Skocz do zawartości
Forum

Borderline Personality Disorder


Gość nyu90

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,
Najczęściej BPD leczy się za pomocą farmakoterapii i psychoterapii. Psychoterapia w wielu przypadkach jest długotrwała (i o jej skuteczności w dużej mierze decyduje konsekwencja i zaangażowanie chorego), ale dzięki niej można złagodzić i wyeliminować najdotkliwsze przejawy zaburzenia.
Polecam książkę Rachel Reiland "Uratuj mnie", która opisuje w niej swoją walkę z BPD.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

mam 23 lata, gdy miałem 20 lat nagle pewnego załamałem sie przez rok siedziałem od rana do wieczora tylko przed komputerm, przez ciśnienie jakie odczówałem z tyłu głowy(nie da sie tego uczucia opisać) czytałem tylko w internecie o derealizacji pasaowało, potem o neurotyźmie, bpd ze wszystkich opisów cos pasuje ogólnie mój mózg działa tak że jestem wszystkim i niczym jednocześnie nie mam jednej własnej osobowości, jak coś mówie to zawsze mysle że mówie jak ktoś nie jak ja, zachowuje sie nigdy jak ja tylko jak ktoś kogo w życiu spodkałem albo poznałem tak jak bym kopiował czyjomś osobowośc, cału czas mysle że musze sie stac kimś(jakiś wzożec), efektem od 4 lat nie mam własnej osobowości stałej i tylko wstaje dzień przelatuje na piciu sie kawy, komputer, telewizor spac, każdy dzień od 4 lat, mimo że sporadycznie spracowałem, żeby mieć na kawe, i alkohol, żeby sie do kogoś odezwać musze tak jagby wgrać sobie jakąś osobowość osoby z którą miałem kiedyś styczność, ale to sie dzieje na takim poziomie świadomości

Odnośnik do komentarza

mam 23 lata, gdy miałem 20 lat nagle pewnego załamałem sie przez rok siedziałem od rana do wieczora tylko przed komputerm, przez ciśnienie jakie odczówałem z tyłu głowy(nie da sie tego uczucia opisać) czytałem tylko w internecie o derealizacji pasaowało, potem o neurotyźmie, bpd ze wszystkich opisów cos pasuje ogólnie mój mózg działa tak że jestem wszystkim i niczym jednocześnie nie mam jednej własnej osobowości, jak coś mówie to zawsze mysle że mówie jak ktoś nie jak ja, zachowuje sie nigdy jak ja tylko jak ktoś kogo w życiu spodkałem albo poznałem tak jak bym kopiował czyjomś osobowośc, cału czas mysle że musze sie stac kimś(jakiś wzożec), efektem od 4 lat nie mam własnej osobowości stałej i tylko wstaje dzień przelatuje na piciu sie kawy, komputer, telewizor spac, każdy dzień od 4 lat, mimo że sporadycznie spracowałem, żeby mieć na kawe, i alkohol, żeby sie do kogoś odezwać musze tak jagby wgrać sobie jakąś osobowość osoby z którą miałem kiedyś styczność, ale to sie dzieje na takim poziomie świadomości

Odnośnik do komentarza

Witaj ~rafalll.
Nie przyszło Ci do głowy, że za dużo czasu spędzałeś przed monitorem komputera? Wcale nie żartuję. Ten ból głowy jest bardzo charakterystyczny.
Dałeś sobie trochę na luz z przesiadywaniem przed komputerem? Byłeś z tym u lekarza?
Pozdrawiam.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...