Skocz do zawartości
Forum

Rozstanie się małżeństwa i związek żony z kolegą męża


Rekomendowane odpowiedzi

Blondynka, myśle, że to byłego męża powinnaś zapytać co to wszystko znaczy? Czego od Ciebie chce, okazując Ci ta czułość i sypiając z Tobą? Konkrety, dziewczyno, konkrety. Nie daj się wykorzystywać, bo może rozstał się z tamta i chciał po prostu seksu. Ale jesli okaże sie, że zrozumiał swoje błędy i zechce próbować od nowa z Toba, to musisz to wiedzieć.

Love, laugh and live! :)

Odnośnik do komentarza
Gość Złośliwa

mnie to tak wygląda, z Twojego zachowania mogę wnioskować że nie lubisz być sama. Boisz się tego, że jeśli postawisz sprawę jasno i zapytasz się męża czy chce do ciebie wrócić i on powie nie to zostaniesz sama. Ty po prostu boisz się być sama. Teraz masz i wolność i kogoś kto jak będzie trzeba to przyjdzie. Nie tedy droga, stoisz w miejscu i jesteś w stanie zawieszenia. Żaden facet nie będzie się pchał pomiędzy was jeśli nie rozwiążesz tej sprawy. A twój mąż może ale wcale nie musi do ciebie wrócić.

Odnośnik do komentarza

Ja pozew o rozwód złożyłam nastepnego dnia po wyprowadzce męża. Nie chcę go wycofać, ponieważ bardzo mnie skrzywdził i jak zrobił to raz to zrobi i drugi. W łóżku zawsze było nam dobrze dlatego teraz też z nim sypiam. Wydaje mi się że emocje jeszcze nie opadły i dlatego jest taka dziwna sytuacja. Wszyscy mówią, że my się jeszcze pogodzimy, że on miał za dobrze ze mną i jeszcze zatęskni za tym wszystkim.

Odnośnik do komentarza

Z tego co pisałaś i jak nazywałas go "byłym mężem" wnioskowałam, że jestecie juz po rozwodzie. Wiesz... trochę tego nie rozumiem... skoro tak dobrze Wam w łózku to dlaczego poszedł do innej? A nie jest Ci dobrze w łóżku z tym kolegą męża? Bo jesli jesli spotykasz się teraz z kolegą męża a sypiasz z mężem to jakl dla mnie to zbyt skomplikowana sytuacja.

Love, laugh and live! :)

Odnośnik do komentarza

Z kolegą męża przestałam się spotykać, stwierdziłam, że to nie ma sensu. Natomiast mój mąż pisze do mnie smsy, piszemy tak dwa dni potem się spotykamy, idziemy do łóżka, następnie przez tydzień się nie odzywa i znowu to samo, jak nie odbieram telefonu lub nie odpisuję na smsy to przyjezdza pod dom, robi awantury, że sie na mnie obrazi, ze musze odpisywac i odbierac telefony, widac ze jest w tym momencie zdesperowany, ze ja z kims wtedy jestem. Nie wiem jak to rozumiec, czy zalezy mu tylko na seksie, czy boi sie ze kogos poznam i nie bede chciała sie z nim spotykac. Mowi ze jestem zarabista, czemu taka nie bylam kiedys.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...