Jak poradzić sobie z depresją?

[Gość bezseks]

W dniu 21.11.2021 o 11:08, Gość Sebastian napisał:

Ja seksu nie miałem od 30 lat jak żyję i do masturbacji mnie nie ciągnie i jakoś tak leci... Nawet pipki na oczy nie widziałem 

a ja nie wiem jak przejść przez życie, wiedząc że statystyczna kobieta od najmłodszych lat ma seks za darmo plus korzyści do niego i uchodzi za wykorzystywaną i myślącą o miłości, potem moze wejść w związek bez starania i nie pracując, a potem urodzić dziecko i dostać 500 plusy, a ja nie mam nic po za prawictwem i metką myślący o jednym, nadaną z powodu bycia mężczyzną.

[Gość Jacek666]

W dniu 17.11.2021 o 06:51, Gość Sebastian napisał:

Mam 30 lat a z tym gównem żyje 12 lat i już się z tym wszystkim pogodziłem. Z tym, że będę sam do końca życia, że taki już jestem, pomimo tego że sam siebie cholernie nie lubię. Nie lubię swojego odbicia w lustrze, nie lubię swoich zdjęć, zdjec na których jestem. I tak leci z dnia na dzień. Nie mam uczuć. Jak byłem w związku to nigdy nie mówiłem o swoich uczuciach i dlatego wszystko się posypało. Widocznie tak miało być i to już zaakceptowałem.Idzie się do tego wszystkiego przyzwyczaić. 

 

Sebastianie, mam dokładnie jak Ty. Do tej pory pomagały mi rower, siłownia i hobby. Powiem Ci nawet, że początkiem roku poczułem znowu sens, życie po prostu mnie cieszyło. Nawet się zakochałem, ale przez tą niemożność wyrażania uczuć i tych ciągłych myśli że nie podołam...teraz próbuję znowu obrać właściwy tor.

[Gość Gość]

 Mam dużą rodzinę, która mnie wspiera. Ja nie mam depresji, ale mam stalkera, który włamuje mi się na wszystkie telefony i żarty sobie robi. Wiem kto to jest, ale nie wiem gdzie to zgłosić. Ten pan Jarosław S dokuczał mi już 10 razy przez radio itd itp. Pewnie chodzi mu o naukę hakerstwa czy coś, z tego co mówił przez radio to nawet groziliśmy sobie. Nie chodzi o żarty, tylko ja jestem bardzo oderwany przez to. Nie mogę się skupić na tym co ważne i bardzo drażliwy. Chcę to skończyć. Brałem u poprzedniego lekarza takie leki i po nich byłem mniej drażliwy, ale potem nie zrobiłem nic, nawet myć mi się nie chciało i zmieniłem Pana doktora. Leczenie w grupach fajne, jak się człowiek umie wygadać, ale ja nie umiem i mi pomogło pół na pół. Dziękuję za uwagę. 

[Gość Kokospoko]

J.S, seriously haha bo yebne ?️‍♂️

[Gość Gość]

Pan Jaroslaw STRUSINSKI się przyznał przy mnie do włamań na konto. 

[Gość Choinka]

Yes, coś mówił że wszyscy pójdziemy siedziec. I co ja tam kombinuje. 

[Gość Gość]

Pomaga trochę mi na mój problem zranić tego stalkera, wtedy beczy jak do mnie mówi przez ten zegarek i można wtedy zająć się sobą. 

[Gość Gość]

Jak Pan STRUSIŃSKI obraża przez telefon, to wyłączyć uprawnienia mikrofonu i inne uprawnienia, a najlepiej to na policję 

[Gość Hopu hopu]

To chyba duży krąg by wyszedł.

[Gość Gość]

Krąg czego, Proszę Pana? 

[Gość Gość]

Ja już słyszałem, że to może tylko żarty, a może 10 tysięcy chcą zabrać z konta bankowego jak Panu Krzyśkowi. Ja bym zgłosił, chociaż nie chcę swojego telefonu oddawać i jeszcze te wulgaryzmy przez mikrofon. 

[heather05]

Idź koniecznie do psychologa.

