Ilu partnerów seksualnych miałyście?

[Rasputin]

ja miałem 4 partnerki żona jest 5

[Pomocna]

29 lat i 3 partnerów mąż jest 4 i ostatnim:P

[siwyak]

mam 33 lata - wynik do 28 roku życia 11 później 12 i to moja żona i na tym się zakończy bo jestem zdania "jak Kuba bogu tak bóg Kubie" nie zdradzę bo nie chcę być zdradzany - swoją drogą co to za znaczenie chodzi o "tarcie" - (myślenie z perspektywy czasu) - z żoną jest mi cudownie

[Gość SaFFona555]

siwy nieźle wg mnie to sporo :P

[aanielkaa]

Siwy, a przyznałeś się ile miałeś, swojej żonie? :)

[Gość Zaza]

11 to dosyć dużo, badałeś się czy nie żlapałeś weneryka?

[siwyak]

badałem się pomimo iż zawsze pamiętałem o stosownym zabezpieczeniu. Co do tego czy przyznałem się żonie to odpowiedz brzmi nie. ale nie że ją okłamałem ale od samego początku ustaliliśmy że robimy grubą kreskę od tego co było. mnie nie interesuje ilu żona miała partnerów jej ile ja partnerek i według mnie to zdrowy układ

[Sonia]

masz racje, ja kiedys mialam partnera ktory mial 8 i ciagle o tym myslalam, zalowalam ze sie dowiedzialam i nic z tego nie wyszlo

[Gość PawiePiórko]

ja tam wiem o wszystkich partnerkach mojego męża. A on wie o wszystkich moich partnerach. Powiedzieliśmy to sobie i stwierdziliśmy, że podobnie jak Siwayk do tego nie wracamy.

[fijolek]

Moim zdaniem lepiej jest sobie powiedziec, bo na pewno chciałbys to wiedziec, ile zona miała partnerów. Ale powiedziec i wtedy gruba krecha, nie wracać, nie przeżywac ilości. Ale sama wiedza ILE jest istotna moim zdaniem. Siwyak a jakbyś miał strzelac, to ilu miała żona? ;)

[Gość serduszko]

moim zdaniem lepiej nie mowic bo okaze sie ze jedna ze stron uzna ze to duzo i potem bedzie o tym myslala ze przede mna bylo kilka czy kilku i sie porownywala z ktora bylo mu lepiej itd. ja tez nigdy nie mowie.

[liryka]

ja tam powiedziałam swojemu chłopakowi , on mi też. Wysżło na to że ja przy nim to pikuś. Ale nie wracam do tego, nie pytam nie dociekam, on chyba wie że byłam trochę zszokowana ale zawsze powtarza mi że ja jestem najlepsza.

[Gość Lotka]

ja bym się czuła dziwnie... Mój chłopak chciał mi powiedzieć ale ja nie chciałam stwierdziłam że mnie to nie obchodzi i do szczęścia nie jest mi potrzebne.

[dadaaria]

no ja bym spac nie mogla ze tyle mial i ze pewnie byly zgrabniejsze i lepsze niz ja:(

[Gość Zaza]

ale przecież jest z Toba więc tamte do ciebie się nie umywały...Ja tak podchodzę do tego tematu

[Gość Kazik]

Ja wolę doświadczoną dziewczynę. Dziewica mnie nie specjalnie kreci.
Rola "nauczyciela", przewodnika ... wole wymianę niż jednostronne przekazywanie doświadczenia ;-)

[xSandra]

no ale masz swiadomosc ze jestes wyjatkowy ten peirwszy ktory zrobil z niej kobiete ;))

[siwyak]

Fijolek - nie strzelam ilu partnerów miała żona - wiem ze jest doświadczona na tyle że mi to wystarczy. Kazik ma rację jeśli chodzi o doświadczenie - lepsza jest kobieta doświadczona. Bo seks jest spontaniczny itd. A co do rozdziewiczania to z perspektywy czasu twierdzę że jedyny aspekt tej sytuacji to możliwość licytacji z kumplami przy piwie co jest głupotą.
Co do ilości partnerek w moim przypadku nie uznaję że to dużo. Bo po pierwsze to nigdy nie byłem typem podrywacza - raczej byłem podrywany taki nieśmiały typ ze mnie, po drugie to zawsze były jakieś związki i z kilkoma kobietami do dzisiaj podtrzymuje jakieś kontakty, szczególnie z tymi z które mieszkają dość daleko (faktem jest że byłem miłosnym podróżnikiem) . Nie wiem czy to dobrze zapewne po czasie się zorientuję ale dziś uznaję że to były zdrowe związki/układy (nie czepiać się słowa "układy" to taki skrót myślowy)
Znam kilku facetów którzy po 30 partnerkach przestali je liczyć i nigdy nie posądzę ich o mitomanię - ale ich można zakwalifikować pod typ podrywacza

[Gość xyz]

ja mam 23 lata i mialam 6 a 7 to moj mąz.mysle ze sie wyszalalam i teraz nie szukam czegos,czego bym nie znala...

[Gość Ala26]

Miałam przed mężem dwóch partnerów, a mąż jest trzeci.Dziewczyny szanujcie się, bo jak same nie będziecie się szanowały to nikt Was nie będzie szanował.

[fijolek]

Siwyak - ok ;)

Ja bym tam była ciekawa mimo wszystko, ale to już kwestia charakteru. Ja lubię mieć rozległą wiedzę, chociaż fakt, nie zawsze wydzi to dla mnie na plus...

[Gość Hanka]

ja mam 30 lat miałam 4 partnerów do tej pory. Teraz mam jeszcze 2 .

[Gość Rubinowa]

jak to teraz dwóch ,na dwa fronty robisz...

[Sonia]

nadrabia niski wynik :P moze po prostu nie są w zwiazku tylko sie spotykaja helol nie ogladasz sex w wielkim miescie? ;)

[Gość Rubinowa]

oglądam, ale gra na dwa fronty nigdy mi nie pasowała, a w przyjaźń łózkową nie wierzę