Sen

[Przestraszony68]

Witam. Mam problem w nocy nie mogę spać   zasypiam jakos 5-8 i wstaje 17. Mam bardzo mocny sen żaden z 3 budzików na 3 telefonach nie jest w stanie mnie obudzić. Co zrobić bo to już staje się wkurzające i no nie da się tak żyć i funkcjonować.☹☹

[Gość Loraine]

Cześć, twój zegar wewnętrzny się przestawił. Czyli jeżeli było tak że chodziłeś spać o jakiś normalniejszych porach powiedzmy o 22-24 w nocy to musiałeś być może przetrzymać ten czas i zacząłeś chodzić spać coraz później bo tak to wygląda. Np. jeżeli chodziłes spać o 22, a po pewnym czasie zacząłes dłużej przesiadywać na necie i pomijałeś te godziny gdy normalnie chodziłes spać, przeciągałes siedzenie do 2 w nocy, później do 4 w nocy i w końcu zacząłeś chodzić spać o 5 bo twój organizm przyjął że tak ma funcjonować. Musisz odwrócić teraz tą sytuację, Czyli jeżeli (to tylko przykład) siedzisz na niecie do 5 rano to teraz odstawiaj internet o godzinie 2 i nie ma na to złotego leku, ewentualnie ćwiczenia fizyczne i melisa żebyś chodził spać coraz wcześniej. Ćwiczenia fizyczne w domu czy na swoim podwórku (jak masz możliwość) i wypicie melisy która spowoduje senność a jest naturalna. Telefony w tym wypadku nie są w stanie ciebie obudzić bo twój organizm musi mieć odpoczynek, a po przestawieniu i siedzeniu w nocy (co dla organizmu nie jest normalne) musi się "zredukować". I ten sen może być twardy, dlatego się nie budzisz, bo organizm musi mieć czas na odpoczynek aby później znowu funkcjonować w taki sposób w jaki funcjonuje w nocy. Dodatkowo jeżeli pobudzasz organizm kawą w nocy to jeszcze bardziej się rozbudzasz. Więc kawa po wstaniu ale nie wieczorem i nie w nocy bo nie przestawisz się na normalny tryb. Pzdr.

[Moniqa]

7 godzin temu, Przestraszony68 napisał:

Witam. Mam problem w nocy nie mogę spać   zasypiam jakos 5-8 i wstaje 17. Mam bardzo mocny sen żaden z 3 budzików na 3 telefonach nie jest w stanie mnie obudzić. Co zrobić bo to już staje się wkurzające i no nie da się tak żyć i funkcjonować.☹☹

Masz rozwalony zegar biologiczny przebadaj sie (zwlaszcza pod katem tarczycy), idź z tym do lekarza, przejdz na jakas diete, zacznij sie zmuszac do niespania w dzien.

[laurette]

2 godziny temu, Moniqa napisał:

Masz rozwalony zegar biologiczny przebadaj sie (zwlaszcza pod katem tarczycy), idź z tym do lekarza, przejdz na jakas diete, zacznij sie zmuszac do niespania w dzien.

Tak albo dużo nerwów i stresu. Musisz zacząć coś z tym robić. Bo problemy ze snem sprzyjaja chorobom różnego rozdzaju.

[Javiolla]

W takim razie chyba nie pracujesz, bo inaczej nie byłoby możliwe spanie do 17-tej. Przestawiłeś sobie zegar biologiczny i trudno będzie wrócić do normalnego rytmu. Coś musiało spowodować taki stan: Stres, nerwy, praca zmianowa?

[Yonka1717]

Zgadzam się z powyższymi radami. Przestawiłeś się na takie, a nie inne godziny snu. Po za tym, jako dorosłemu facetowi, 10, czy 12 godz snu nie jest Ci potrzebne, bez przesady. Nie wierzę, że np po 7 godz snu nie słyszysz budzika. Oprócz telefonów, które mają dość delikatny sygnał, kup sobie budzik, który umarłego na nogi postawi. Radiobudziki też mają sygnał po byku i koniecznie ustaw te budzili daleko od łóżka, nastawiając je np co 15 min.

Loraine napisała o ćwiczeniach, ok, ale jeśli przez cały czas, gdy nie spisz przesiadujesz przed komputerem, to same ćwiczeni, to jednak za mało. Powinieneś zacząć kłaść się spać wcześniej, a żeby zasnąć zmęcz się trochę fizycznie. wyjdź np o 20. lub 21 na intensywny spacer, lub marszobieg, weź prysznic, odpocznij, wypij herbatkę uspokajającą, pogaś wszystkie światła i spróbuj zasnąć. Ewentualnie planuj sobie intensywny dzień, tak, żebyś poczuł się zmęczony fizycznie. Bądź cierpliwy, bo zmiana szybko nie nastąpi, ale w końcu nastąpi, potrzeba tylko konsekwencji.

