba, a maści przeciw grzybicze podrażniaja i wchodzą infekcje bakteryjne więc to błędne koło, trzeba skupić się na naturalnej odporności, imbir, czosnek, dużo wody, sport, unikanie stresu, nie można odpuszczac gdy stan się poprawi, minimum 3 miesiące mniej więcej, będzie stopniowo widać przyrost zdrowej naturalnej tkanki i skórka z tygodnia na tydzień będzie się pogrubiac, z czasem ustąpi kaszka podskorna, trzeba także pamiętać aby nie masturbowac się agresywnie, ani nie uprawiać agresywnego seksu, w miarę możliwości nie narażać na urazy mechaniczne, jeżeli to nie pomaga to zostaje biopsia