Wypalenie w wieku 21 lat?

[Gość Malwinax]

Cześć, 

Mam 21 lat i od 3 pracuje w korporacji. Przez ten czas dużo się zmieniło pod względem obowiązków i stanowiska i przez jakiś czas dawało mi to satysfakcję. Często pracuje w godzinach 6-22 może dlatego wcześniej ktoś to widział, a od jakiegoś czasu nic się nie zmienia. Czuje, ze powoli zaczynam się wypalać, ale czy w tym wieku to normalne? Może żyje kręci się wokół pracy. Wracam wieczorem żeby chwile się przespać i znowu tak wrócić. Ciagle staram się komuś coś udowodnić i być perfekcyjna. Pewnie to kwestia jakiejs chorej ambicji, ale ciagle chciałabym więcej i „za bardzo” od jakiegoś czasu ciagle jestem zdenerwowana i cały czas czegoś się boje nie mogę się uspokoić nie mam siły tam chodzić. Cały czas jestem niespokojna. Biorę leki na uspokojenie. Boje się, ze jeśli potrwa to stracę chęć do pracy i mój stosunek do niej będzie bierny, a ja nie będę się chciała już rozwijać. Nie mogę powiedzieć, ze sobie nie radzę i mam już dość.

czy to normalne, ze w tym wieku mam już takie odczucia? Nie potrafię się cieszyć z tego co mam. Ludzie obok pytają jak mi się udało mieć w tym wieku takie stanowisko, a ja się palę. Praca zaczęła się przenosić na ogólne spojrzenie na własna osobę i mam duży problem z samoakceptacja.

[Gość ka-wa]

A co robisz w tej korporacji od 18 roku życia w godz. 6-22? 

[Gość metoda gayalama]

myślę, ze ma odpowiedź na Twoje pytanie

zobacz bezpłatną poradę, mam wielką nadzieję, że pomoże

https://youtu.be/p7M2ycCjJb0

[Javiolla]

21 godzin temu, Gość Malwinax napisał:

czy to normalne

Myślę, że normalne gdy się pracuje w korpo. Wiek nie ma nic do rzeczy, to presja, pęd, stres. Zadaj sobie pytanie co jest dla Ciebie najważniejsze i postąp zgodnie z tym.

[kikunia55]

A jaką to wielką karierę robi sie w korporacji, jak zaczyna sie w niej pracowac i o ile poszło sie przedwczesnie do szkoly to ma sie co najwyzej maturę? 

Pytanie kawy jest zasadne, co to za stanowisko, jakie to są obowiązki, Jaki z tego płynie prestiż, ze osoba po liceum musi byc w pracy od 6- 22 czyli 16 godzin dziennie. czyli de facto pracuje dokładnie w wymiarze 200%.

 

Wydaje sie, ze post napisała młoda osobka, która sie nudzi a słyszala, ze w korporacjach pracuje sie długo, tylko nie zwrócila uwagi na inne aspekty pracy w korporacji.

[Gość edwardo]

właściwie nad czym my się zastanawiamy....Pracujesz po 16 godzin na dobę i dziwisz się, że jesteś przemęczona i rozdrażniona ?

Wiesz, że korporacje ze względu na różne kontrole raczej nie mogą sobie pozwolić na takie akcje ? więc jako pracownik korporacji zastanawiam się jak to możliwe, że od roku pracujesz po tyle godzin.

[Gość ka-wa]

Trzeba by zacząć od tego, że w korporacjach nie pracuję się od 6 rano i raczej nie zaraz po maturze. 

[kikunia55]

Myslę, ze jak się jest sprzątaczką, to albo pracuje sie pod wieczór, albo bardzo z rana, aby panie i panowie rządzący w biurze tak między 8-18 lub 20 mieli czysto, posprzątane.

Tyle, ze rzadko kiedy sprzątaczki zatrudnia korporacja, ona raczej podnajmuje firmę sprzątającą i nie jest sie pracownikiem korporacji tylko sprząta sie na terenach wynajmowanych przez korporację. Inne rzeczy jakby sie trochę zgadzały praca od bardzo rana do bardzo pózna, tyle, ze nie napisano iz z dziurą  wielogodzinną w srodku.

[Javiolla]

5 godzin temu, Gość ka-wa napisał:

raczej nie zaraz po maturze.

Nie wiem od której godziny, ale zaraz po maturze zatrudniają.