Ludzie myślą, że jestem nieśmiały

[Xyyyzz123]

Witam wszystkich 

Mój problem polega na tym, że już od dłuższego czasu ludzie z mojego środowiska myślą, że jestem nieśmiały, wstydzę się rozmawiać z dziewczynami i nie mogę sobie nikogo znaleźć. Prawda niestety wygląda trochę inaczej ponieważ mi poprostu jest samemu dobrze i nie mam żadnej potrzeby kontaktu z ludźmi, rozmawiam z innymi tylko jak już muszę, żeby nie wyjść na jakiegoś gbura ale zazwyczaj poprostu unikam kontaktu. Jeśli chodzi o dziewczyny sprawa wygląda podobnie, z tym że odnoszę wrażenie, że czasami próbują mnie na siłę zagadywać i udawać zainteresowananie moją osobą bo sobie w głowie zaszufladkowały mnie jako tego nieśmiałego i starają się mnie jakoś "ośmielić", czasami znajomi zapraszają mnie na jakieś wyjścia po pracy i mówią że muszę się wyluzować, że jestem zbyt poważny etc. A ja mam poprostu to wszystko gdzieś, nie szukam z nikim kontaktu, nie szukam dla siebie żadnej dziewczyny. Męczy mnie poprostu to w jaki sposób mnie traktują i że ciągle ktoś próbuje mnie "ratować". W jaki sposób ja im to mogę raz na zawsze wytłumaczyć, że ja poprostu nie szukam kontaktu bo go poprostu nie potrzebuje i że nie szukam też żadnej dziewczyny, tak aby nie wyjść na jakiegoś dziwaka. Chciałbym poprostu być "przeźroczysty" i mieć w końcu święty spokój ale nie wiem jak to zakomunikować...

[luukas]

Niestety muszę powiedzieć że zbytnio nic z tym nie zrobisz. Ja to nawet kiedyś uwierzyłem w to że jestem nieśmiały przez te wszechobecne naciski. A prawda jest taka, że zwyczajnie są nudni i strasznie powtarzalni. 



Jedyne co można zmienić to grono przyjaciół na jakiś bardziej ogarniętych ale to też niczego nie gwarantuje. A w środowisku pracy to na takich bym nawet nie liczył że będą.

[Javiolla]

6 godzin temu, Xyyyzz123 napisał:

A ja mam poprostu to wszystko gdzieś, nie szukam z nikim kontaktu, nie szukam dla siebie żadnej dziewczyny.

A komunikowałeś im to? Mówiłeś im to stanowczo?