Skocz do zawartości
Forum

Seks z żoną raz na rok


Gość zalamany

Rekomendowane odpowiedzi

zmienilem nika bo juz wiem
z nowzm rokiem
moja zona sie zdobyla na super wyznanie ze nie potrzebuje i nigdy nie potrzebowala seksu

prawie 14 lat zwiazku...
niby orgazmy w pierwszych 3 latach

jestem naprawde zalamany i mam dosc

co dalej...

Odnośnik do komentarza

moim zdaniem jest bardzo nie ok w stosunku do Ciebie czemu nie mogla tego powiedziec wczesniej czemu tyle czasu Cie zwodziła i nie dbała o Twoje potrzeby, przeciez powinna zdawac sobie sprawe ze masz potrzeby a ona myslala tylko o sobie, wspolczuje Ci ale przynajmniej wiesz co Cie czeka jak z nią bedziesz - posucha, no chyba ze znajdziesz sobie kochankę do łóżka

Odnośnik do komentarza

Dziwię się Twojej żonie bo to tak jakby miała Cię głęboko...... w poważaniu. Jesli ją zdradzisz to moim zdaniem nie powinna miec do ciebie żadnych pretensji bo sama sobie jest winna. Współczuje ci bo to sytuacja patowa i ciężka do rozwikłania. Musisz to wszystko przemyśleć na spokojnie, nie podejmuj żadnych decyzji, których możesz później żałować. Postaraj się ocenić na zimno swoje emocje i uczucia do żony i dopiero wtedy podejmij jakaś decyzję

Nie możemy być odporni na ból, jeśli mamy coś, co żal by nam było utracić

Odnośnik do komentarza

To bardzo egoistyczne z jej strony. Małżeństwo ma swoje prawa ale i obowiązki. Ona z tych obowiązków się nie wywiązuje. Do tego przez tyle lat kłamała i udawała, w ten sposób już dawno zerwała małżeńską przysięgę. Tak naprawdę to jest argument dla sądu, a nawet na tej podstawie można unieważnić małżeństwo.

Odnośnik do komentarza

No właśnie, w pewnym wieku, kiedy obydwojgu już się nie chce to ok.Wtedy miłość jest dojrzała, to raczej chęć wzajemnej opieki, przebywania ze sobą. Ale ludzie młodzi zazwyczaj potrzebują namiętności (chociaż nie zawsze jak widać), i tu jest problem, bo u jednego namiętność już wygasła( albo wcale jej nie było) a u drugiego jeszcze nie. I co wtedy zrobić? Zaakceptować to czy nie? to chyba sprawa indywidualna, ale bardzo trudna.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich powiedzcie mi co ja mam zrobić jesteśmy 7 lat po ślubie mamy pięcio letniego synka. Ostatnio miałem urodziny no i oczywiście jak się przytuliłem to nic, kochamy się około cztery razy w miesiącu tylko to wygląda tak albo po bożemu albo przyjdzie do mnie i to wszystko jak zaproponuję jakąś inną pozycję to nie a sex trwa 3-4 minuty czy tak już ma być w małżeństwie dodam jeszcze 90% zbliżeń jest dzięki mojej inicjatywy zaczyna mnie to wkurzać zwłaszcza że charuje jak wół dwa dni mnie nie ma w domu jeden jestem jak to wygląda w waszych przypadkach

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...