Skocz do zawartości
Forum

Naduzyłam jego zaufania. Dał mi ostatnią szanę


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, mam pewien problem, z którym nie mogę sobie poradzić.
Jestem z chłopakiem od prawie 2 lat, wszystko nam sie na początku dajnie układało.Ja mieszkałam przez pierwsze 3 miesiące związku za granicą po czym zjechałam, gdyż nie mogłam sie dogadać z mamą i jej facetem. Jak wróciłam o wszystkim sobie mówiliśmy. Mogłam zrobić dla niego wszystko. Od jakiegoś czasu kłucimy się, czasami są to naprawdę drobnostki np. jest zły o to że palę, że sie odchudzam itp, Teraz caly czas mnie kontroluje, sprawdza sms, nie dziwie mu sie teraz bo go okłamuje co do jednej rzeczy teraz. Nie mogę mu powiedzieć prawdy, bo wiem,że zrobie nie tylko sobie problem lecz też innej osobie. Dodam ,że mam zaburzenia odrzywiania i żeby być szczupła zrobie wszytsko, dlatego też stosuje inne sposoby żeby nie jeść. Biała inaczej mówiąc ANETA pomaga mi i biore bardzo często i on przeszukując moj tel. przeczytał sms jakie ppisałam do znajomka.To zdażyło mi sie 2 raz, za 1 razem coś wyysliłam i spoko,ale teraz nie chce już tak wierzyc. Czuje sie okropie z tym. Powiedział , że jeśli wyjdzie kiedyś że go oklamałam to koniec,Kocham go,ale te ciągłe kontrolowania mnie też juz przerastają, Cały czas tylko jeszcze dom praca , dom, praca. Odniechciewa mi się żyć pomału, choć to nie pierwszy raz. Ja mam jakieś chyba problemy z psychą. Co ja mam robić bo już brakuje mi sił.

Odnośnik do komentarza

Nie dziw się, że Twój chłopak Ci nie ufa, skoro masz przed nim jakieś tajemnice. To budzi jego niepokój i zaczyna Cię sprawdzać, kontrolować. To niszczy Wasz związek. Jeśli masz jakieś problemy, zaburzenia odżywiania, powinnaś mu o tym powiedzieć. Wspólnie możecie zaradzić tym problemom. Jeśli Cię kocha, zależy mu na Tobie, na pewno będzie Cię wspierał, byś z tego wyszła. Nie dziw się, że Twój partner się złości, że się odchudzasz, skoro i tak jesteś szczupła. Najpewniej martwi się o Twoje zdrowie. Nie niszcz związku, porozmawiaj szczerze ze swoim chłopakiem i pozwól sobie pomóc. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Gość z autopsji

Moim zdaniem ten związek jest bez szans i już się rozpadł. Jeśli facet ją kontroluje, to oznacza niekoniecznie tylko brak zaufania, mi to wygląda bardziej na patologiczną zazdrość (zespoł Otella?). Dalej będzie już tylko gorzej. Zastanów się, ile zniesiesz? Rok? Dwa? A moze tylko kilka dni? A to się na pewno samo nie skończy, te typy już tak mają, ze jak raz się nakręcą, to się kręcą całe życie, nawet po rozwodzie.

Odnośnik do komentarza

To dziewczyna ma problemy, a nie jej chłopak.
Jak na razie on chce jej pomóc, ona go oszukuje.
Czy to dziwne, że chłopak nie chce żyć z kościotrupem, nie chce, by dopadła ją depresja, choroby, a do tego nałogi ?
A to wszystko będzie, jeśli sama nie zauważy problemu, nie zmieni się.
To nie są drobnostki, to są poważne sprawy.

Odnośnik do komentarza

Mój chłopak wie,że mam bulimie i obsesję na punkcie swojej wagi.Wie też,że nie lubie jak mnie kontroluje.
Ale wszystko cała ,męczarnia sie skończyła.W niedziele rano przeczytał sms jak pisałam pare dni wcześniej z koleżanką na temat Anety. Nie było za ciekawie myślalam że juz go straciłam,ale porozmawialiśmy razem już chciał wyjśc bo nie wiedzialam co mu powiedzieć.Milczałam,płakałam,ale powiedziałam wszystko że biore itp., ale musze to zmienić nie mogę brać bo odejdzie. Na sam koniec byłam tak zaplakana,że nie potrafilam słowa powiedzieć,on usiadł powiedział żebym przyszła do niego i przytulił mnie bardzo mocno i powiedzial że nie byłby w stanie odejść ode mnie bo Kocha mnie ponad wszystko. Płakałam ja i on.Ja do ostetniej chwili,kiedy powiedział ze nie odejdzie myślałam,że to będzie koniec naszego związku.Muszę sie ogarnąć co do ANETY tylko nie wiem jak sie za to wziąść.Za każdą wypowiedz dziekuję,w każdej jest coś do myślenia i wyciągania wniosków.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...