Skocz do zawartości
Forum

Przemoc psychczna męża


Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór. Jest Nowy Rok i niestety nie zaczyna się dobrze. Mam problem z mężem, który po alkoholu jest okropny. Mówi bardzo raniące słowa obwinia mnie za wszystko i zaczął również angażować w to Basse niespełna 3 letnie dziecko. Jestem rozwalona emocjonalnie. Łapie się na tym że myślę o nim z pogardą. Nie wiem jak do niego dotrzeć. Jak rozmawiać. Sama już nie jestem oazą spokoju bo juz brakuje nerwów i cierpliwości. 

Odnośnik do komentarza

Jako DDA polecam tylko rozwód i to jak najszybciej. Najbardziej zawsze cierpi dziecko, które na to nie zasługuje. Potem będzie miało żal do matki, że nic nie zrobiła, że skazała dziecko na życie w piekle. Można tego uniknąć, naprawdę.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Przede wszystkim nie próbuj z nim rozmawiać, gdy on jest pijany - bez sensu. Unikaj wtedy jego towarzystwa na tyle, na ile możesz. Proponowałabym też dyskretnie go nagrywać. W ostateczności zawsze możesz wezwać policję. Albo się facet ogarnie, albo nie ma sensu trwać w takim małżeństwie.

Ciągłe Twoje biadolenie, groźby bez pokrycia, wykłócanie się z nim, gdy on jest pijany niczego nie wniosą. Porozmawiaj z nim stanowczo, gdy będzie trzeźwy, a gdy sytuacja znowu się powtórzy; 1. wezwij policję 2. każ wyprowadzić mu się z domu 3. sama się wyprowadź z dzieckiem.

Uważam, że tylko twarde stawianie sprawy może (choć nie musi) skłonić go do jakiejś refleksji i ewentualnej zmiany zachowania.

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, Yonka1717 napisał:

Uważam, że tylko twarde stawianie sprawy może (choć nie musi) skłonić go do jakiejś refleksji i ewentualnej zmiany zachowania.

14 godzin temu, Yonka1717 napisał:

Porozmawiaj z nim stanowczo, gdy będzie trzeźwy, a gdy sytuacja znowu się powtórzy; 1. wezwij policję 2. każ wyprowadzić mu się z domu 3. sama się wyprowadź z dzieckiem.

Tak jasne, bo siłą można kogoś wytresować.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...