Skocz do zawartości
Forum

Romans,nie romans...


Gość Nadies

Rekomendowane odpowiedzi

Sytuacja sie powtarza. Rok temu mieliśmy romans. Byl czas ze nie mieliśmy kontaktu My 31 latkowie. Ja dla niego chciałam być kimś więcej.On nie chcial.Czesto chcial romansu a ja unikalam.Nic z tego nie wyszlo tylko pretensje.Zauwazylam ze robi podchody do innych kobiet i cos go laczy z nimi. Przy tym mnie ukazuje w jakimś gorszym świetle. Zbyt często słyszę ze tamta piekna itp. Zastanawiam sie czemu to robi tzn daje odczuć ze ja tylko do romansu a tamta i tamta taka cudowna po czym znów mnie wabi. Przy moim sprzeciwie reagowal agresja i zle sie po tym czułam. W kolko to samo trwa bo znajomości nie zerwaliśmy. Wiem czym by skonczyly sie u niego spotkania wiec nie chodzę juz pomimo zapewnień jego niewinności rzekomej.. Nie wiem dlaczego nie zdobylam sie na kroki prowadzace do spokoju. Niepokój mnie meczy. Gdzies mam w głębi żal ze z innymi by chcial związku a ze mną nic

Odnośnik do komentarza

~Nadies, masz 31 lat i to zrozumiałe, że chciałabyś poważnego związku, rokującego na przyszłość.
Z tym facetem takiego związku nie stworzysz, on nawet nie daje ci żadnej nadziei, mało tego, pokazuje ci wręcz, że nie jesteś dla niego ważna.
Jego zachowanie dyskwalifikuje go jako kantydata na partnera.
Po co więc męczysz sie z nim, po co przejmujesz sie jego humorami?
Zadbaj o siebie, otwórz sie na nowe znajomości.
Jestes wolna i nic cię nie trzyma przy nim.
Chyba nie chciałabyś być w związku z kimś, kto ugania sie za innymi kobietami, komplementuje je, lekceważąc ciebie i twoje uczucia.
Zasada jest prosta; jest ci źle, uciekaj, pozbądź się osoby, która cię rani i niedocenia, nie masz wobec niego żadnych zobowiązań.

Odnośnik do komentarza

Nadies, napisałaś, że sytuacja się powtarza, zatem nie dopuść do tego, by się powtarzała. Powiedz Panu "Koniec", zamknij drzwi, nie odbieraj od niego telefonów. Zauważ, do jakiej roli sprowadził Cię ten mężczyzna - do panienki do towarzystwa. Przychodzi do Ciebie na seks, jednocześnie wspominając o innych kobietach i doceniając ich walory tak, jakby chciał Cię zdyskredytować. Obniża Twoją samoocenę, sprawia, że czujesz się źle. To nie jest kandydat na partnera i dobrze zdajesz sobie z tego sprawę. Jeśli zależy Ci na własnej osobie, swoim samopoczuciu i spokoju, zakończ tę relację. Im szybciej, tym lepiej dla Ciebie. Zasługujesz na kogoś lepszego. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

To wreszcie zerwij tą znajomość, całkowicie, zero kontaktu.
Łudzisz się, że może coś z tego będzie...Nie będzie.
Gdy już wreszcie to sobie uświadomisz, to poczujesz się wolna i będziesz miała szansę na znalezienie partnera, który będzie cię szanował i kochał.
A tak sam sobie blokujesz drogę do tego.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...