Skocz do zawartości
Forum

Pasjonata

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pasjonata

  1. Dlaczego tak drastycznie?Jezeli juz tutaj napisaliscie,to dajcie sobie pomoc,dlatego ludzie tutaj pisza,zeby z siebie wypluc to co ich dreczy... Napiszcie co sie stalo,ze macie takie mysli? Dajcie sobie szanse?
  2. Witaj,nie martw sie ja tez tak mam,przez cale zycie a nie jestem pierwszej mlodosci... Juz tak w zyciu jest przyciagamy,bo potrafimy ich zrozumiec,doradzic,albo potrafimy ich wysluchac a to moze im wystarcza.... Mysle,ze to tez jest pomocne w jakis sposob...ja sie z tego ciesze,ze komus moglem pomoc.....
  3. No i co?Pewnie sie z nim spotyka...a tamtej nic nie powiedziala.....
  4. Witam,popieram France i Tarantule...nie uprzedzaj frajera...dzialaj dziewczyno trzeba tepic takich .....dlaczego maja cierpiec przez takich....w kropkach powinny byc slowa nie cenzurowane.Pozdrawiam.
  5. Napisz prosze,czy udalo Ci sie:) Jestesmy ciekawi.Powodzenia....
  6. A czego sie wstydzic?Zapytaj i tyle,za to nie bija....Odwagi.
  7. Pasjonata

    Zepsucie kobiet

    W jaki sposob chcesz znalezc porzadna dziewczyne,skoro wybierasz takie "zepsute"? No i sam taki jestes.....
  8. Moze chce uspokoic swoje sumienie,ze Was skrzywdzil i dlatego tak wpada,nie pozwol mu mieszac sie w Twoje zycie,powiedz,ze chcesz zyc swoim bez jego udzialu,on dokonal wyboru...Inaczej nie uwolnisz sie..... Dasz rade,glowa do gory:)
  9. Wez sie kobieto w garsc,wstaj rano powiedz sobie dam rade.... Idz do fryzjera,pokaz gnojowi(przeprzszam za wyrazenie),ze przechodzisz metamorfoze,ze Ci nie zalezy na nim...Twoj syn bedzie sie cieszyl,ze matka nie cierpi...On to przezywa podwojnie.....
  10. No nie zle.....Ona wyraznie bawi sie nim a on jak piesek biegnie,poczekaj to nie potrwa dlugo znowu go wystawi,ale Ty musisz byc konsekwentna dac mu kopa w tylek..Daj sobie z nimi spokoj,Twoj syn ma juz zdanie o ojcu,zranil Ciebie i jego,takze nie wart jest waszej uwagi...Nie walcz o niego,bo i tak bedzie uciekal do niej a Ty i syn bedziecie cierpieli.
  11. No wlasnie tak myslalem,bo w moim przypadku miedzy nami bylo wszystko w porzadku, wystarczyl moj tygodniowy wyjazd no i .... To chyba brak mozgu......
  12. Tak sie zastanawiam,czy ci co zdradzają myslą najpierw inną częścią ciała a potem dopiero głową? Czy robią to z premedytacją? Odpowiedzcie zdradzający,pytam z czystej ciekawości.....
  13. To prawda,nic na siłę.... Po takim czasie pewnie juz nic z tego nie będzie..... Szkoda,ze w porę nie wycofałaś sie nie cierpielibyście oboje..... Zastanówcie sie za nim zrobicie ten bląd,wycofajcie się w porę,bo potem zostaje ból i niesmak.....
  14. Nie zgadzam sie z Wami.....Kazdy człowiek ma swoja wartość....dlaczego tak nisko sie cenicie? Kazdy z nas ma problemy i boryka sie z nimi,ale nie wolno Wam w ten sposob myslec,bo nigdy nie pozbieracie sie....Troche wiary w siebie.....
  15. A ja niestety nie mam sily do walki....chociaz minelo troche czasu nie potrafie z tym zyc....poddaje sie,bo ciezko mi....chociaz pewnie nic nie robi(tak mowi)ale ja bez przerwy o tym mysle,jestem tym zmeczony,dlatego szkoda mojego zdrowia,bo i tak nie poradze sobie z tym,psycholog tez nie pomogl.....Zycze powodzenia tym,ktorzy probuja walczyc...
  16. Witaj,jak myslisz zalezy mu na Tobie skoro wyrzucil Cie z domu i nie kontaktuje sie?...jezeli pierwsza wyciagniesz reke to zawsze ja bedziesz wyciagala a on bedzie zrzucal wine na Ciebie,czy bedziesz winna czy nie...przemysl to....
  17. A nie mowilem?po co sie z taka wogole zadawac?z Twoja polowka pewnie chetnie by sie spotkala....
  18. Wyobrazam sobie jak sie czulas ...przykre....tez nie kupilbym mu prezentu na urodziny nawet pod choinke.....widocznie juz taki jest i taki pozostanie niezadowolony z zycia....
  19. Przykro mi,ze rodzice zafundowali Ci takie dziecinstwo:( ale pocieszajace jest to,ze boisz sie,ze zejdziesz na zla droge.Zafunduj sobie terapie psychologiczna,bo naprawde szkoda byloby Twojego mlodego zycia....a mozesz przezyc je godnie...uwierz w Siebie,dasz rade.Powodzenia.
  20. Burza hormonalna....moze,ale czy jej tak nie pozostanie?jezeli nikt jej nie przepowie,ze nie tedy droga,ze tak nie mozna...nikt jej nie zechce,jak bedzie sie tak zachowywala....musi zmienic postepowanie,bo na dluzsza mete jest to nie do zniesienia...Nagraj ja i odtworz jak bedzie spokojna wtedy porozmawiaj z nia moze zrozumie co czujesz jak ona tak sie zachowuje....nie mozna tlumaczyc sie tym,ze jej matka tak ma a ona po niej...tym bardziej powinna zmienic postepowanie.....Kto z nas chcialby miec taka zrzedliwa,nerwowa partnerke?ja napewno nie:)))
  21. Usmiechnij sie:)))jutro bedzie lepiej....A pomyslales o jakies Fabryce?na tasmie nie jest zle,tylko trzeba szybko pracowac,z czasem nabierzesz wprawy...zacznij moze od tego....
  22. Jezu!Czy wszystkie dziewczyny tak sie wyrazaja?????No ale skoro zalezy Ci na niej to sie spotkaj,porozmawiaj...no i pilnuj sie co do imienia:))))moze lepiej nie wymawiac imienia tylko bezosobowo:)Powodzenia.
  23. Masz wystarczajaca ilosc bardzo dobrych opini,takze powinnas wiedziec co zrobic...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...