Wizyta u ginekologa a stres

[Gość krakowianeczka]

Witam. Chciałabym się was spytać czy macie jakieś sposoby na odstresowanie się przed wizytą?
Za niedługo będę szła na pierwszą wizyte do ginekologa i juz teraz zaczynam się denerwować. Może wypicie jakiejś herbaty przed wyzyta, np. melisa, czytanie gazety w poczekalni itp.. ?

[laurette]

Uważam że przed pierwszą wizyta należy się przygotować.Nie myśl jak to będzie wyglądać i co będzie robione pomysl o co chciałabyś zapytać lekarza.To Ci pomoże się odstresowac gdy będziesz pewną.

[dadaaria]

ja sie w ogole nie stresuje, wizyta jak wizyta nie mysle o tym

[Gość Tabakiera]

nie ma co się stresować, przyjemne to nie jest ale da się przeżyć. Umyj się, nałóż świeżą bieliznę, żeby czuć się pewnie.

[dadaaria]

po 50 wizycie pewnie bedziesz szla jak po bulki do sklepu

[ja30]

nie myśl o tym. to nic strasznego:). lęk przed czymś nowym jest jak najbardziej normalny ale uwierz,że nie ma się czego bać.

[Gość lolita111]

siedząc w poczekalni lub nawet juz idąc na wizyte posłuchaj ulubionej piosenki, mi to zawsze pomaga

[kwiatuszek2]

Chodzę do gienkologa od paru ładnych lat. I powiem Ci, że nie łatwo jest się odstresować przed wizytą. Napij się melisy kilka kubeczków przed wizytą, zrelaksuj się. Zabaw się w pewną siebie kobietkę :) mnie to pomaga :P

Jednak, gdy się wchodzi do gabinetu lekarskiego cały stres znika ot tak, gdy ginekolog jest bardzo sympatyczny i uśmiechnięty. Potrafi tak rozwinąć gadkę, że zapominasz o całym stresie a poczujesz się, jakbyś rozmawiała ze swoim przyjacielem. Tak więc zaufaj swojemu ginekologowi.

[Gość krakowianeczka]

Dziękuję za porady. A może mogłaby mi któraś z was polecić dobrego, sprawdzonego ginekologa z Krakowa lub okolic?
Niestety moja pierwsza wizyta była koszmarna, lekarz kompletnie nie zainteresowany problemem, niemiły i niedelikatny :)

[kwiatuszek2]

Niestety ja nie pomogę, bo z Krakowa nie jestem, ale powiem Ci jak ja szukam dobrego lekarza. Wpisuje w googlach ginekolog katowice i wyskakuje lista wielu lekarzy i kieruję się opiniami :) tymi najlepszymi danego lekarza i do niego się potem wybieram. Spróbuj tak poszukać.

[Gość Mateuszeczek]

Jakbym się kierował opiniami wyrażanymi na kobiecych forach to bym w zimie bez butów chodził. Pozdrawiam.

[kwiatuszek2]

~Mateuszeczek

Jakbym się kierował opiniami wyrażanymi na kobiecych forach to bym w zimie bez butów chodził. Pozdrawiam.

Ja nie mówię o kobiecych forach ale np. znany lekarz itp..
Poza tym co to ma za znaczenie czy wypowiada się kobieta czy facet o danym lekarzu? Jak lekarz jej do dupy to i opinie będą go pogrążać.

[Gość Mateuszeczek]

Nieprawda, ponieważ głównym wyznacznikiem takich ocen jest często to jakie wrażenie wywarł na pacjentce lekarz, czy czuła się wysłuchana i zrozumiana. A żeby wywołać takie dobre wrażenie wcale nie trzeba być dobrym lekarzem.

[kwiatuszek2]

~Mateuszeczek

Nieprawda, ponieważ głównym wyznacznikiem takich ocen jest często to jakie wrażenie wywarł na pacjentce lekarz, czy czuła się wysłuchana i zrozumiana. A żeby wywołać takie dobre wrażenie wcale nie trzeba być dobrym lekarzem.

No a o czym ja piszę? o tym samym co Ty. Aczkolwiek z tym się nie zgodzę:
"żeby wywołać takie dobre wrażenie wcale nie trzeba być dobrym lekarzem".

