Skocz do zawartości
Forum

Moja córka chce być chłopcem


Gość zaniepokojona223

Rekomendowane odpowiedzi

Gość zaniepokojona223

Witam
mam na imię Dorota jestem mamą 6 letniej Oliwii. Mamy z mężem problem i proszę o porady. Moja córka uważa się za chłopca. Chce się bawić zabawkami dla chłopców, chce nosić ubrania jak chłopiec itp. Jest jedynaczką. Do tej pory przymykaliśmy na to oko ale teraz pojawia sie dodatkowy stres gdy mowi ze ona chce byc ojcem mezem itd ze bedzie miala dziewczyne itp. Czy to znaczy ze jest ryzyko ze bedzie lesbijka lub bedzie chciala zmienic plec? Czy to normalne?

Odnośnik do komentarza

Twoja córka jest w takim wieku, że kreuje się jje postrzeganie świata. Ona w tej chwili zauważa nie tyko fizyczne różnice pomiedzy chlopcami a dziewczynkami ale też psychiczne. W tej chwili może być zafascynowana chłopcami, bo to coś nowego i w jakiś sposób jej się to podoba. Możliwe, ze w szkole czy w szkole czy w zerówce poznała jakiegoś chłopca, który jej zaimponował i ona chce być taka jak on. Wydaje mi się, że to normalne i że z czasem jej to przejdzie. Daj jej troche czasu i nie naciskaj jej. Jak na siłe bedziesz straała sie z niej zrobic dziewczynke, jeszcze bardziej bedzie sie buntowała. Staraj sie równowazyc - chce np. bluzke jak chłopak - ok, ale za to niech chodzi na zajecia dla dziewczynek taniec itp. Chce np grac w gry jak chłopaki - ok, ale w jej pokoju niehc ebda akcenty dziewczece. Dzieki temu bedzie miala wolna reke ale bedzie osadzona w swojej przyszlej kobiecosci. Mysle ze ten stan jej przejdzie i bedzie dziewczynka co najwyzej chlopczyca. Dopiero wchodzi lub ebdzie wchodzila w orkes dojrzewania a u mlodych osob i nastolatkow takie kwestie zdarzaja sie czesto i w wiekszosci przypadkow mijają.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Gdy byłam w jej wieku, a nawet nieco starsza, uwielbiałam spędzać czas z moim tatą! Bawić się autami, kolejką. Bo nawet takową mi kupił, otrzymała tor wyścigowy, to mnie interesowało! Wszędzie gdzie mogłam iść to tylko z tatą!
Tak więc mnie nawet kiedyś nazywali MICHAŁ. (bo gdybym urodziła się jako chłopiec, takowo bym się nazywała), ale wyszła babeczka..
Moja młodsza siostra też tak się zachowywała..
Ja nawet ubierałam się jak chłopak, ścinałam włosy..
Ale z czasem to minęło. W momencie gdy, poznałam koleżanki (starsze), okres już szkolny, ok 1-2 kl. podstawówki.
Wtedy zaczęło się ubieranie w sukienki, spódniczki, kolorowo, koleżanki : ) myślę, tak samo jak koleżanki z forum, to przejściowe : )

Odnośnik do komentarza
Gość agusiekszalony

Moja koleżanka do 16 roku życia miała wyłącznie kolegów bo dziewczyny uważała za głupie.
Nie miała ani jednej lalki ale za to dużo samochodów.
Chodziła po drzewach, interesowała się mechaniką itp.
Aha i zawsze miała włosy ściete na chłopaka i nosiła wyłacznie spodnie :)
dziś ma męża, długie włosy blond i ubiera sukienki.
Także powinno być ok. :)

Odnośnik do komentarza
Gość Robert_83

Mam ten sam problem. Moja córka ma 13 lat. Mówi o sobie jak o chłopcu ("łem" zamiast "łam")
Od roku mniej więcej. Jest jak aniołek. Od razu widać że dziewczyna. Ale ubiera się jak chłopak, sukienki nie założy. Byliśmy u psychologa, ale nic nie odkrył. nikt nie wie dlaczego tak się zachowuje.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...