Paniczny strach zdarzający się czasami podczas seksu

[Gość lubierady]

mezczyzna robi kobiecie cos bez jej zgody w sferze seksu co sprawia bol fizyczny i psychiczny, ona po tym wydarzeniu nie moze normalnie wspolzyc, kiedy jest bierna musi caly czas kotrolowac sytuacje, dopytywac partnera czy aby nie robi nic wbre jej a przede wsyztskim lapie ja paniczny strach, z drugiej strony potrzebuje tego faceta, chce za wszelka cene byc z nim w zwiazku, nie boi sie go np na spotkaniu w kawiarni, zatem czy takie cos czym jets? trauma skoro poza lozkiem nie ma takich odczuc? czy moze prawdopodobne ze bagatelizuje sprawe? jak myslicie, taki zwiazek, seks, to juz patologia? Czym to jest jelsi nie trauma? Czy juz tak zawsze zostanie, co sie dzieje z taka osoba (ze mna) ?

[kwiatuszek2]

Chłopak Cię gwałci a Ty za wszelką cenę chcesz z nim być. Czemu? Niech zgadnę, bo to jakaś plaga: boisz się samotności, tego, że już nigdy nikogo nie znajdziesz. Zgadłam?
Z góry wiem, ze trudno przemówić takim kobietom do rozsądku, trudno ściągnąć je na właściwą drogę, ale czasami się udaje i tego Tobie życzę! Facet Cię nie szanuje, nie kocha. A Ty jesteś od niego uzależniona. Czas to zmienić Kochana..Mieszkasz z nim? Ile masz lat? Jaka jest Twoja sytuacja rodzinna/finansowa?

[Trick]

to jest tak napisane że szczerze nie wiem czy to jest ten sam chłopak czy może inny z którym obecnie jest w związku. Jeśli to jest ten sam facet to nie rozumiem jak możesz być z nim w związku. Moim zdaniem koniecznie powinnaś isć do psychologa, bo sama nie dasz rady z tego wyjsć.

[ka-wa]

Mogłaś napisać bez ogródek o co chodzi,bo mnie się wydaje,że on bez Twojej zgody pozwolił sobie na seks analny,którym to Ty się brzydzisz,nie akceptujesz.
Jeśli tak było ,a chcesz z nim być ,musisz szczerze z nim porozmawiać ,co teraz czujesz ,o swoich obawach,że zrobił Ci wielką krzywdę i uzyskać zapewnienie,że to się więcej nie powtórzy,
rozumiem ,że i tak nadal będzie czasem w tych momentach nachodził Cie strach,ale po dłuższym czasie jak mu ponownie zaufasz powinien minąć,
ale możesz mu dać tylko jedną szansę,jeśli jeszcze kiedy by próbował,powinnaś definitywnie zerwać.

[Gość Elllena]

Kawa skąd wiesz że chodzi o seks analny?????

[ka-wa]

Ja tylko się domyślam,bo jaka inną krzywdę można zrobić w trakcie seksu?
Ja tak zrozumiałam ,chyba ,że coś nie doczytałam,ale to na pewno wyjaśni autorka.

[Gość przeczytałam]

W kawiarni jest dużo ludzi i nie ma możliwości, aby Cie rozebrał i zrobił co chce.
W kawiarni nie boimy się właściwie nikogo, bo to miejsce gdzie tylko wariat mógłby wyskoczyć ze swoimi rządzami, po czym i tak wylądowałby w więzieniu lub szpitalu psychiatrycznym. W kawiarni jest dużo świadków, którzy by zareagowali a w sypialni jesteście sam na sam.
Tak to patologia, gdy boisz się swoje partnera.
Bardzo źle że postarał się o Twój brak zaufania, najwayraźniej mu nie zależy na Tobie i jak będzie temu przeczył, to zastanów się kto używa przemocy wobec osoby którą kocha, którą powinien chcieć uszczęśliwiać. Oboje możecie być od siebie uzależnieni, on od Ciebie jak od ofiary, a Ty od niego jak od oprawcy. Trudno z takich związków się wyplątać, bo być może on będzie Ci obiecywał że to sie nie powtórzy i niepowtórzy się przez jakiś czas do momentu jak go znowu poniesie.
Więc na Twoje pytanie czy tak zostanie ja uważam że tak.
Może gdy wybierzcie się do psychologa, seksuologa, może wtedy jest szansa.

