Dziwne zachowanie męża

[anionima]

Witam, jestem na tym forum pierwszy raz.
Od kliku tygodni niepokoi mnie zachowanie męża. Od kilku tygodni chodzi smutny, wyciszony, a nawet obojetny.
Zmienił pracę 1,5 miesiąca temu. Ma dużo pracy i czesto wyjeżdża. Pytam się go cały czas co się dzieje , a on odpoiwada nic " muszę sobie wszystko poukładać". Ostatno nawet mi powiedział, że ona sam nie wie co chce. Zapytałam ,czy chodzi o mnie o dzieci , mówi , że nie. Jest też taki obojetny dla rodziców. Nie chce nic planować. Mało sie usmiecha, brak pogody ducha. Wcześniej był wesoły i zadowolony z życia.
Proszę o pomoc, bo martwi mnie ten jego stan.

[franca]

Może to się wiąże jakoś z tą pracą, może ma w niej jakieś problemy, i to go przytłacza do tego stopnia, że ciężko mu o tym mówić, choć w sumie przed Tobą nie powinien się niczego obawiać. Może spróbuj namówić go na wizytę u psychologa. Staraj się za bardzo nie naciskać, ważne żeby wiedział że może na Ciebie liczyć.

[Gość Kokardka87]

może stres, natłok obowiązków i strach przed tym, że nie podoła... Może tez ma jakieś inne problemy, kryzys wieku średniego, konflikt z jakimś kolegą czy szefem... a może odkrył że zmiana pracy to był błąd?

[ka-wa]

Dlaczego zmienił pracę? Widać ,że coś go dręczy,szkoda ,że nie chce powiedzieć o co chodzi,może depresja?
Albo ma kogoś na boku?
Mojej znajomej ,objawy "depresyjne"męża okazały się nową miłością i oczywiście nie powiedział ,aż samo się wydało...,a taki był spokojny ,dobry mąż,
co wcale nie znaczy ,że u Ciebie jest podobnie,ale wszystkie opcje trzeba brać pod uwagę.

[anionima]

Powód zmiany był taki, że dostał awans.
Mam 35 lat, więc kryzys chyba nie wchodzi w grę.

[mgr Kamila Krocz]

anionima, reakcje Twojego męża przypominają objawy depresyjne, ale to nie musi być od razu depresja. Możliwe, że rzeczywiście Twój mąż tak reaguje na stres, napięcie, zdenerwowanie, że zamyka się w sobie, nie chce rozmawiać. Mężczyźni są raczej powściągliwi, często, kiedy mają jakieś problemy, np. w pracy, nie chcą się z nich zwierzać, nawet najbliższej sobie osobie. Obserwuj męża, zapewniaj o swoim wsparciu. Mam nadzieję, że w końcu sam zdecyduje się z Tobą porozmawiać, co go trapi. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[ka-wa]

To może nie radzi sobie na nowym stanowisku i wstydzi się do tego przyznać,
może zacznij rozmowę od tego,że masz takie obawy i boisz się ,żeby nie wpadł w depresję...

[arturo.u2]

Cześć.
kazda nowa praca jest stresem.
to fakt. Przerobiłem to w maju. Pewnie są tematy które go przerastają albo poprostu nowe...
mozna się pogubic...
ale 1,5 miesiaca i nie poruszyć tych tematów?
hmmmm...
cos go przeroslo...to moja teoria...
ale pytaj...drąż...
może go odblokuje wkońcu...
do jakiej pracy poszedl?
mała firma? Korporacja?

