Skocz do zawartości
Forum

Nowa relacja


Rekomendowane odpowiedzi

Witam piszę tu bo mam problem z kobietą w nowej realcji. Mianowicie, mam dziecko z byłą kobietą, które na chwilę obecną daje mi największego kopa w życiu i motywację do życia. Problem polega na tym że między mną a obecną partnerką pojawił się problem, Ona próbuje mnie odizolować od dziecka które bardzo kocham, argumentując to tym że masz swoje życie i powinienem zająć się swoim życiem, dziecko jak będzie dorosłe to może bd chciało mieć więcej kontaktu z TB. Jedne wakacje możesz spędzić z dzieckiem drugie ze mną. Twierdzi że mnie bardzo kocha bombarduje mnie miłością, chce również mieć ze mną dziecko. Problem polega na tym że już raz się sparzyłem z moja byłą i zawsze marzyłem o tym aby moje dziecko miało rodzinę tata i mama. Mam też duże obawy co do niej, boje się że gdy pojawi się kolejne dziecko i zrobi mi to samo co była to pozostaje mi kulka w łeb. Moja obecna partneka jest cudowna, i zaczynam myśleć że to jest za piękne żeby było prawdziwe, nie wiem co robić, jak jej powiedziałem że nie chce mieć dzieci to zareagowała w taki sposób że ta relacja nie ma sensu. Nie wiem co mam myśleć. Jak kupuje dziecku prezenty to mnie upomina, że zadbaj o siebie, przecież płacisz alimenty i nie powinienem tego robić. Pali mi się lampka w głowie nie wiem co mam robić dalej.

Odnośnik do komentarza

Partnerka przesadza, ale wakacje/urlop, powinieneś tak zaplanować, żeby jedne spędzić z dzieckiem, drugie z partnerką lub wspólnie. Z wiekiem to raczej kontakt z dzieckiem się zmniejsza, a nie zwiększa. 

Właściwie jak się związała z facetem z dzieckiem, to powinna je pokochać i traktować jak swoje, wtedy by była zdrowa relacja między wami, z tym, że ojciec też nie może pozwalać dziecku wejść na głowę, a tak często bywa, bo chce dziecku wynagrodzić brak mamy i taty razem. Nie da się. 

Zrozumiałe jest, że ona chce mieć dziecko. 

Dlatego nie bardzo widzę waszą przyszłość, w takiej sytuacji najlepiej jakbyś związał się z kobietą też z dzieckiem, wtedy można lepiej się wzajemnie zrozumieć. 

 

 

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
W dniu 12.04.2024 o 18:19, Gregor335 napisał(a):

argumentując to tym że masz swoje życie i powinienem zająć się swoim życiem,

Cóż, dziecko jest częścią Twojego życia, bo to Twoje geny a więc część Ciebie.... czy jej się to podoba, czy nie 😉 

W dniu 12.04.2024 o 18:19, Gregor335 napisał(a):

dziecko jak będzie dorosłe to może bd chciało mieć więcej kontaktu z TB

Relacje buduje się całe życie, od maleńkości, a więc jeśli teraz nie zbudujesz relacji dziecko-ojciec to w dorosłości nie będzie chciało Cię znać. Obstawiam więc, że nowa partnerka nie ma pojęcia o wychowaniu a do tego jest zazdrosna. Czuję sie mniej ważna w obliczu Twojego dziecka. Niestety ale tak wygląda związek z kimś kto ma dzieci. jesli jej się to nie podoba, to musi odejść 😕 

W dniu 12.04.2024 o 18:19, Gregor335 napisał(a):

że nie chce mieć dzieci to zareagowała w taki sposób że ta relacja nie ma sensu. Nie wiem co mam myśleć.

A co masz myśleć? Nie chcesz dzieci, a ona chce i w dodatku będzie chciał by Wasze dziecko było ważniejsze od Twojego. Fakt, że taka relacja nie ma sensu, tu nie ma co owijać w bawełnę. Trzeba poważnie pomyśleć co dalej...

W dniu 12.04.2024 o 18:19, Gregor335 napisał(a):

Pali mi się lampka w głowie

Słusznie, tez by mi się paliła. Jakakolwiek zazdrość jest wynikiem niskiego poczucia wartości i ważności, poczucia gorszości. Jesli już teraz mówi takie rzeczy, zabrania kupowania prezentów to co będzie za ileś lat, gdy będziecie mieli ewentualnie wspólne dziecko. Będzie Ci robić awantury, że dzielisz czas na dwoje dzieci? Będzie kazała wybierać, które dziecko ważniejsze? 

W dniu 12.04.2024 o 19:57, ka-wa napisał(a):

wakacje/urlop, powinieneś tak zaplanować, żeby jedne spędzić z dzieckiem, drugie z partnerką lub wspólnie

Wakacje też mozna podzielić na dwie części i część spędzić z dzieckiem, drugą część z partnerką. 

W dniu 12.04.2024 o 19:57, ka-wa napisał(a):

w takiej sytuacji najlepiej jakbyś związał się z kobietą też z dzieckiem, wtedy można lepiej się wzajemnie zrozumieć. 

Albo takiej, która nie chce/nie może mieć dzieci. To może byłaby skłonna pokochać jego dziecko jak swoje. 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...