[Gość HansHans11]

Witaj. Mam co jakiś okres czasu identycznie. I doskonale Cię rozumiem bo to wykańczające. Moje rady byłyby dokładnie takie same jak osób powyżej. Postaraj się wstać o tej 17 i przetrwać noc i cały kolejny dzień i zasnąć gdzieś koło 22, 23. Wiem, że to ciężkie, ale przy samozaparciu wykonalne. Niestety może być tak (ja tak miałem) że wtedy ze względu na organizm przestawiony na funkcjonowanie nocne obudzisz się w środku nocy po 2 czy 3 godzinach teoretycznie wyspany, choć będziesz potem padał w ciągu dnia, wtedy jeszcze raz zmuś się aby nie spać w ciągu tego dnia i już tej nocy powinieneś spać normalnie do rana.  Kiedyś pomogły mi też tabletki nasenne na receptę.

[Przestraszony68]

W dniu 19.04.2020 o 16:40, appendix napisał:

Witaj przestraszony68,

Przestawienie zegara biologicznego nie odbywa się bez przyczyny.Czy w ostatnim czasie coś się stało z Twoją psychiką?Czy odczuwasz lęk,obniżony nastrój czy coś Cię niepokoi ?

Pozdrawiam.

Nie , czuje się dobrze. Macie jakies leki sprawdzone na zaśnięcia bo choć sie położę to i tak tuke sie po łózķu długi czas i nie mogę zasnąc.

[Gość HansHans11]

U lekarza na receptę poproś tabletki nasenne na bazie zolpidemu. Np. Hypnogen. Robią robotę. 

P.S- Zalecana jednorazowo jedna tabletka. Ale nic się nie stanie biorąc dwie, a wtedy zaraz odlatujesz. Tylko w razie czego nie zalecam zażywania z dala od łóżka.

[Javiolla]

2 godziny temu, Przestraszony68 napisał:

Nie , czuje się dobrze.

Jednak nic się nie bierze bez przyczyny. Skoro nie masz stresu tzn, że grałeś po nocach, siedziałeś w sieci... nie uwierzę, ze samo się przestawiło.

[Przestraszony68]

13 godzin temu, appendix napisał:

Witaj przestraszony,

Rytm dnia i nocy to biologia.To atawizm po naszych pra pra...przodkach, związany ze wschodem i zachodem słońca.Współcześnie,ten rytm jast zakłócany przez sztuczne oświetlenie,tv itd.Lecz przychodzi godzina 22,23,24 i zdrowy człowiek odczuwa naturalną senność.Jeżeli nie śpisz w nocy to odrabiasz to w dzień.Stąd taki mocny sen ,bo organizm w tym mózg musi się zregenerować.

Leki tzw.zetki:zolpidem,zopiklon,zaleplon/to nazwy medyczne/ stosowane są w bezsenności przygodnej i nigdy w sposób ciągły.Te leki mają potencjał uzależniający.

Jeżeli piszesz prawdę i nie jesteś aktywny w nocy, to być może cierpisz na jakiś rodzaj zaburzeń snu :parasomnie,hipersomnie,lunatyzm itd.To są bardzo rzadkie przypadłości.

Czy nie masz kontaktu z używkami np.alkoholem?

Pozdrawiam.

Nie piję alkoholu. A bez recepty co polecacie na szybkie zaśnięcia, szybkie zregenowanie i wstanie np o 7. Zaczynam prawo jazdy za kilka dni i będę musial wstawać przed 7 i jak ja to zrobię to niw mam pojęcia. Jedyna opcja to chyba nie chodzenie wcale spać

[Gość HansHans11]

Kolego, sorry ale czytasz co się pisze do Ciebie? Jeśli bez chemii to musisz się zawziąć, wstać o tej np. 17 i nie spać następny dzień do późnego wieczora. Innego sposobu nie ma. Zaklęcia czy amulety nie pomogą.

[Yen]

3 godziny temu, Przestraszony68 napisał:

Nie piję alkoholu. A bez recepty co polecacie na szybkie zaśnięcia, szybkie zregenowanie i wstanie np o 7. Zaczynam prawo jazdy za kilka dni i będę musial wstawać przed 7 i jak ja to zrobię to niw mam pojęcia. Jedyna opcja to chyba nie chodzenie wcale spać

Nie chodzenie wcale spac skonczy sie tym ze w ciagu dnia twoj organizm i tak sie wylaczy.

[Javiolla]

Nie idąc spać cała dobę chcesz się uczyć jazdy? Przecież brak snu zaburza koncentracje, pamięć, refleks. Stworzysz niebezpieczeństwo dla siebie i innych uczestników drogi.