[anionima]

Korporacja

[anionima]

Sytuacja nasza nie zmieniła się w ogóle. Najgorsze jest to ,że często wyjeżdża i mało spędzamy ze sobą czasu. Gdy dzownie to jest taki oschły i nie chce mu się rozmawiać. Nawet nasza starsza córka to zauważyła.
Mówi mi przez telefon ,że jak wróci to porozmawiamy. Gdy jest jakoś opowiada o pracy. Nie wiem, czy zmiana pracy i częste wyjazdy dobrze nam zrobiły. Ostatnio powiedział mi, że musi wszystko sobie "sam ułożyć w głowie"i będzie dobrze. Kocham go bardzo - 13 lat razem , a on teraz tak od miesiąc się zmienił - zupełnie. Jest miły dla mnie i dzieci. Mało się uśmiecha i chodzi zamyślony. Jak pytam go ,czy to wina pracy to mówi ,że nie to w nim jest problem. Nie jest to moja wina - tak mówi.
Porszę co ma robić , czy dać mu trochę czasu ? Mi się nie chce żyć ! Przez 13 lat byliśmy idealnym związkiem , a teraz wystąpił problem ,a ja nie wiem jak mam sobie poradzić. POMOCY !!!

[Gość jefk]

sorry,ale ....moze po prostu ma inna. Faceci czepia sie wszystkiego byle nie ujawnic prawdy o sobie, unikaja tego jak ognia. Oczywiscie nie musi tak byc,ale objawy podobne.

[ka-wa]

Nic nie piszesz,co z życiem intymnym,a to by było istotne,jeśli to też zmieniło się o 360 st,czyli przestało istnieć,
to wielce prawdopodobne jest ,że się zakochał w innej ,
wiem ,że jest to dla Ciebie przykre ,ale zapytaj wprost i patrz na reakcję,
jak wspominałam, moja znajoma nawet zaprowadziła męża do psychologa ,bo myślała ,że to depresja...,
dopiero małe śledztwo ujawniło ta "depresję".

[Gość znicz]

Witam,
objawy jak przy zauroczeniu inna i ten tekst kluczowy" muszę sobie poukładać"...postaraj się porozmawiać z Mężem stanowczo z naciskiem o swoich uczuciach, odczuciach, ze bardzo się martwisz o niego i przy okazji obserwuj go. Zwróć uwagę czy telefon nosi przy sobie zabierając go nawet do toalety. Siedząc przy kompie czy zrzuca na belkę jak wchodzisz do pokoju oglądana strone. Odpowiedz sobie czy zaczal bardziej dbać o siebie czy zmienił zapach perfum badz wody po goleniu to sa rzeczy na które kobiety nie zwracaja uwagi a bardzo istotne. Nie musi to być zauroczenie inna kobieta moze byc reakcja na sttres zwiazany z nowa praca, obowiazkami.
pozdrawiam
znicz

[anionima]

W relacjach intymnych wszystko jest w porządku.Nie ma z tym problemu i nawet chętnie.

[anionima]

z telefonem chodzi czsami i go sprawdza, ale nie wiem, czy to spowodowne jego pracą. Ale ogólnie zostawia go w kuchni i leży.Jak tak można ... być tak okrutnym i szarpać drugiej osobie nerwy. Sprawdziłam go raz i był w parcy i tak jak mi napisał za godzinę był.
Nie wiem pewnie może macie racje pewnie kogoś ma :(

[ka-wa]

Pewnego to nic nie jest...,ale jakieś śledztwo warto by przeprowadzić,jeśli dalej tak będzie ,to może pomyśl o wynajęciu detektywa,bo psychicznie się wykańczasz,a zdrowie jest najważniejsze ,

przed tym dosadniej porozmawiaj z mężem,powiedz,że wybierasz się do psychologa, bo psychicznie nie wytrzymujesz tego napięcia,
i faktycznie ja bym się wybrała,może psycholog pomoże Ci... ,jak z nim rozmawiać.

[Gość znicz]

Jezeli nie widzisz zmian w zachowaniu Męża oprocz tych opisanych, to musi to być stres. Mężczyźni mając "coś" na boku w sprawach intymnych albo nie chcą zbliżeń ze względu na ta drugą żeby jej nie zdradzać być loalnym względem niej albo inicjują więcej. Zbliżeń z Żoną. Ale jeżeli. Nie zauwazylas takich zmian zwiazanych z większym dbaniem o sieie Męża, to delikatnie drąż temat żeby mu pomóc się otworzyć, bo się zadręczysz patrząc jaki jest zdołowany i nie wiedząc z jakiego powodu.
Pozdrawiam

[ka-wa]

Na pewno stres ,tylko z czym jest związany?
Nie jest wg mnie błahy powód i raczej nie związany z pracą,
jak już tak gdybamy ...,
to może miał jakiś wyskok wcześniej i teraz ma z tym problem ,bo pozostały konsekwencje,może jakaś kobieta go szantażuje...,

może dowiedział ,że jest na coś chory i nie chce "martwić"rodziny...,

no właśnie jak się nie wie, to przeróżne myśli przychodzą do głowy.
w każdym razie jakby to było związane z pracą, to by raczej powiedział żonie.

