Awantury i zdrady rodziców

[Gość beznadziejnaja]

Prosze pomozcie mi, bo nie wiem co mam robic.. Ciagle w domu sa awantury, policja byla kilka razy, z opieki spolecznej tez byli.. Moi rodzice sie nie kochaja, zdradzaja ciagle o cos oskarzaja, nie mieszkam aktualnie z nimi, bo studiuje, zawsze gdy wracam do domu,to jedyny temat o ich problemach, nikt sie mnie nawet nie zapyta jak mi idzie.. Teraz bede musiala wrocic bo przeciez semestr sie juz skonczyl, a tak nie chce.. Moja mama zaczela pic, nikt nie jest po jej stronie, dziadkowie rozsiewaja plotki na jej temat. Jest mi wstyd ze mam taka rodzine.. Jest mi smutno, mimo ze to ukrywam i nie wygladam na kogos kto ma problemy, a tak naprawde chcialabym zeby ktos mnie przytulil powiedzial ze bedzie dobrze.. Niestety nie mam takiego kogos ;(

[kwiatuszek2]

Nie możesz wynająć u kogoś pokoju??

[eeeh..]

Smutne jesst Twoje zycie .Nie masz zadnego wplywu na to co dzieje sie w domu .Myśle ze jestes bardzo dzielna dziewczyną ze mimo tragicznej sytuacji potrafiłas wyrwać sie z domu ,studiujesz ,stworzylas sobie szanse na normalne zycie .Tak myślę ,ze w tej sytuacji ,powinnaś pomóc mamie .Na początek okaz jest zrozumienie i wsparcie .Zaproponuj ze pójdziesz z Nią szukac terapii.Jesli jeszcze nie wpadła w uzależnienie to jest szansa ze szybko z tego wyjdzie .Czy rodzice nigdy nie myśleli chociazby o separacji ?

[Krzysztof.W]

Myślę, ze dobrze byłoby postarać się o poprawę relacji z mamą. Może w tych dniach postoju ciągu alkoholowego, uda się Tobie gdzieś ją wyciągnąć i porozmawiać, zróbcie coś razem, postaraj się o wyrozumiałość.

[Tarja]

Nie powinno być Ci wstyd. Bo niby dlaczego? Przecież to nie Twoja wina, nie masz na to wpływu, rodziny się nie wybiera. Nie wstydź się swoich rodziców, bo to Twoi rodzice. Ma prawo być Ci głupio, możesz być na nich zła, ale nigdy nie bierz tego na siebie, że musisz się za nich wstdzic.
Myślę, że możesz zrobić dwie rzeczy: po prostu nie wracać tam, jak już wynająć sobie pokój itd i po prostu się odciąć, albo siąść z nimi i powiedzieć im wprost, że tworzą rodzinę, której nigdy nie chcieli i że to nie ma sensu, że powinni się rozstać i tak będzie najlepiej dla każdego i dla nich, i dla Ciebie i dla sąsiadów. Zapytaj ich po co ze sobą są, skoro się nie znoszą. Że sami się wykańczają, po prostu.

[franca]

Tarja

Myślę, że możesz zrobić dwie rzeczy: po prostu nie wracać tam, jak już wynająć sobie pokój itd i po prostu się odciąć, albo siąść z nimi i powiedzieć im wprost, że tworzą rodzinę, której nigdy nie chcieli i że to nie ma sensu, że powinni się rozstać i tak będzie najlepiej dla każdego i dla nich, i dla Ciebie i dla sąsiadów. Zapytaj ich po co ze sobą są, skoro się nie znoszą. Że sami się wykańczają, po prostu.

Zgadzam się z tym.