Druga szansa dana mężowi po jego zdradzie

[eeeh..]

Jeszcze jedno, słuchaj się własnego serca i rozumu, nie podszeptów ludzi którzy wkładają do głowy ( bo takich spotkasz!)że nic z tego nie będzie, że jest to niemożliwe .....to są stereotypy, powielane przez ludzi którym, nie wiem dlaczego?! zależy na rozkładzie czyjegoś małżeństwa.Nawet gdy Wam się nie uda, czego absolutnie nie życzę,to będziesz miała świadomość że zrobiłaś wszystko żeby ratować małżeństwo.:-)))

[zdradzona3]

Jestem dziś pewna że nam się uda. W lutym jadę do meża nie wiem na jak długo , tydzień może dwa.Wciąż dzwoni mówi że mnie kocha, pyta się czy ja go też nadal kocham. Wierze mu , będę się starać aby teraz już zawsze było dobrze. Będę dbać o siebie jako kobieta. Chodzi mi o dobry wygląd, ubiór .Wierzę że wygrałam tę walkę .

[markowski]

Takie posty aż fajnie się czyta, że mimo takiego kryzysu nadal można kogoś kochać i wybaczyć mu. Życzę powodzenia.

[eeeh..]

Też tak myślę markowski.:-)

Myślę że Twój mąż bardzo żałuje tego co się stało,teraz za wszelką cenę chce Ci to wynagrodzić. Pokaż Jemu że doceniasz te starania....jak pojedziesz do Niego, bądz piękna, zadbana i koniecznie uśmiechnięta.:-)
Trzymam kciuki za Was.:))

[Gość jakich wiele]

Dokadnie:)

Ja tz bardzo sie ciesze ,ze jestescie razem :)

Wszystko zalezy teraz od Was -a wiem ,ze dacie rade -

I oby wszystkie pogubione osoby zaznaly takiego szczescie :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
\

[zdradzona3]

Dziękuję . Jak pojadę do męża zrobię wszystko aby ładnie i wyglądać i być uśmiechniętą i szczęśliwa. Przeszłam załamanie , nie jadłam strasznie schudłam . Ale teraz z dnia na dzień jest coraz lepiej bo wiem że warto.

[Pasjonata]

Powodzenia,trzymamy kciuki.....bedzie dobrze:)

[zdradzona3]

Wiem że będzie dobrze.Choć nie ukrywam ze mam jeszcze chwile słabości. Ale już jest o wiele lepiej. Mam nadzieję że za jakiś czas to minie całkiem.I dożyjemy razem starości we dwoje.

[austeria]

wierzę w Was i w Waszą miłość! na pewno dacie radę. Pamiętaj- nie przejmuj się czyimś gadaniem, podejmuj swoje decyzje, aby wiedzieć, że zrobiłaś wszystko co mogłaś aby było między Wami dobrze! POWODZENIA!

[zdradzona3]

Dziękuję , za dobre słowo.Kocha mnie wiem o tym , miał chwile słabości . Ale teraz już do tego nie dopuszczę , będę zawsze dbać o to aby było cudownie.Wiem , że gdyby coś do niej czuł to normalnie poszedł by do niej. Czasami nachodzi mnie chęć aby na skype coś jej napisać. Ale to już nie ma chyba znaczenia skoro wybrał mnie.Ona tez pewnie cierpi bo chciała aby ją wybrał.Ale stało sie inaczej .Wygrałam

[Pasjonata]

Olej szmate i nie odzywaj sie do niej,tak jak piszesz wygralas a ona polegla....ciesz sie z tego:)

[eeeh..]

.....wiesz a poza tym mogłaby zacząć mieszać....zwyczajnie z zemsty.
Jest dobrze i ciesz się tym:-))))

[zdradzona3]

Chyba naprawdę będzie lepiej i dam sobie spokój. Po co zaczynać z nią wojnę .Lepiej jak to mówią nie drażnić lwa a raczej lwicy. Jest dobrze , mąż dzwoni codziennie . Mówił mi wczoraj ,że przysłała mu dwa sms-y ale nie odpisywał. Wiem , że mówi prawdę. Obiecał że już zawsze będziemy sobie mówić prawdę.