Skocz do zawartości
Forum

Jak wyrwać się od złoczyńcy?


Rekomendowane odpowiedzi

Jest pewien człowiek z którym nei mgoę sobie poradzić , nie moge powiedzieć tego rodzinie bo rodzina się rozsypie . Strasznie sie brzydzę tym , nie raz się boję . Czy jest jakiś sposób ? Wiem że stanowcze nie .
Ale jak ktoś nie umie powiedzieć tego NIE ? To jak sie nauczyć mówić te nie ? Bo już nie daje rady . Więcej nie mogę opisać bo po prostu nie mogę , rzadko to się zdarza ale kołuje mi to głowe a jak się zdarzy czuję się jak pod ludź że pozwalam na to a czasami się przyczyniam . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Strasznie enigmatycznie to opisałaś,nie wiadomo o kogo chodzi ,podejrzewam,że o żonatego mężczyznę któremu nie umiesz odmówić ,
asertywności powinniśmy uczyć się od małego,ale tu nie chodzi o zwykłą odmowę,jeśli w grę wchodzi uczucie,
skoro nie potrafisz, a chcesz ,omijaj go dużym łukiem,
czasem ,żeby uwolnić się od tego potrzebna jest rozmowa z psychologiem.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Witaj Eminem98x.
Wyobraź sobie, że sam miałem problem z odmawianiem. Czułem się tak bardzo zobowiązany pomagać innym, że nie potrafiłem odmówić a z czasem powstał ogromny lęk przed odmową. A to wszystko dlatego, że tak mnie 'kochana' mamusia nauczyła. Sama wiedza skąd się to bierze nie wystarczy i trzeba sobie uświadomić parę rzeczy.
Co się stanie jak odmówisz? Ktoś umrze, rozchoruje się? Stanie się coś złego Tobie, ktoś cię pobije? Jeśli nie, to nie ma żadnego powodu, żebyś musiała się na coś zgadzać.
Jeżeli spełnienie prośby jest sprzeczne z tym czego sama chcesz to powiedz po prostu 'nie'. Jeśli trzeba to jeszcze raz i jeszcze raz... Po którymś razie możesz pozwolić sobie na wybuch złości.
Czy odmawiając staniesz się gorszym człowiekiem? Nie.
Czy trzeba komuś pomagać tylko dlatego, że ten ktoś tak sobie chce? Nie.
Odmawiając nie musisz się tłumaczyć. Jedynie w przypadku bliskich warto podać powód. W pozostałych przypadkach nie musisz niczego wyjaśniać.
'Nie mogę' ' Nie mam czasu' 'To jest niezgodne z prawem' 'To jest niemoralne, nieetyczne' 'Rodzice mi zabraniają' i tak dalej. Coś takiego musi wystarczyć.
Polecam Ci wklepać w google 'jak mówić nie' i znajdziesz sporo porad. Ja wklejam to, co u mnie wyskoczyło jako pierwsze.
Ja wklejam to, co u mnie wyskoczyło jako pierwsze.
Polecam także artykuł tutaj, na Abc zdrowie
Ja zacząłem się uczyć odmawiając papierosa na ulicy :-). Najtrudniejsze było przełamanie wewnętrznego oporu, który prowadził do całkiem niezłego stresu, ale z czasem ten opór ustąpił.
Życzę powodzenia w odmawianiu i pozdrawiam.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...