Skocz do zawartości
Forum

Sytuacja w domu


Gość h_ania

Rekomendowane odpowiedzi

Co zrobić jeśli nikt z rodziny nie chce ze mną rozmawiać? Każda próba nawiązania rozmowy kończy się tym, że albo jestem ignorowana, albo wprost mówią mi, że denerwuje ich to, że się odzywam.

Nie mam też przyjaciół. Nie wiem jak znaleźć jakiś znajomych. Nie mam hobby i zainteresowań, nie potrafię się niczym zająć, nic mi nie wychodzi. 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, laurette napisał:

Nikt z rodziny tzn nawet mama? W ogóle nie masz żadnej zaufanej osoby? 

Przyjaciół można znaleźć w wielu miejscach. Choćby przez Internet, w pracy, w miejscach do których chodzisz.

nie mam mamy, ojciec nie chce ze mną rozmawiać. chodzę jeszcze do szkoły, ale nie mam co liczyć na znajomych z klasy, oni też ze mną nie rozmawiają. 

Odnośnik do komentarza

Ile masz lat, czy mieszkasz w domu rodzinnym z rodzicami, rodzeństwem, czy masz jakiś stopień niepełnosprawności, bo niestety trochę tak brzmisz?

Trudno wyobrazić sobie sytuację, że rodzina ignoruje jednego z członków, zwłaszcza, gdy mieszkają razem. Rozumiem, gdyby to był jakiś agresor, pijak, bandyta, ale dlaczego Ty? Dziwne

Godzinę temu, Gość h_ania napisał:

Nie mam też przyjaciół. Nie wiem jak znaleźć jakiś znajomych. Nie mam hobby i zainteresowań, nie potrafię się niczym zająć, nic mi nie wychodzi. 

Wybacz, ale w tej kwestii sama jesteś sobie winna. Nie rozumiem, jak można nie mieć żadnych zainteresowań? Co do znajomych, cóż, najwyraźniej ten problem ciągnie się za Tobą od lat. Pytasz gdzie ich znaleźć, no jak to gdzie? Na podwórku, w szkole, na studiach, w pracy, przecież nie mieszkasz na bezludnej wyspie.

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Yonka1717 napisał:

Ile masz lat, czy mieszkasz w domu rodzinnym z rodzicami, rodzeństwem, czy masz jakiś stopień niepełnosprawności, bo niestety trochę tak brzmisz?

Trudno wyobrazić sobie sytuację, że rodzina ignoruje jednego z członków, zwłaszcza, gdy mieszkają razem. Rozumiem, gdyby to był jakiś agresor, pijak, bandyta, ale dlaczego Ty? Dziwne

Wybacz, ale w tej kwestii sama jesteś sobie winna. Nie rozumiem, jak można nie mieć żadnych zainteresowań? Co do znajomych, cóż, najwyraźniej ten problem ciągnie się za Tobą od lat. Pytasz gdzie ich znaleźć, no jak to gdzie? Na podwórku, w szkole, na studiach, w pracy, przecież nie mieszkasz na bezludnej wyspie.

mam 18 lat, mieszkam z ojcem i siostrą. Co to ma znaczyć, że brzmię jak osobą z niepełnosprawnością? 

Nie mam zainteresowań, bo nie mam ochoty nic robić i bardzo nie podoba mi się, że ktoś myśli o mnie w taki sposób. Od czasów kiedy chodziłam do przedszkola nikt się ze mną nie zadawał, bawiłam się sama. Nie mam jak znaleźć znajomych, bo mieszkam w małej wiosce gdzie nie ma młodzieży. 

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Gość h_ania napisał:

Nie mam zainteresowań, bo nie mam ochoty nic robić i bardzo nie podoba mi się, że ktoś myśli o mnie w taki sposób.

Nie obrażaj się, bo sytuacja w domu gdzie jesteś ignorowana nasunęła mi przypuszczenie, że może jesteś w jakimś stopniu upośledzona, dziwnie się zachowujesz i dziwne rzeczy wygadujesz, stąd taka reakcja rodziny. Jednakże nawet w takiej sytuacji ignorowanie członka rodziny nie powinno mieć miejsca.