[Gość przeczytałam]

A jeśli jest tak jak napisała Kawa i seks analny wynika z przemocy partnera a nie z chęci obojga to dla mnie są dwa wyjścia, albo facet przebywał w więzieniu jakiś czas, bądź innym ośrodku zamkniętym dla mężczyzn lub jest krypto...

[franca]

Jakie to ma znaczenie, w jaki dokładnie sposob to zrobił? Ważne jest to, że strasznie ją skrzywdził. Gwałt to gwałt.:( Powinna odejść od takiego...@#$%
Lubierady, uciekaj od niego, i rzeczywiście idź do psychologa. Bez jego pomocy najprawdopodobniej sobie nie poradzisz z tym, co Cię spotkało z jego strony. :((

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Dlaczego tak bardzo potrzebujesz tego mężczyzny, dlaczego chcesz za wszelką cenę z nim być? Jesteś w stanie żyć w strachu, że ta sytuacja może się powtórzyć?
Pozdrawiam

[Gość lubierady]

tak, boje sie samotnosci
sytuacja rodzinna jest bardzo zla
finansowa jest ok
obawiam sie otwarcie pisac o detalach bo zwierzalam sie przyjaciolce, ktora przeglada forum i nie chce zostac rozpoznana, ze tu pisze
powiem tylko, ze ktos tu zgadl
i to trwalo kilka sekund dlatego nie wiem jak to nazwac no i dobrowolnie z nim bylam tylko mnie oszukal po prostu
pomyslalam ze jest ok skoro lubie z nim wychodzic, spedzac czas w roznych miejscach, rozmawiac, smiac, bawic sie, potrzebuje go i chce a w lozku ta panika przychodiz gdy trace kontrole kiedy nie widze co robi
stad moje pytanie czy to juz patologia - w obliczu okolicznosci ktore wymienilam. Skoro jest jak jest to co mi jest, czy to juz jakas traumalub czym to jest skoro lubie z nim spedzac czas a atak paniki i strachu zdarza sie tylko podczas zblizen ??(tez cos musialam zataic tu na forum przed wami czytajacymi aby nie zostac rozpoznana, dla bezpieczenstwa w sieci). pani psycholog pyta dlaczego go potrzebuje, sama nie wiem, bo zalezy mi na bliskosci drugiego czlowieka, bo boje sie samotnosci, bolu psychicznego jezeli mialabym sie rozstac, potrzebuje go emocjonalnie, desperacko, chyba faktycznie jestem w stanie zyc w strachu, a raczej w strachu podczas seksu

[ka-wa]

A nie możesz z nim szczerze porozmawiać,nie masz się czego wstydzić ,przecież Ty nic nie zrobiłaś ,ja to nawet bym opowiedziała przyjaciółce.
Ja też się brzydzę seksem analnym ,ale wiele par go uprawia i to małżeńskich,ale za obopólną zgodą,ich sprawa.

Dlaczego piszę o szczerej rozmowie,jeśli chcesz z nim być,musisz mieć do niego zaufanie,ja absolutnie nie chcę go usprawiedliwiać,tylko spojrzeć z jego perspektywy,
ale tak myślę ,że mógł mieć przed tym partnerkę z którą to robił ,uważał to za coś naturalnego i sobie pozwolił....myśląc ,choć się nie zgadza ,zobaczy jak to dobrze to dalej pójdzie...,pewnie też ma brak wiedzy na ten temat i dlatego tak ważne jest ,żeby Ci wytłumaczył dlaczego tak podle postąpił i czy możesz być pewna,że to się nie powtórzy,wtedy powinien Ci ten strach minąć z czasem ,jeśli potrafisz mu zaufać,
pozostaje kwestia uczuć miedzy wami,bo nic nie piszesz.

