Skocz do zawartości
Forum

Podważenie diagnozy autuzmu


Gość Jagoda7390

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Jagoda7390

Witam. Córka otrzymała diagnozę autyzmu i orzeczenie o niepełnosprawności. Jej Ojciec chce ją podważyć tylko dlatego że nie przyjmuje tego do wiadomości i jest to dla niego dyshonorem mieć niepełnosprawne dziecko. Córka ma dzięki tej opinii szereg udogodnień w szkole i życiu, bez niej straci wszelką pomoc lekarską i całą dodatkową szkolną.

Moje pytanie:

Czy możliwe jest takie podważenie diagnozy, na czym polega i ile trwa?

Odnośnik do komentarza

A ile trwało zrobienie diagnozy takiej jaką ma teraz?

Będzie pewnie biedne dziecko ciągał po innych lekarzach, terapeutach, prosil ich o ich opinie i zaswiadczenia z nadzieją, ze za pieniądze można wszystko. Jesli zarowno niepelnosprawnosc jak i autyzm nie są glebokie to może mu się udac osiągnąc cel, bo z nagromadzonymi papierkami poleci na komisję i tam owymi papierkami i wlasnym poswiadczeniem obcowania codziennego, domowego będzie świadczyl, ze dziecku zupelnie nic nie jest.
A komisja moze się przychylic do jego prosby, bo jesli jeszcze Twoje dziecko nie ma renty, to zawsze z czasem możesz się o nią starać. A pieniędzy w Państwie mało, to wszelkie zobowiązania Państwa pewnie w podskokach usuną na tej komisji. Poniewaz rzadko owe komisje same chca badac, dochodzic. One czytaują papiery, dokumenty i na tej podstawie oglaszają swoje sentencje

Odnośnik do komentarza
Gość Kontaktowy

Nie można zostawić córki samej z tym problemem! Autysta bez pomocy szkolnej? Bez lekarzy? I ewidentnie bez pomocy ojca. Więc jak pomóc jej wejść w dorosłość? Trzeba być kretynem aby robić coś takiego dziecku potrzebującemu pomocy dla własnego poczucia "honoru" że mieć może tylko zdrowe dziecko.

Odnośnik do komentarza

luukas
a wzięłaś pod uwagę, że były mąż może ma rację ? czy zwyczajnie robisz mu na przekór bo się z nim nie zgadzasz ?

dzięki tej opinii cały szereg udogodnień w życiu, oraz cały szereg wyzwisk oraz szykan w związku z upośledzeniem oraz pewność, że na pewno się nie zaadaptuje.

Nie mogę się zgodzić z taką opinią.
Na pewno by nie została wydana taka opinia, jak dziecko nie było by autystyczne.
Żadna matka, nie starałaby się o taką diagnozę, jakby miała zdrowe dziecko.
W szkole i tak szykanowana jest inność, dzieci to zauważają i bardziej zrozumieją tę inność, wiedząc, że to jest autyzm.
To tak gwoli wyjaśnienia, bo to nie jest sedno tematu.

Co do odwołania, to ojciec ma prawo, ale jak to dokładnie wygląda, dowiesz się może w sieci, chyba, że tu ktoś na forum miał podobny przypadek, w co wątpię, bo to rzadkość, żeby jeden z rodziców kwestionował opinię specjalisty, w takiej sprawie.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Jagoda7390

Kikunia
Córkę Diagnozowalo 4 absolutnie niezależne od siebie zespoły psychologów, psychoterapeutów i pedagogów. Wszystko trwało dwa lata. Córka jest bardzo wysoko funkcjonującym autystą i na pierwszy rzut oka nie widać jej przypadłości. Wszystko staje się widoczne po bardzo dobrym poznaniu córki: w kontaktach społecznych, poglądach na świat, BARDZO intensywnych reakcjach na różne sytuacje i dźwięki ,trudnościach w nauce, byciu niedorzecznie i nieadekwatnie do sytuacji upartą oraz w kompletnym rozkojarzeniu. Żadne z tych cech nie występują w "komplecie" stąd ciężko było zdiagnozować córkę.
Tak jak mówisz, ten autyzm nie jest głęboki a terapię przynoszą niesamowite efekty. Córka nie ma renty.

Odnośnik do komentarza
Gość Psychoaktyw

Daj mężowi czas , to co robi jak reaguje to naturalny mechanizm samoobrony przed sytuacją. Porozmawiaj z mężem że też jesteś po jego stronie i masz takie myśli że wszystko z czasem wróci do normy ale teraz jest jak jest i ty jak i córka potrzebujecie wsparcia. Dodaj że będziecie nadzorować sytuację i starać się powoli razem dążyć aby wszystko z czasem się wyrównało. To jeszcze dziecko ma dużo czasu na rozwój organizmu.

Na marginesie , jeśli chodzi do szkoły z klasą integracyjną nie miał bym tyle optymizmu że dostaje tam odpowiednie wsparcie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...