Teraz rozumiem o co chodzi w tym wątku. Generalnie to Tobie ten system nie przeszkadzał, tylko zmusiły Cię do tego lekcje jazdy. Nie odpowiedziałeś na pytania dotyczące powodów jakie miały wpływ na przestawienie zegara biologicznego, co jest wg mnie dowodem, że jednak grałeś (a może nadal grasz) po nocach. Jeśli tak jest, to jesteś w czarnej d**ie. Czas iść na odwyk od gier, uczyć się medytacji, włączać sobie melodie do snu lub sesje hipnotyczne do snu (dostępne na yt).

[Przestraszony68]

W dniu 24.04.2020 o 19:59, Javiolla napisał:

Nie idąc spać cała dobę chcesz się uczyć jazdy? Przecież brak snu zaburza koncentracje, pamięć, refleks. Stworzysz niebezpieczeństwo dla siebie i innych uczestników drogi.

Teraz rozumiem o co chodzi w tym wątku. Generalnie to Tobie ten system nie przeszkadzał, tylko zmusiły Cię do tego lekcje jazdy. Nie odpowiedziałeś na pytania dotyczące powodów jakie miały wpływ na przestawienie zegara biologicznego, co jest wg mnie dowodem, że jednak grałeś (a może nadal grasz) po nocach. Jeśli tak jest, to jesteś w czarnej d**ie. Czas iść na odwyk od gier, uczyć się medytacji, włączać sobie melodie do snu lub sesje hipnotyczne do snu (dostępne na yt).

Niestety muszę cie rozczarować ale nie gram w gry od dwóch lat. Od młodych lat mialem ten problem ze snem.

[Gość Loraine]

Witaj Przestraszony68, są tabletki bez recepty na sen. Mógłbyś spróbować czy jakieś tobie pomogą. Zażywa się je zazwyczaj 1-2 godziny przed tym kiedy chcesz pójść spać. Są różne, Modu, Zdrowosen, Tonaxinum Forte, Nervosol Sen, Valused NOC. Są też syropy. Ale musisz pamiętać że mają one w sobie rzeczy wpływające na koncentrację i szybkość reagowania. Także jeżeli się zdecydujesz to czytaj ulotki, bierz tyle ile jest zalecane. dobrze żeby też farmaceuta ci doradził. Tak uważam. Może to ci pomoże. Pzdr.

[Javiolla]

13 godzin temu, Przestraszony68 napisał:

Niestety muszę cie rozczarować ale nie gram w gry od dwóch lat. Od młodych lat mialem ten problem ze snem.

Cos musiało do tego stanu doprowadzić, dlatego tak wnikam ? Może miałeś duży codzienny stres, który powodował, że nie spałeś po nocach, a w dzień zasypiałeś z wyczerpania. Tylko jak funkcjonowałeś w szkole, jak pracujesz (jeśli pracujesz)? To retoryczne pytania, nie musisz odpowiadać. Dopytuję, bo moim zdaniem dotarcie do źródła pomoże Ci uporać się z tym stanem. Przestawienie się umysłowo to już pierwszy duży krok. Powodzenia ?

 

[Przestraszony68]

W dniu 26.04.2020 o 17:18, Javiolla napisał:

Cos musiało do tego stanu doprowadzić, dlatego tak wnikam ? Może miałeś duży codzienny stres, który powodował, że nie spałeś po nocach, a w dzień zasypiałeś z wyczerpania. Tylko jak funkcjonowałeś w szkole, jak pracujesz (jeśli pracujesz)? To retoryczne pytania, nie musisz odpowiadać. Dopytuję, bo moim zdaniem dotarcie do źródła pomoże Ci uporać się z tym stanem. Przestawienie się umysłowo to już pierwszy duży krok. Powodzenia ?

 

W szkole funkcjonowalem tak ze docieralem często na 3 lekcje... 

[Gość Loraine]

A nie masz problemu z cukrzycą?

[mschmidt]

Ważną kwestią pozostaje jednak w tym względzie materac. Nie jest prawdą, że musimy spać na twardym podłożu, bo ostatecznie to, na czym leżymy musi być dostosowane do krzywizny naszego ciała. Względem tego trzeba przede wszystkim kłaść nacisk na wygodę podczas snu. Nie możecie nie zgodzić się z tym artykułem https://blogbox.com.pl/wystroj-wnetrz/agnf/jak-urzadzic-sypialnie-zebysmy-dobrze-i-wygodnie-spali.html mało osób wie, jak ważną rolę odgrywa metarc. 

[sdickinson]

Zgodzę się z poprzednią wypowiedzią. Urządzenie sypialni to coś więcej niż tylko odpowiedni dobór mebli. Styl schodzi na dalszy plan, kiedy zależy nam na regularnym wysypianiu się. Pozornie duży wybór łóżek, materacy, poduszek i innych akcesoriów w praktyce ogranicza się wyłącznie do produktów wybranych marek, które tak naprawdę warto uwzględnić przy zakupie - https://tychy.pl/2020/06/09/komfortowe-spanie-na-zawolanie sami przeczytajcie.