[Gość lubierady]

mowil ze z zadna kobieta tego nie robil kiedy mnie namawial, nie brzydzilam sie tym, nie dlatego odmowilam, niewazne, powiedzial, ze sie pogubil, nie jestesmy razem dlugo

[ka-wa]

Nie wierzę mu,wciska ...pogubił się,miedzy bajki włożyć,
ale obiecał Ci ,że się nie powtórzy i czy mu wierzysz?

[Możesz te wątki które chcesz zgłosić jako nadużycie/prawy górny róg postu/ i moderator usunie]

[Gość lubierady]

pogubil sie - w sensie, ze ''w zyciu'', nie miejsca ktore mial ''uzyc'' ...
nie obiecal, nie wierze, pare razy dobieral sie tam z lubrykantem jednak zawsze sie zerwalam, zdazylam zaprotestowac

[Gość unna]

To się będzie powtarzało, bo on to lubi. To ty musisz albo to zaakceptować, albo od niego odejść.
Twoje życie, twój wybór, ale nie łudź się nadzieją, że on się zmieni.

[franca]

To, że sie "pogubił", nie jest żadnym tłumaczeniem w tym przypadku. Gdyby się choć trochę z Tobą liczył, to by czegoś takiego nie zrobił.

~lubierady

pogubil sie - w sensie, ze ''w zyciu'', nie miejsca ktore mial ''uzyc'' ...
nie obiecal, nie wierze, pare razy dobieral sie tam z lubrykantem jednak zawsze sie zerwalam, zdazylam zaprotestowac

Z tego widac co gorsza, że nie widzi problemu. Nie żałuje tego co zrobił, i w każdej chwili może Ci znowu zrobić krzywdę. Nie wiem, jak można godzić się na takie życie. Tylko i wyłącznie ze strachu przed samotnością?
To może powiedz chociaż, dlaczego jej się boisz? Co w niej takiego strasznego?

[kwiatuszek2]

Trzyma Cie przy nim tylko strach tak jak pisałam przed samotnością, jesteś od niego uzależniona, ale tylko tracisz czas...

[ka-wa]

Jakby się nie tłumaczył to i tak jest gwałt,bo każdy postępek wbrew naszej woli jest gwałtem,nie tylko w sferze seksu.

I tu zależy od Twojej wrażliwości,czy potrafisz ponownie zaufać,bo ta obawa może trwać długo i przenieść się na następnego partnera,
takiej sytuacji nie da się zapomnieć i właśnie w chwilach intymnych będzie wracała,
chyba ,że będziesz gotowa na taki rodzaj seksu,

ale pamiętaj ,że seks powinnaś uprawiać dla siebie ,a nie dla zatrzymania partnera przy sobie.

[ka-wa]

Nie zauważyłam Twojego ostatniego wpisu,jeśli próbował parę razy to ewidentnie widać ,że taki rodzaj seksu go kręci i oszukał Cię ,że tego wcześniej nie robił.

Jeśli Tobie to nie odpowiada,powinnaś z nim zerwać,
nie można mieć do niego zaufania,to po co być z takim człowiekiem,
na pewno dla niego nie powinnaś się zmuszać do niczego,nie warto.

[Gość TomekSt]

Strach przed samotnością jest w takich sytuacjach wyjątkowo paraliżujący. Ale, jeślli jesteśmy w normalnym związku, to nie robimy czegoś (mam na myśli sferę seksualną) o czym wiemy, że nie podoba się partnerce, albo dowiedzieliśmy się w trakcie. To jest po prostu gwałt, pisząc wprost.
Może uogólniam, ale jeśli spowodował, że poczułaś jak to określiłaś "paniczny strach"w tej sferze... Nie łudź się prędzej czy później to się powtórzy...

