Skocz do zawartości
Forum

Problem z ...


Rekomendowane odpowiedzi

Nie byłam za bardzo lubiana jak byłam mała a gdy doszłam do pierwszej gimnazjum zaczęłam jeździć po prawie całym województwie tam gdzie dojeżdża autobus zaczęłam mieć chłopaków i był taki jeden co zaczęłam coś do niego czuć i okazlo się ze miał inną od tej co był ze mną gdy spotkałam się z nim nie mogłam na niego spojrzeć i zaczęłam płakać a on do mnie że będzie ze mną a z tamtą zerwie co było kłamstwem minęło trochę czasu miałam jednego drugiego i odzwala się tamtego siostra ze chce mnie pobić bo zdradziałam jej kolegę w końcu pogadała ze mną i powiedziała ze jesli zerwie z tym co jestem to mnie zostawi zgodzilam się chociaż tego nie zrobiłam później zrozumiałam że kryje się za tym żeby wróciła do jej brata ,urwałam kontakt z nimi po paru latach zapomniałam o tym a moje zaufanie po prostu go nie było jak i do chłopaków było praktycznie zerowe chociaż nie miałam powodów teraz jak mam chłopaka jestem strasznie zazdrosna np wracałam z wesołego miasteczka z kolegą stwierdziłam ze zadzwonię do chłopaka by go odwiedzić w pracy bo byłam akurat nie daleko gdy dzwoniłam odrzucił połączenie zdenerwowałam się bo nigdy tak nie robił dzwonie drugi nie odbiera załamałam się później napisał mi żebym przyjechała bo pytałam czy mogę czekałam na niego 20 min i Noe przyszedł sam z koleżanką z pracy stwierdziłam okej nie przeszkadzało mi to ale zaczęłam do niego gadać a on nic dalej z nią a gdy skończyli to do mnie co mówiłam a ja ze mógł słuchać i tak jest od paru dni ze wsciekam się na niego jestem bardzo zazdrosna czuje ze się odalamy i tak zazdrosna byłam o innych

Odnośnik do komentarza

"Im mocniej zaciskasz pięść, tym więcej piasku przeleci ci między palcami"...
Faceci są, jacy są... Zawsze będą chcieli się "dowartościować" nową znajomością z atrakcyjną koleżanką pod przykrywką pomagania jej itp. Ale to jeszcze nic złego :) .
"Nie jest ważne gdzie facet sobie narobi apetytu, tylko gdzie się stołuje" i tego się trzymaj. Im bardziej będziesz zazdrosna, tym bardziej wpychasz swojego faceta w ramiona innej. Sama też zacznij (niby) kręcić z kimś na boku - on to zauważy i poświęci ci więcej uwagi aby "utrzymać" cię przy sobie ;)

Pamiętajcie że poczta priv nie działa na forum :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...