Skocz do zawartości
Forum

Terapia pisaniem - czy pomogła wam w leczeniu?


Rekomendowane odpowiedzi

Czy komuś z Was taka forma pomogła?

Tydzień temu byłam u psychologa, on odesłał mnie do psychiatry, a ten do psychoterapeuty. Dostałam leki (depresja i lęki) oraz polecenie prowadzenia notatek tzw terapia pisaniem. Psychoterapeuta udostępnił mi swój login na takiej stronie internetowej (do prowadzenia terapii pisaniem)i powiedział, że będzie przeglądać udostępniane przeze mnie wpisy. Monitorowanie moich wpisów i analizowanie tego co piszę ma pomóc mi w rozładowaniu napięcia i zrozumieniu siebie, a jemu w analizie mojego przypadku. Koszt takiego spotkania to 150 zł z wglądem do moich zapisków lub 120 z analizowaniem ich na terapii, ale wtedy mam mniej czasu na wygadanie się. Która opcja wg Was jest lepsza? Czy ktos w ogóle próbował takiej formy terapii? Terapia jest prywatna muszę mocno zacisnąć pasa i zrezygnować z wielu rzeczy żeby sobie na nia pozwoli, dlatego zastanawiam się czy jest sens. Nie jestem przekonana, bo terapeuta jest chyba niewiele starszy ode mnie.. Może jestem uprzedzona. Nie wiem.

Odnośnik do komentarza

Konkretnie chodzi o prowadzenie Dzienniczka uczuć. Uznana metoda, pomoże Ci nauczyć się poruszania w świecie emocji i uczuć, nabrać orientacji i dokonywać świadomych wyborów. Tylu ludzi porusza się bezładnie pod wpływem instynktownych impulsów, jak zwierzęta i podobnie wpada "pod samochód" nie licząc się zupełnie z konsekwencjami tego swojego bezładu. Ze zdumieniem obserwuję zanik zdolności abstrakcyjnego myślenia i pogoń za chwilową przyjemnością jakby nie istniały konsekwencje które łatwo przewidzieć.

PSALM 91

Odnośnik do komentarza

Oczywiscie, ze forma notatek musi przyniesc pożadane skutki. Przeciez kiedys egzaltowane panienki prowadzily swoj pamiętnik. Opisac to co się dzieje w Tobie to juz polowa sukcesu. To jest zobaczyc problem, opisac i jeszcze ustosunkowac się do niego. W ten sposob tez wyladowujesz frustracje, porządkujesz mysli i uczucia.

Dorosli, znani pisarze z czasem opublikowali swoje pamiętniki. Czyli i im do uporządkowania rzeczywistosci potrzebna byla ta forma wypowiedzi.

Jak się ma zaprzyzjaznione przyjaciólki, to możliwośc wygadania się przed nimi, uslyszenia aprobującego lub pelnego zdziwienia lub wręcz deprymującego ...aha, to tez jest forma terapii na radzenie sobie z zyciem. Ty się takich nie dorobilas, to pisz pamiętnik i chodz na platne wizyty. A ktorą formę wybrac? A czy to jest sztywne? Wybierz tę, ktora jest np tańsza a jak nie będziesz usatysfakcjonowana, to przejdz na droższą.Powodzenia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...