Trauma po gwałcie a hardcore porno

[Gość Ika8]

Witam,
Mój problem, a właściwie mój i mojego partnera, jest złożony... Otóż ma on doświadczenie gwałtu, był wtedy dorosłym mężczyzną. Przez ładnych parę lat wypierał sferę seksu ze swojego życia, aż do momentu spotkania mnie. Miesiąc po miesiącu po troszeczku coraz bardziej otwierał się na seks i bliskość, aż doszliśmy do etapu, że jest prawie "normalnie". Trzymamy się jednak bezpiecznych dla niego 2 pozycji i idziemy naprawdę małymi kroczkami. Bardzo mnie ta pozytywna przemiana i jego otwieranie się, cieszyła gdyby nie fakt, iż od paru miesięcy "przyłapuję" go na oglądaniu najbardziej hardcorowego i brutalnego typu porno.. Hasła, które on wpisuje oscylują wokół gwałtów, poniżania i przemocy, na kobietach. Z początku tłumaczył się, że w ten sposób próbuje sobie poradzić ze swoją traumą po gwałcie, jednocześnie przyznając się, że oglądając te filmiki odczuwa zarazem podniecenie, jak i strach. Poprosiłam go, aby poszedł do seksuologa i nie robił tego więcej - jestem przeciwniczką porno - ogólnie, a już w kontekście radzenia sobie z traumą na tle seksualnym w ten sposób- zupełnie mi się to nie mieści w głowie - ale może jestem w błędzie? Chociaż przestaję też po trochu wierzyć, że to jest rzeczywisty powód oglądania tego.. Mój partner do seksuologa nie poszedł (i nie wierzę w to, aby kiedykolwiek to zrobił), a filmiki ogląda nadal, jak tylko mnie nie ma w domu, przez coraz dłuższe okresy czasu - nierzadko dzień po dniu, mimo tego że uprawiamy seks dosyć często. Jak to ugryźć, zrozumieć, jak do tego podejść? Przeszkadza mi to i trochę przeraża treść - same hardcory, gwałty, poniżenia, agresja.. Abstrahując, on sam jest na pozór spokojną osobą, ma problem z agresją, gdy jest wytrącony z równowagi..

[mgr Kamila Krocz]

Ika8, sam fakt, że Twój partner został kiedyś zgwałcony, powoduje, że powinien skorzystać z terapii. Nieprzepracowana trauma może skutkować różnymi problemami, także na tle seksualnym, a oglądanie agresywnego porno na pewno nie jest dobrą metodą na poradzenie sobie z trudnymi doświadczeniami seksualnymi z przeszłości. Jeżeli podejrzewasz, że Twój partner sam nie pójdzie do seksuologa terapeuty, zaproponuj mu, że pójdziecie razem. Być może to go przekona, poczuje się troszkę pewniej i bezpieczniej, czując Twoją obecność i wsparcie. Mam nadzieję, że wspólnie uda Wam się pokonać te trudności. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[franca]

Możliwe że wciągnął się w to porno właśnie przez tą traumę, ale to może tylko pogorszyć jego stan psychiczny. Pomóc mu może tylko terapia, staraj się go na to namówić, jak będzie widział że może liczyć na Twoje wsparcie, to może się do tego przekona.

[Gość jimimmm]

Wiem, że bardzo stare ale mam ten sam problem, tylko, że to ja oglądam te filmy itp. W jakimś sensie mi to pomaga chociaż wiem, ze to chore. Pewnie już tego nie przeczytasz ale jeśli jakimś cudem tak to proszę o info czy chłopak był u psychologa/seksuologa i czy udało mu się z tego wyleczyć.

[Gość Ejsjsjsjsj]

Szkoda że taki stary temat bo to ciekawe... Zgwałcony? Przez faceta, jak rozumiem? A ogląda gwałty na kobietach? To się kupy nie trzyma.

[Gość jimimmm]

Ejsjs, no jak dla mnie to wszystko ma sens. Znam to niestety z autopsji. Po pierwsze autorka nie napisała, że gwałtu dokonal facet. Jeśli była to kobieta to wtedy nie wydawałoby się to mało sensowne. Jednak w przypadku gdyby to facet zgwalcil to niestety też to rozumiem. To pokrecone ale myślę, działa tak jakby na zasadzie wyparcia, że to nie dotyczy mnie tylko innej płci. U mnie się to zaczęło od zainteresowania tematem, coś na zasadzie, że innych też to dotyczy, że mają dużo gorzej itd i że moja sprawa przy tym to jednak nic takiego. Później jednak dochodzily coraz mocniejsze treści, później porno i teraz to już uzależnienie. Psychicznie wiem, że to chore ale to jak jakaś nerwica natrectw. Takie doświadczenia potrafią zrobić sieczke z mózgu. Mam totalnie zryty beret.