Brak pożądania i problemy z okazywanie uczuć w związku

[Gość Dziewczyna30]

Mój facet z który jestem 15 miesięcy od zawsze miał problem z okazywaniem uczuć, zwłaszcza jak się poznaliśmy często tylko ja inicjowałam z nim zbliżenia seksualne,co było dla mnie przykre.Myślałam wiele razy że to moja wina i nie umiem go podniecić. Nawet seksowne ubrania na niego nie działały. Wydawało mi się to wszystko dziwne ale go kochałam i godziłam się na to. Czułam się przy nim zawsze jak kura domowa, nie jak kobieta, a jedyne czym umiałam go podniecić to chyba świetnie ugotowana pomidorowa. On twierdzi że ma problem z okazywaniem uczuć, ale że bardzo mnie kocha. Ale ja nigdy od niego nie czułam jakiegoś takiego naturalnego pożądania które występuje w miłości. W miłości to wydaje się naturalne ale nie w jego przypadku. Jakbym sobie nie wywalczyła tego seksu to bym go nie miała.Taka żebranina trwała pół roku.Zaszłam w ciążę i urodziło nam się dziecko. To wszystko skomplikowało bo chciałam się z nim rozejść już dużo wcześniej, tym bardziej że nawet się kiedyś przyznał że zmuszał się do stosunków ze mną.W miłości wszystko powinno być przecież szczere i spontaniczne. Po tych jego słowach zrobiło mi się słabo. Szalenie miło takie coś usłyszeć od własnego faceta. Czasem myślę że żadna miłość go przy mnie nie trzyma ani nigdy nie trzymała. w dodatku teraz mamy dziecko. Nie mam nigdy pewności czy robi coś szczerze czy udaje, po tym co mi powiedział i to psuje wszystko w seksie i w codziennych relacjach.Ten cały związek wydaje mi się fikcją. Nie wiem co robić. Czuję się średnio szczęśliwa z tym wszystkim. Czy tak się zachowuje zakochany facet?

[Gość unna]

Nie lubi seksu, a chce być z tobą /bo jest/
Co może być tego przyczyną?
-Czasem geje nie chcą zaakceptować faktu, że nimi są, chcą mieć normalną rodzinę , więc tworzą taki niedoskonały związek.
- Czasem wychowanie w katolickiej rodzinie, gdzie od dziecka słyszeli, że seks jest tylko dla prokreacji może spowodować zahamowania.
-Od dziecka mógł słyszeć, że seks to coś brudnego, złego.

Powinnaś go wybadać, co jest przyczyną. Może seksuolog by pomógł?

[Gość cytrynowa babeczka]

Może jast asem,czyli człowiekiem aseksualnym.Taka osoba nie czuje potrzeby uprawiania seksu ani okazywania milości .
As nie jest impotentem ,nie ma problemów ze wzwodem dlatego mimo niecheci i braku potrzeby zgadza się na współżycie ale sam go nie inicjuje .

[ka-wa]

http://www.netkobiety.pl/t12599.html

Czytaj o tym aseksualizmie,bo może faktycznie cytrynowa...wpadła na dobry trop,
tak czy tak powinniście razem wybrać się do seksuologa
,a jak nie to powinnaś odejść, na czas jego zmiany zdania.

[Gość przeczytałam]

A byłaś wcześniej w związku? I czy on był z kimś? Po ile macie lat?
Teoretycznie powiedzieć można wszystko, niestety czyny najprędzej zweryfikują wszystkie teorie.

[Gość Oczy Twoje]

no właśnie jak to przeczytałam to tez taka myśli mi się nasunęła, że on jest aseksualny i niestety tego już nie zmienisz, bo przecież nie można nikogo zmusić do stosunku... Jeśli okarze się to prawdą to musisz się zastanowić czy bedziesz w stanie to wytrzymać

[Gość Dziewczyna30]

Nie jest chyba gejem bo podnieca się jakimis obcymi dziewczynami na ulicy. Nie wiem co o tym myśleć. Gejem to on może jest tylko w stosunku do mnie

[Jasmi]

współczuje... nie wiem co możesz zrobić, może wizyta u seksuologa i psychologa coś by mogła pomóc ale pewnosci nie mam...

[kwiatuszek2]

"Ten cały związek wydaje mi się fikcją."
Trafne spostrzeżenie.
Albo jest aseksualny, albo jest gejem.
Eh współczuję Ci bardzo. Mimo wszystko uważam, że nie powinnaś z nim być dla dziecka. Dusisz się w tym związku i nie jesteś spełnioną kobietą.

Ale jeżeli chcesz z nim być mimo to, to zaakceptuj tę sytuację. On się nie zmieni, tym bardziej, że od początku tak było.
Nie wiem nawet czy seksuolog tu coś zdziała.

[Gość przeczytałam]

Nie napisałaś czy biliście wcześniej w związkach, a myśle że to może być ważne.
To że się oficjalnie, a wręcz może ostentacyjnie ogląda się za dziewczynami nie świadczy o tym że go interesują. Może to robić dla przykrywki. Zwłaszcza że przyznał że zmuszał sie do stosunków! Czy Ty tej rozmowy nie pociągnęłaś i nie zapytałaś co jest tego przyczyną?
Jedyne co Ci pozostaje, to pójść do seksuologa najpierw samej, a potem z nim, albo odrazu z nim. Wybierając się najpierw sama, mogłabyś pogadać z seksuologiem, aby się mu przyjrzał i potem na osobności postawił diagnozę dla Ciebie. Choć nie wiem, czy seksuolog poszedłby na coś takiego.

[redesis]

W dniu 27.03.2014 o 16:26, Gość cytrynowa babeczka napisał(a):

Może jast asem,czyli człowiekiem aseksualnym.Taka osoba nie czuje potrzeby uprawiania seksu ani okazywania milości .
As nie jest impotentem ,nie ma problemów ze wzwodem dlatego mimo niecheci i braku potrzeby zgadza się na współżycie ale sam go nie inicjuje .

Słuchaj to że ma erekcję to nie znaczy że ma ochotę. Wielu facetów ma erekcję nawet podczas snu. Mi wydaje się że facet ma słaby testosteron i brak mu popędu. Są na to specjalne tabletki - kapsułki z proszkiem o nazwie Prosent 600. Kobiety jakoś sobie radzą z takimi Miśkami. Dodam tylko że zupełnie nie szkodliwe tego typu substancje są używane u zwierząt do zapładniania klacz ale to jest słabsza wersja dla ludzi. Pomyśl o tym