Skocz do zawartości
Forum

Zazdrość o piękną, byłą dziewczynę chłopaka


Gość Gallagalla

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gallagalla

Dzień dobry, forum poleciła mi koleżanka i postanowiłam opisać swój problem. Jestem zazdrosna o byłą mojego chłopaka, z tym że mój przypadek zazdrości jest nieco inny od tych jakich wiele opisywanych na forach. Słyszałam, że ta jego była dziewczyna to bardzo piękna dziewczyna. Nie wypytam chłopaka o nią, o takie rzeczy, dopiero zaczynamy i nie chce być bluszczem. Jeszcze zanim byłam z moim chłopakiem, nasza wykładowczyni (z pewnych kursów prywatnych, dlatego znamy sie na stopie towarzyskiej-dla jasności) pytała, mówiła coś w towarzystwie o niej i nazwala ją 'ta przepiękna dziewczyna’, wiem od koleżanek, że ją tak nazywała gdy ją poznała i pytała mojego skąd ją wyczarował, kiedyś również jak jeszcze nie byłam z nim słyszałam rozmowę mojego chlopaka i znajomej: to na prawdę twoja dziewczyna? bo zawsze mnie wkręcasz, przepiękna. Inna znajoma poznała ją w ten sposób, że zaczepiła ją na ulicy bo była piękna, zaprzyjaźniły się. Słyszałam nawet trochę wiecej takich słów na jej temat, nawet jego kolega chiał z nią mieć seks z tego co wiem, dosadnie to zaproponował a ona dała kosza. Ta opinia o jej urodzie potęguje zazdrość, szczerze-wolałabym aby była brzydka.Czy uważacie, że ona na prawdę mogła być taka piękna i czy wszyscy sie dziwili, że moj chlopak miał wtedy taka dziewczyne(sadzac po slowach innych)?

Odnośnik do komentarza

Myślę, że właśnie tak jest, że jest nieprzeciętnej urody osobą. Rozumiem Twoją zazdrość i nie będę czarował, że wygląd nie ma znaczenia bo to nie prawda.
Zakładam, że to ona dała kosza Twojemu obecnemu chłopakowi.
Była, nie jest. Teraz jesteś Ty. Na jak długo, tego nie wiemy i właśnie dlatego szkoda tracić czas na zazdrości.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Gość Martita.89

Nawet jeśli jest piękną kobietą, ładniejszą od Ciebie - to jak widać dla Twojego partnera nie ma to najmniejszego znaczenia, widocznie urzekło go Twoje wnętrze, które dodaje Ci być może w oczach Twego wybranka jeszcze więcej wdzięku..

Gdyby, aż tak zależało mu na wyglądzie swej wybranki - szukałby dalej równie pięknej kobiety jak poprzedniczka. .

Skoro zdecydował się na związek z Tobą, to najwidoczniej jest w Tobie coś wyjątkowego, coś dzięki czemu powinnaś nabrać większej pewności siebie i zacząć cieszyć się związkiem, a nie przejmować byłą.

Pozdrawiam i więcej wiary w siebie - nie dla wszystkich facetów liczy się powłoka nie raz wnętrze jest o wiele bardziej porządane, jeśli chodzi o stały związek - a nie przelotną znajomość.

Odnośnik do komentarza
Gość Gallagalla

a nie sadzicie, ze ta pani mowila tak z grzecznosci? ze po prostu powiedziala na nia piekna bo tak sie mowi bo tak fajnie i milo brzmi, jak: nowa fryzura? swietna!.....a kolezanka sie chciala podlizac, zas ta co sie z nia zaprzyjaznila i jej sie spodobala jest artystka wiec inaczej patrzy na ludzi. tylko nie mowice ze to niewazne bo dla mnie to wazne, rozkminiam te zludzkie zachowania, moze to totalna glupota tak ja idealizowac po grzecznosciowych slowach innych ludzi

Odnośnik do komentarza
Gość Martita.89

Owszem masz tutaj słuszność - mogła powiedzieć tak z grzeczności.

A dlaczego, aż tak pragniesz, aby ona jednak nie była piękną kobietą? Zazdrościsz jej urody czy czujesz przez, to zagrożenie z jej strony?

Odnośnik do komentarza

Witaj Gallagalla!

Podejrzewam, że masz niskie poczucie własnej wartości, dlatego porównujesz się (może nie do końca świadomie) do byłej dziewczyny swojego chłopaka i chciałabyś się dowiedzieć, czy rzeczywiście jest „aż taka piękna”, jak głoszą „legendy” i słuchy, jakie do Ciebie dochodzą od innych osób. Uważam, że każdy ma inną definicję piękna i trudno o jakiś „standard”. Ktoś słusznie napisał, że nie jest istotne, jak wygląda eks Twojego chłopaka, bo to jest już jego eks, przeszłość. Teraz to Ty jesteś jego dziewczyną. Ciebie wybrał spośród wielu kobiet i powinniście się skoncentrować na tym, by budować swój związek, a nie rozpamiętywać przeszłość. Podejrzewam, że jesteś zazdrosna o byłą partnerkę swojego chłopaka, a ta zazdrość wynika właśnie z niskiej i niestabilnej samooceny. Pomyśl, że jesteś niepowtarzalna, wyjątkowa, jedyna w swoim rodzaju, nie do podrobienia. Doceń to! ;) Proponowałabym też popracować nad samooceną i pewnością siebie, by nie porównywać się do innych.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...