Czy można ćwiczyć na czczo?

[ManiaLove]

słyszałam, że jak się będzie ćwiczyć od razu po wstaniu z łóżka przed śniadaniem to spali się szybciej tkankę tłuszczową, czy to prawda ?

[JustinaS]

Jeśli czujesz się na siłach to możesz, wtedy lepiej spalisz kalorie.

[JustinaS]

Tak możesz jeśli czujesz się na siłach, i tak pomaga w spalaniu kalorii jak rano przed śniadaniem ćwiczysz .

[Mgr Aleksandra Bednarz]

Zależy, o jakim rodzaju ćwiczeń mówimy. Jeśli chodzi o ćwiczenia o niskiej intensywności - trucht, spokojna jazda na rowerze - możemy robić to na czczo i wówczas - ponieważ we krwi po nocy nie mamy cukru - głównym źródłem energii będzie tkanka tłuszczowa. Jeśli jednak chcemy zrobić intensywny trening - siłownia, sprinty, interwały, itp... brak węglowodanów znacznie obniży nasze możliwości treningowe i trening będzie dużo mniej efektywny, będziemy wolniejsi i może nawet dojść do zasłabnięcia. Przed takim treningiem wskazane jest lekkie śniadanie - przynajmniej w postaci banana, ewentualnie napój izotoniczny (nie mylić z energetycznym!),
pozdrawiam,

[Wielka Mi]

moim zdaniem nie powinno się ćwiczyć nad czczo, bo nie ma się wtedy siły... ja raz zrobiłam taką głupotę i pojechałam na studia rowerem nic wcześniej nie jedząc.... nie dość że ledwo dojechałam to jeszcze prawie zemdlałam

[bobo303]

Skłony, wymachy czy ćwiczenia rozciągające na pewno nie zaszkodzą. Taka 15 minutowa gimnastyka po przebudzeniu to swoisty zastrzyk wzmagający dobre samopoczucie i dodający energii. Jeżeli jednak chcielibyśmy zacząć dzień od zdecydowanie intensywniejszych ćwiczeń bez dostarczenia naszemu organizmowi odpowiedniej dawki energii w postaci węglowodanów to możemy być pewni, że nasz organizm kiedy nie będzie miał potrzebnych mu węglowodanów nie będzie interesował się tkanką tłuszczową ale niechybnie sięgnie do naszej tkanki mięśniowej.

[Reszkaa]

te mi się tak wydaje, po za tym po ćwiczeniach jak spadnie nam poziom cukru to będzie niezbyt fajnie, tak jak pisała Wielka Mi....

[austeria]

Coś tam poćwiczyć sobie można, ale żadne ćwiczenia bardzo siłowe, bo efekt będzie odwrotny- może się zrobić słabo, a i ćwiczenia nie będą wykonane poprawnie bo na głodzie człowiek mniej myśli ma mniej siły.

[Gość Rzekotka]

A czy takie ćwiczenia nie będą sprawiły że organizm zacznie brać energię z mięśni?????

[Jussstyna123]

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że na czczo ćwiczy mi się znacznie lepiej, ćwiczę tak od pół roku, 6 razy w tygodniu, ok. 70-90 minut dziennie, zarówno ćwiczenia cardio, interwałowe jak i siłowe (w domu, na siłownię nie chodzę, bo nie mam w pobliżu...). Zaraz po treningu jem pożywne śniadanie - tj. płatki owsiane, otręby, orzechy, suszone owoce itp. z jogurtem naturalnym + kawa. Mimo, iż słyszy się o utracie tkanki mięśniowej ćwicząc na czczo niczego takiego nie zauważyłam u siebie, a wręcz przeciwnie ;)

[bobo303]

Coś nie za bardzo chce mi się wierzyć w to wszystko. Chyba,że jesteś wyjątkiem, bo nie spotkałem jeszcze osoby, która odważyła by się na tak intensywne ćwiczenia na czczo i to jeszcze każdego dnia.

[Jussstyna123]

Nie musisz wierzyć, ja tak ćwiczę i czuję się dobrze i wcale nie uważam, żeby to był jakiś nadzwyczajny wyczyn...

[Gość Rzekotka]

wiesz na każdego to wplywa inaczej... ja np nie mogę sobie na coś takiego pozwolić bo od razu widzę ciemność przed oczami, pomimo tego że nie mam złej kondycji i jestem raczej zaprawiona w bojach. Ja ćwiczę jakieś 2 godziny po posiłku, zazwyczaj po pracy biegam na siłownię 3 razy w tygodniu, po siłowni jem małą biąłkową przekąskę... Próbowałam swojego czasu ćwiczyć nad czczo ale tak jak pisałam od razu kręciło mi się w głowie i miałam mroczki przed oczami

[bobo303]

Jussstyna123:
Skoro tak mówisz, to nie pozostaje mi nic innego jak przyjąć to do wiadomości i życzyć Ci powodzenia i dużo zdrowia.

[ManiaLove]

Cieszę się, że jest aż tyle porad itp. po przeczytaniu tego myślę że raz w tygodniu można by tak ćwiczyć i życzę wszystkim dojścia do wyznaczonego celu ;D

[bobo303]

Co do tych ćwiczeń na czczo jakoś nadal nie jestem przekonany ale oczywiście możesz spróbować. Zacznij może od takich mniej intensywnych,a tak właściwie jeśli nie uprawiasz sportu wyczynowo, to w zupełności dla poprawy samopoczucia i porannego rozruchu takie ćwiczenia wystarczą.

[Gość Margotkaa]

moim zdaniem to zależy od tego o jakich ćwiczenia mówimy, czy o pełnym np 90 minutowym treningu czy o 15 minutowej rozgrzewce i ćwiczenia rozciągających... Bo nie oszukujmy się ale różnica jest.

[bobo303]

Oczywiście, że chodzi tylko i wyłącznie o 15 minutowy rozruch,a nie wylewanie wiader potu, bo to na pewno do niczego dobrego nie doprowadzi.