Nic jednak nie usprawiedliwia Twojego braku zainteresowań. Skoro nie masz ochoty nic robić, to tylko Twój wybór. Być może nie ma o czym z Tobą rozmawiać.

Problem braku znajomych jest znacznie głębszy. Tak, jak przypuszczałam jesteś samotnikiem od dawna, być może nie z własnego wyboru. Wielokrotnie na tym forum problem samotności był poruszany i niestety nie jest go łatwo rozwiązać, gdy ktoś tkwi w tym od dawna. Tym bardziej, że sama sobie nie pomagasz swoją nijakością.

Odnośnik do komentarza
38 minut temu, Gość h_ania napisał:

Od czasów kiedy chodziłam do przedszkola nikt się ze mną nie zadawał, bawiłam się sama.

Może jesteś introwertyczką, uchodzilaś za dziwaczkę, ale to by było zrozumiałe, wśród rowieśników, ale nie powinno wśród rodziny. 

2 godziny temu, Gość h_ania napisał:

zrobić jeśli nikt z rodziny nie chce ze mną rozmawiać? Każda próba nawiązania rozmowy kończy się tym, że albo jestem ignorowana, albo wprost mówią mi, że denerwuje ich to, że się odzywam.

Wg Ciebie dlaczego tak jest, co mówisz, że jest taka reakcja, podaj przykład. 

W jakiej szkole się uczysz? Jakie masz plany co do dalszej nauki? 

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Yonka1717 napisał:

Nie obrażaj się, bo sytuacja w domu gdzie jesteś ignorowana nasunęła mi przypuszczenie, że może jesteś w jakimś stopniu upośledzona, dziwnie się zachowujesz i dziwne rzeczy wygadujesz, stąd taka reakcja rodziny. Jednakże nawet w takiej sytuacji ignorowanie członka rodziny nie powinno mieć miejsca.

Nic jednak nie usprawiedliwia Twojego braku zainteresowań. Skoro nie masz ochoty nic robić, to tylko Twój wybór. Być może nie ma o czym z Tobą rozmawiać.

Problem braku znajomych jest znacznie głębszy. Tak, jak przypuszczałam jesteś samotnikiem od dawna, być może nie z własnego wyboru. Wielokrotnie na tym forum problem samotności był poruszany i niestety nie jest go łatwo rozwiązać, gdy ktoś tkwi w tym od dawna. Tym bardziej, że sama sobie nie pomagasz swoją nijakością.

'nie mam ochoty' nie oznacza, że jestem leniwa. 

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Gość ka-wa napisał:

Wg Ciebie dlaczego tak jest, co mówisz, że jest taka reakcja, podaj przykład. 

W jakiej szkole się uczysz? Jakie masz plany co do dalszej nauki? 

Większość czasu poświęcam na jakiekolwiek próby kontaktu z nimi, ale mnie ignorują lub odpowiadają jakieś zdawkowe zdania. Nie wiem dlaczego tak jest. 

Uczę się w technikum, nie wiem co chcę robić dalej, raczej nie wiąże przyszłości z moim profilem. 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Gość h_ania napisał:

Większość czasu poświęcam na jakiekolwiek próby kontaktu z nimi, ale mnie ignorują lub odpowiadają jakieś zdawkowe zdania

Ale dlaczego, jeśli Ty nie wiesz, to skąd my mamy wiedzieć. Przykładu nie podałaś. 

Odnośnik do komentarza
Teraz, Gość ka-wa napisał:

Ale dlaczego, jeśli Ty nie wiesz, to skąd my mamy wiedzieć. Przykładu nie podałaś. 

dobrze przykład: chciałam dzisiaj porozmawiać z tatą o tym co mogę robić po szkole, jakie studia wybrać itp. jego odpowiedź to: jutro pogadamy. p

Odnośnik do komentarza
10 minut temu, Gość ka-wa napisał:

To akurat nie świadczy o tym, że nie chce z Tobą rozmawiać. 

Tak jest codziennie. Są też takie sytuacje, że potrafią wyjść lub zadzwonić w środku rozmowy, kiedy ja mówię. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...