Wychowywanie dziecka po rozwodzie

[Jesssie1213]

Mam dosyć duży problem,dotyczący mojego 4-letniego synka.3 lata temu rozstałam się z jego tatą.Pomiędzy mną a byłym partnerem panują złe relacje,dziecko widuje ojca co 2 weekend.Oboje mamy już swojego nowego partnera,synek dobrze dogaduje się z moim nowym partnerem,ale jak idzie do swojego taty,zaczyna zachowywać się inaczej.Synek płacze,krzyczy,jeśli ma iść do Ojca i taka sama sytuacja jest gdy wraca spowrotem do mnie,porostu wpada w histerię, krzyczy, pluje,mówi brzydkie słowa,które u mnie w domu nie są używane!Tato synka bardzo rozpieszcza,pozwala mu na bardzo dużo i nie jest przykładnym ojcem,tak naprawdę nie zależy mu na dziecku tylko robi wszystko na pokaz do tego pije,pali papierosy,zażywa narkotyki wiem to ponieważ byłam tego świadkiem.
Ja natomiast z moim partnerem zamiast bajek,zabawek ,wolimy pobawić się z dzieckiem,czytam mu bajki zawsze na dobranoc,ma regularny tryb spania,bo chodzi spać o 20-stej,żeby rano wstać do przedszkola.U taty ma większy luz.Co robić??

[franca]

Jesssie, z Twojego opisu wyraźnie wynika, że to ojciec dziecka ma na niego zły wpływ. Swiadczy o tym zarówno jego podejście do wychowywania dziecka(które najwyraźniej pozostawia sobie wiele do życzenia, delikatnie mówiąc:(), jak i zachowanie Twojego dziecka po odwiedzinach u niego.
Z tego względu, według mnie najlepiej dla dziecka by było ograniczyć mu kontakt z ojcem. Przynajmniej do czasu, w którym nie zacznie on odpowiedzialnie traktować obowiązków rodzicielskich. I dopóki nie skończy z narkotykami, czy naduzywaniem alkoholu. A w międzyczasie może poważna rozmowa z nim na ten temat by pomogła? A czy on od początku miał takie podejście do tych spraw, od kiedy dziecko przyszło na świat? Czy dopiero od niedawna się tak zachowuje?

[psycholog Maciej]

Witaj
Zastąpienie dziecku ojca jest czymś bardzo trudnym. Rodzic najczęściej nie wie jak wychowywać samemu dziecko. Jest to lada wyzwanie zapewnić dziecku ojca i matkę w jednej osobie. Niestety bardzo dużo osób boryka się z tym problemem. W Twoim przypadku widać, że dziecko ma bardzo dobrą opiekę mamy i jej partnera i niestety... najprawdopodobnie złą opiekę ojca. Ojciec dziecka nie jest dla Twojego dziecka dziecka odpowiedni. Kiedy dziecko płacze (a płacze najczęściej gdy ma powód) wtedy trzeba zauważyć co może być tego przyczyną? Może to po prostu rozstanie z mamą? Niestety... Tata źle się zajmuje małym szkrabem i dosłownie rzecz biorąc: demoralizuje dziecko. Jeżeli widzisz bardzo intensywny wzrost demoralizacji Twojego dziecka przez Twojego byłego męża możesz to zgłosić np. do Centrum Matki i Dziecka, bądź do takich ośrodków jak MOPS. Tam na pewno udzielą Ci pomocy. Niestety jest to wręcz przykre, że o tym piszę ale nie możesz pozwolić na to, że Twoje dziecko "u taty ma większy luz", ponieważ ten "większy luz" może ostro wpłynąć na przyszłość Twojego Dziecka. Doradzam natychmiastową ingerencję w tą sytuację dla dobra dziecka.

Trzeba tylko zrobić ten pierwszy krok a jutro będzie lepiej :)
Pozdrawiam

[Jullia]

moim zdaniem ojciec ma zły wpływ na dziecko i powinnas to zgłosic aby ograniczyc kontakt albo sprawic aby pod Twoim okiem mogli sie bawic.