[anionima]

U nas jest codziennie zbliżenie. W tych sprawach jest dobrze.
Tylko ma dni gdzie się zamyka w sobie i mało rozmawia. Oschły jest głównie jak jest na wyjeździe. Ma bardzo ważną prace, bo to projekt , który musi ukończyć do kwietnia.
On nigdy nie był romantykiem ,a ni wylewny w uczuciach. Teraz przez dużo obowiązkowi zmieniła się, oczywiście jak go pytam czy to praca mówi,że jest ok. Tyle lat byliśmy dobrym związkiem , a teraz on mnie wykańcza swoją postawą. Ja nie umiem sobie poradzić w takiej sytuacji, ponieważ nigdy nie mieliśmy kryzysu!

[ka-wa]

Te wyjazdy...,czy tylko wiążą się z pracą!?
Może pogadaj z kimś z jego pracy,czy te częste wyjazdy mają ściśle związek z pracą,to znaczy ,że on wyjeżdża na kilka dni?

Może w tych dniach brał też jakiś urlop?

To faktyczni się dobraliście,nawet w sprawach seksu...,nigdy nie miałaś braku ochoty?Podziwiam.

[anionima]

Sprawdzałam , nawet jak miał zostać jeden dzień dłużej.
Taką ma pracę na wyjeździe, wcześniej nie wyjeżdżał.
Teraz przez te wyjazdy i nawałem pracy jest czasami nieobecny. Czasami miałam brak ale sporadycznie. Natomiast , on często.
Awans mu chyba też trochę uderzył i zadania postawione przez szefa.
W poprzedniej pracy też długo pracował, miał chwile zwątpienia ale za jakiś czas przeszło, więcej mówił teraz wyrywkowo. Prezenty kupuje mi na urodziny, imieniny itp.
tak było zawsze.

[Gość doś.]

Jeśli to nie depresja to zrób wywiad czy nie kobieta się za tym kryje.

[arturo.u2]

Hej.
Ja mysle ze to praca i obowiązki duze...
Ja pracowalem w korporacji i szybko ucieklem bo nie tylko kasa sie liczy. Tez widzialem ze rodzinnie sie psuje wiec zrezygnowalem...ale ja sobie to uswiadomilem...dzieki zonie...
Bycie menadzerem w duzej firmie to bardzo mocno eksploatacyjne zajecie...
Mysle ze to stres i skacentrowanie na tematach sluzbowych go tak oddala...
Rozmawiaj z nim...uswiadamiaj...az zaskoczy...
Arturo

[anionima]

Moi Dorodzy wsyszło wszystko na światło dzienne, to inna kobieta, zakochał się i już. Zostawia mnie i 2 dzieci, dla kobiety też z 2 dzieci i to małych !!!
Powiedzcie mi jak to się nazywa co mnie spotkało. Jak tu człowiek ma dale żyć?

[ka-wa]

A widzisz ,od początku przewidywaliśmy taką opcję,
widocznie mu było za nudno skoro piszesz,że byliście takim udanym małżeństwem,
nie wiadomo czy przypadkiem chociaż to jedno dziecko nie jest jego,dlatego tak długo rozważał...,
nic nie zrobisz,zakochał się w innej,mając swoją rodzinę ,nie powinien do tego dopuścić ,ale niektórzy widać nie mogą się oprzeć.
Trzymaj się ,ja zawsze mówię ,że przez tych facetów to tracimy połowę zdrowia...,oczywiście nie dotyczy to wszystkich.