Wiek a studia

[Gość Tratata]

Jak w temacie.Mam 34 lata jestem mezatka i zycie tak mi sie potoczylo ze dopiero teraz zdecydowalam sie i moge pojsc na studia .Interesuje mnie psychologia.Chcialabym pomagac dzieciom ktore sa zaniedbywane przez rodzicow, bite gdyz sama przez to przeszlam bedac dzieckiem.Bije sie z myslami czy to nie jest juz za pozno w moim przypadku?jak myslicie?

[cebulkowa]

na studia i na nauke nigdy nie jest za późno. Bardzo mi się to podoba. Życzę jak najlepszych ocen ; )

[Gość Tratata]

Dziekuje cebulkowa!Wiesz ja tak wlasnie mysle ze najlepszymi psychologami sa osoby ktore same przeszly pieklo bo moga sie wczuc w sytuacje pacjenta.Mam racje?

[Gość KYERP7]

JESTEM NA STUDIACH ZAOCZNYCH MAM 21 LAT STUDIUJE ZE MNĄ SWIETNA BABECZKA MA 47 LAT !! TO JEST NAJSTRASZA W TWOIM WIEKU JEST ICH DUZO WIECEJ!!:) IDZ NAWET SIE NIE ZASTANAWIAJ!!":d

[Liljana]

hej!! Łącze się w bólu,bo też mam ten problem, ale tym bardziej, bo ja już jedne studia dzienne skończyłam, ale czuję po nich wielki ból, żal, złość no i..ten niedosyt i chcę iść na drugie- to też będą dzienne- bo nie ma innego wyboru. Czuję się z tym fatalnie, wiem,że juzpowinnam isc do pracy,albo..no ewentualnie jak już to iśc na podyplomowe albo doktorat...as ja chcę trochę zmienić branżę. Pozdrawiam! Zyczę wytrwałości,odwagi i uciechy jak najwięcej!

[Gość Tratatam]

Dziekuje !!!do osoby powyzej; Ty mieszkasz w PL?jeju ja mam 10 lat przerwy tzn ostatni raz bylam w szkole 10 lat temu...I zaczynam znowu w sesji wiosennej i to w dodatku po angielsku bo mieszkam w Stanach ...troche sie boje bo nie wiem jak mi bedzie..

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Tratatam myślę, że jeśli czujesz powołanie do pomocy ludziom i przepracowałaś swoje własne doświadczenia z dzieciństwa to nie ma przeszkód, abyś zaczęła studiować psychologię.
Pozdrawiam

[Liljana]

do tratatam:
tak, mieszkam w Polsce, ale nie jestem zadowolona z tego systemu edukacji a konkretniej, że to matura jest przepustką na studia a nie egzaminy wstępne, wydaje mi się, że raz zdana matura powinna byc przypisana do liceum i traktowana jako egzamin koncowy szkoly średniej a nie jak przepustka na studia. Ponadto, u nas strasznie długo się to wszystko ciągnie, powinni skracać lata studiów, wyrzucając jakieś przedmioty bez których można się obyć. Nie wiem jak u Was, ale tu mam wrażenie, że ludzie przez te kilka lat 9za długich moim zdaniem) styudiują sobie spokojnie, zajecia mają rozłożone tak, ze juz nie da rady pracować...lepeij byłoby gdyby już z pójściem na studia nawet dzienne pracować te 1/4 etatu, wiem co mówię, a mówię po tym jak sama źle zrobiłam:P teraz mam juz trochę lat i nic zarobionego :(
Ja tez mam studia po angielsku ;), ale wiadomo...tu jesteśmy Polakami i w razie potrzeby można jeszcze przetłumaczyć na polski i z polskiego na nasze ;).
pzdrawiam

[cebulkowa]

Tratatam, tak masz rację. Tacy ludzie są najlepszymi terapeutami i psychologami bo umieją doskonale zrozumieć pacjenta z takimi problemami. Pod warunkiem że sami sobie z tym poradzą i sobie poukładają to co się stało, bo w przeciwnym razie praca psychologa może być dla nich koszmarem.

[Gość Geo]

Na naukę nigdy za późno :)

Mam 21 lat i studiuję razem z osobami, które są w wieku moich rodziców :)