[Gość Gość]

Byłem w Miechowie u psychologów w kręgu. Ja też trochę mam Aspergera i nie jestem zbyt aktywny. Na zajęciach w Miechowie też z początku chciałem być życzliwy  ,zacząć gadać do wszystkich, ale w pociągu to tylko jaja, że dałem się włamać na konto Panu Profesorowi i się wkurzyłem na niego. Dzisiaj cały czas ino czyta moje korespondencje żeby mnie znowu w jakieś dziecko wrobić. To nic, każdy miał Takiego nauczyciela na studiach. Ale jutro sobie jadę do Wujka, coś pogrzebać, on jest w porządku, ale ja jak ktoś mnie opiernicza o sen to nie powiem mu nawet o pożarze, bo się wstydzę, że mnie będzie opierniczać dalej i choćby się miało komuś coś stać to choroba mnie blokuje i nie zrobię nic, a ten nauczyciel też mnie opierniczal i to dosyć przez to włamanie itd

[Gość Xkdkssk]

Miechowianka tak myślałam. Buahaha. Zielone plemię. Zenada

[Gość Gość]

Tak to prawda. Na parę komend napisałem na tego Pana Profesora i już omamy słuchowe się skończyły. No i gitara. 

[Gość Gghh]

Chyba coworkers gwoli ścisłości aka superiors  

[Gość Gość]

Stalkerzy potrafią mówić za ofiarę, np najeżdżać wspólnika, gdy ofiara spi, przez mikrofon w telefonie. Ten sen w pociągu to było leczenie, on się nasmiewaly za plecami pół roku i jaja se robił i nadal muszę się leczyć. Napisałem mu zeby & $# i zaczal mnie poniżać przez zegarki. Jaja se robił, ze ja niby gdzieś jechac chce, 2 dziewczyny mam itd, bo on tak niby pomaga w nauce. Chyba pomaga w nauce tym hakerom co się u niego uczą i wciągają do jakiś prac itd itp. Jaja se robi tylko, ale to nie jest smieszne, gdy spie, a on mi przez mikrofon o pogrzebach gada i parkitach kotletach itp itd. Po prostu ma dziwne poczucie humoru, a ja chce mieć spokój z jakimiś superbami a on mi nie chce go 6 lat co 3 miesiące dać. Idę się pouczyć i ma go nie byc

[Gość Welenka popken]

Generalnie idz z tym na policję jak masz dość. A najlepsze jest monitorowanie przez niu niunia pokoju pracownika. Co mówi co robi co pisze. Nawet  pisma nie trzeba potem czytać

 Juz dawno zostało przeczytane.

Sledz moje wcześniejsze wyjścia warto. Bardzo. Stawiaj wszystkich na baczność.

[Gość Gość]

Może sobie przyśnić ciul , że zadzwonię. Zadzwonię i co, w salonach rezydencji nieposprzatane, śmieci dokładnie nieposegregowane Pan policjant o budę u sąsiada się może przyczepić. A tak to ośmieszyłem dziada i mam spokój. Jutro jakieś spacery mam zaplanowane, to nie będzie go słychać no i fajnie. Pozdrawiam ciepło.

[Gość Fksksksks]

Debiliada niekonczaca się 

[Gość Gość]

To niech ją Pan Profesor STRUSIŃSKI zakończy, bo ja nie mam przycisku do zegarka. Siostrzeńców powinienem pilnować. Była taka sytuacja, że on mnie wkurzył przez podsłuchy i siostrzeniec by się bardzo oparzył. Co mam zrobić? 

[Gość Jhhvg]

Oparzyła się a ty ja miałaś pilnować. Oj ten kiero.

[Gość Sosenka.xml]

Debilada jest generalnie uznawanie za aspergera niechęci/ nielubienia danych osob połączonego z rozczarowaniem danymi osobami. Krotkowzrocznosc. Nie mówiąc o robieniu nowej osobie wkolo pióra od samego początku. Bardzo żenujące i rozczarowujące. 

[Gość 834]

Ja piję melisę, trochę pomaga. jeśli mam Depresję na 100%. to  Melisa mi pomaga w 50%. Dalej myślę Pozytywnie, i to działa!

Kod rabatowy na '' Super Market '' 

SuperMarket.rabat.834.Maja.Simka.Maja834.Rose.lami46.ZIMA.2014.Jedzenie.Zabawki.Kawaii.lucy.Kiki❤.

 

[Gość Gość]

Ja z moją chorobą nie mam żadnego doświadczenia z innymi osobami. Nie wiem o co chodzi z takimi detalami, jak to, że potknę się i zwierzę się wkurzy, bo to dla mnie za dużo do zapamiętania na jeden dzień. Ja jestem życzliwy zazwyczaj i leniwy. Nie gadam z innymi to nie wiem wielu rzeczy w różnych miejscach np że trzeba w łazience posprzątać  szkole bo nie wiem tego. Może rozmową powinienem się zająć najpierw, żeby się spytać o łazienkę? Dużo też gram. Nie jestem dokładny np w myciu zębów. Milion takich rzeczy w jeden dzień źle robię. Dziękuję za uwagę.