[Gość Mateuszeczek]

No i właśnie na Twoim przykładzie widać tę kobiecą logikę według której miły lekarz to automatycznie dobry lekarz...
A mogę się założyć, że jeżeli ktoś tylko udawałby lekarza a nic nie wiedział o tym zawodzie ale byłby miły i grzeczny i tak miałby mnóstwo przychylnych opinii ze strony kobiet właśnie przez takie myślenie jak Twoje :)

[kwiatuszek2]

Raczej źle mnie zrozumiałeś, bo jesteś od początku źle nastawiony na kobiety. Mówimy teraz o ginekologu. Pisałam o opiniach w internecie na znanej stronie znany lekarz. I jeżeli ktoś, ewentualnie o jakim lekarzu, ale mówmy o ginekologu, pisze, że lekarz był wspaniały, miły, ale nie wykonał mi cytologii, na której mi najbardziej zależało, bo coś tam, to wiadomym będzie, ze ten lekarz nie jest fachowcem.

Ale jeżeli kobieta pisze, że lekarz sympatyczny, uśmiechnięty, potrafi rozluźnić pacjentkę, wykonuje jej zestaw badań, bo martwi się indywidualnie o każdą pacjentkę, wiadomym będzie, że do takiego pójdziemy.

"No i właśnie na Twoim przykładzie widać tę kobiecą logikę według której miły lekarz to automatycznie dobry lekarz..."

Ja wcale tak nie uważam, kobieca "logika" od początku zrozumiałaby o co mi chodzi i czym ma się kierować w opiniach, za to Tobie trzeba tłumaczyć o co mi chodzi, a chodzi mi właściwie o to samo co Tobie.
Czepiasz się.

[Gość Mateuszeczek]

Czyli według Was najlepszy lekarz to taki który robi miliony badań niekoniecznie potrzebnych i skutecznych a nawet potencjalnie szkodliwych. Taki który znajduje wam ?choroby? nie dające żadnych objawów i je "leczy". Wbrew pozorom jeżeli lekarz nie chce wam robić jakichś badań to nie znaczy że jest złym lekarzem. Mam nadzieję, że wasza kobieca mentalność się kiedyś zmieni w tej kwestii bo teraz jesteście niesamowicie zastraszone przez środowisko medyczne.

[Gość lolita111]

Ja moe ci polecic dr.Ewa Zarudzką z Krakowa przyjmuje ona na Strzeleckiej 15. Bardzo dobry lekarz.

[kwiatuszek2]

~Mateuszeczek

Czyli według Was najlepszy lekarz to taki który robi miliony badań niekoniecznie potrzebnych i skutecznych a nawet potencjalnie szkodliwych. Taki który znajduje wam ?choroby? nie dające żadnych objawów i je "leczy". Wbrew pozorom jeżeli lekarz nie chce wam robić jakichś badań to nie znaczy że jest złym lekarzem. Mam nadzieję, że wasza kobieca mentalność się kiedyś zmieni w tej kwestii bo teraz jesteście niesamowicie zastraszone przez środowisko medyczne.

Nie, ja nic takiego nie pisałam, nie chce mi się już tłumaczyć Tobie każdego słowa.
Zachęcam Ciebie jak i innych ludzi do tego, aby się regularnie badali i wybierali dobrych specjalistów. Pozdrawiam

[Gość brazowa]

Ja chodze w krakowie do prywatnego gabinetu ludwin& ludwin, wizyty nie są zbyt tanie ale naprawde warto- wysokiej klasy opieka i bardzo ludzkie podejcie

[Gość miaa66]

ją jeszcze nigdy nie byłam u ginekologa, boję i wstydze się jakoś iść, mam niedługo 20 lat. powinnam już isc, tym bardziej że mam nieregularny okres i boli mnie strasznie brzuch i jajniki i wgl tyle sobie tego wszystkiego wymyśliłam ze szok, gorzej jak to nie moje wymysly, jeszcze moje piersi mnie czasem bola, mam jakie guzki niby ale nie wim. powinnam już iść co? lepiej będzie prywatnie?