I jeszcze jedno - z własnego doświadczenia wiem, że strach przed samotnością paraliżuje. Paraliżował mnie oraz moją eks. Cóż w końcu podjąłem męską decyzję - od ponad miesiąca nie jesteśmy ze sobą. Dopiero teraz z perspektywy czasu zobaczyłem jak bardzo mój związek był toksyczny. Ale to już zupełnie inny temat.

Poznasz jeszcze mnóstwo innych facetów, którzy będą Cię kochać i szanować. Uważaj na swojego i zastanów się czy warto być dalej z nim. Ale taką decyzję musisz podjąć sama.

[Gość TomekSt]

Aha jeszcze jednego - Ty masz się czuć swobodnie, masz być sobą i czuć się kochana - na co dzień i w łóżku!!!
Nie możesz się przymuszać do niczego!

[Gość lubierady]

dzieki za wszystkie slowa.
franca, nie wiem dlaczego sie tak boje samotnosci, po prostu panicznie chcialam milosci, bliskosci itd i widac zle na tym wychodze, nie wiem skad u mnie ta cecha, podejrzewam nawet zaburzenia sama u siebie

dziwi mnie to, ze tylko w chwilach intymnych odzywa sie ten strach
jak pisalam, w momentach kiedy nie mam kontroli
czasami chce seksu sama dla siebie, niestety wlasnie czasami
i wtedy zauwazam, on sam zwraca uwage (!), ze cos nie tak, w sensie ze moj organizm nie jest gotowy do seksu, nie bede pisac tu szczegolow, pewnie znacie sie na biologii to mozecie sie domyslec...sama tego nie zauwazylam, tylko on...i sie zastanawiam czy to spowodowane ta ze tak powiem trauma? bo przeciez swiadomie w danej chwili sie nie boje (tak jak pisalam, zdarza sie gdy mam kontrole) a jednak on, nie ja, zauwaza ze cos nie tak z moja gotowoscia...

ka-wa, uwazasz ze klamal ze z zadna kobieta tego nie probowal? to wymienil chyba jako argument kiedy mnie namawial, innym razem mowil do mnie jak do glupiej dziewczynki, ze przeciez kazda kobieta to robi. uwierzylam, ze z zadna tego nie robil, bo pomyslalam, czemu mialby klamac (?) i ze kieruje nim ciekawosc

nie wiem czy on zaluje, probowal tego znow, a drugiej strony czesto przeprasza nawet w zaskakujacych momentach, np wyznaje ''milosc'' i ni z gruszki ni pietruszki przeprasza ze sie pogubil i nawet nie tlumaczy o co chodzi a mam sie domyslec

TomekSt
zdaje sobie z tego sprawe, chyba...i wiem jak to banalnie zabrzmi, banalnie do bolu i wierz mi ze nie oczukuje zaprzeczen i zapewien bo przeciez mnie nie znasz, ale - nie wierze ze ktos moze mnie pokochac, za duzo rozczarowan

[ka-wa]

To masz niską samoocenę.,przeczytaj ten artykuł
http://portal.abczdrowie.pl/jak-podniesc-poczucie-wlasnej-wartosci
"dziwi mnie to, ze tylko w chwilach intymnych odzywa sie ten strach" - nie rozumiem tego zdania,
co Cię dziwi,bo z tego co ja zrozumiałam obawiasz się w chwilach intymnych jego zachowania,
to niby dlaczego masz się go bać w innych sytuacjach.

[Eminem98x]

A lubisz ten strach ? Co Ci daje ten strach ? Przyjemny jest ?
Jeżeli nie to wynika że jesteś masochistką
albo po prostu nie umiesz się bronić , syndrom ofiary .
A jak było w twoim domu rodzinnym ??
Pozdrawiam .