Mam dosyć duży problem,dotyczący mojego 4-letniego synka.3 lata temu rozstałam się z jego tatą.Pomiędzy mną a byłym partnerem panują złe relacje,dziecko widuje ojca co 2 weekend.Oboje mamy już swojego nowego partnera,synek dobrze dogaduje się z moim nowym partnerem,ale jak idzie do swojego taty,zaczyna zachowywać się inaczej.Synek płacze,krzyczy,jeśli ma iść do Ojca i taka sama sytuacja jest gdy wraca spowrotem do mnie,porostu wpada w histerię, krzyczy, pluje,mówi brzydkie słowa,które u mnie w domu nie są używane!Tato synka bardzo rozpieszcza,pozwala mu na bardzo dużo i nie jest przykładnym ojcem,tak naprawdę nie zależy mu na dziecku tylko robi wszystko na pokaz do tego pije,pali papierosy,zażywa narkotyki wiem to ponieważ byłam tego świadkiem.
Ja natomiast z moim partnerem zamiast bajek,zabawek ,wolimy pobawić się z dzieckiem,czytam mu bajki zawsze na dobranoc,ma regularny tryb spania,bo chodzi spać o 20-stej,żeby rano wstać do przedszkola.U taty ma większy luz.Co robić??