Skocz do zawartości
Forum

Trudności w określeniu celu psychoterapii


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, po raz kolejny idę na psychoterapię, mam 20 lat, depresję z lękami. W większości chorobę powoduje bardzo trudna sytuacja w rodzinie - i materialna i między innymi domownikami.. Przyjmuję antydepresanty i uspokajacze jednak czuję że choroba powraca.. Z powodu braku pieniędzy na dojazd do miasta(jestem ze wsi) i pracy na czarno, gdzie mało zarabiam nie mogę sobie pozwolić na codzienne dojazdy na oddział dzienny... Na całodobowy nie mogę iść..

Mam pytanie a nawet prośbę.. Nie wiem co powiedzieć psychoterapeutce gdy spyta mnie o cel terapii.. Zawsze pyta co chcę osiągnąć i jak chcę to zrobić.. problem polega na tym że nie wiem.. Nie mam celu w życiu, żyję z dnia na dzień.. Skończyłam technikum, oblałam maturę i egzamin zawodowy, prawdopodobnie stracę pracę i nie będę miała pieniędzy na dojazd do szkoły policealnej... Nie wiem jaki mam obrać cel by go realizować w czasie spotkań. Nie wiem jak żyć, po co żyć.. Nie widzę wyjścia z tej sytuacji.. Powróciły myśli samobójcze, kiedyś mało brakowało a bym trafiła do psychiatryka bo psycholożka powiedziała że nie wypuści mnie z gabinetu jeżeli nie umówię się do psychiatry po leki (wtedy nie chciałam ich brać). Wszystko jest mi koszmarnie obojętne...
Proszę pomóżcie.. Co mogę jej powiedzieć jak mnie spyta o cel? Co byście jej powiedzieli? bez sensu mówić za każdym razem że chce się lepiej poczuć, bo wtedy pyta mnie co muszę zrobić by tak było..

Nie należę już do tej rzeczywistości. Jestem bardzo daleko...

Odnośnik do komentarza

Słuchaj w Twojej skórze nie siedzimy, To Twoja psychoterapia, to Twój psychoterapeuta.... To Twoje życie więc to Ty powinnaś się zastanowić co powiedzieć. Może poprostu powiedz, że nie wiesz....że tyle razy już mówiłaś że chcesz się czuć lepiej że teraz już nie wiesz czy to że to powiesz coś zmieni. Powiedz jej szczerze o swoich obawach, o tym, że nie wiesz co masz zrobić aby czuć się lepiej i po to do niej przyszła. Musisz być szczera bo inaczej to tylko marnowanie kasy i Twojego czasu

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Wydaje mi się, że najważniejszą teraz dla Ciebie sprawą jest znalezienie celu i sensu życia. Możesz więc powiedzieć, że celem terapii jest właśnie odnalezienie czynnika, który sprawi, że będziesz potrafiła ukierunkować siebie i swoje działania. Jednak jest to tylko sugestia.
Spróbuj zastanowić się jakby wyglądało Twoje idealne życie - skup się jednak tylko na przyszłości, bo tylko ją jesteśmy w stanie kreować. Pamiętaj również, żeby to wyobrażenie zawierało elementy, na które Ty sama możesz mieć wpływ. Mam nadzieję, że takie ćwiczenie choć trochę Ci pomoże.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...