Co byście zrobili z milionem zł?

[Gość Zlotówka]

Hej co zrobilibyście gdybyście wygrali milion zł??????

[fijolek]

Kupiłabym mieszkanie. Resztę włożyła na lokatę albo od razu poszłabym do doradcy finansowego, aby dobrze ulokowac ta kasę, żeby na sama na siebie zarabiała.

[Iskra]

a ja bym kupiła sobie motocykl Hayabusę i objechała nim świat razem z moim narzeczonym:) A to co by zostało to bym zainwestowała i żyła z odsetek

[Gość Panda]

kupiłabym dom nad jeziorem, założyła małą firmę, aby był dochód i pojechała do Paryża :)

[Natalia Bator]

Kupiłabym dom z dużym ogrodem i zainwestowała w marzenia - np. wycieczka do Japonii :)

[Kulka17]

A ja zawsze chciałabym mieć sklep ze słodyczami..... Tak by każdy kolor skitelsów był w oddzielnym słoiku....I żeby były żelki...

[Gość Marzycielka]

Ja to bym wzięła ten milion rozrzuciła na łóżku i w nim spała albo wrzuciła do suchego basenu i bym w nim pływała

[Gość Podróżniczka]

Kupiłabym sobie wyspę i uciekła z ukochanym

[Gość real]

Za milion PLN to Ty wyspy nie kupisz...

[sabrina]

Zawsze myślałam, że jak bym miała nieograniczony zasób pieniężny, czyli np. wygrała milion w totka to pierwsze co bym zrobiła to poszła na zakupy i kupiła każą rzecz, która by mi się podobała. Wrteszcie nie musiałabym tylko oglądać a potem z wielu rzeczy decydować się na jedną, na która mnie stać. Kupiłabym wszystko. Taka pierwsza myśl. Na pewno nie chciałabym dołączyć do grona ludzi, którzy bezmyślnie roztrwonili wygrane pieniądze, więc należało te pieniądze zainwestować. Otworzyłabym własny biznes. Nie wiem jaki, może coś z gastronomii? Może McDonalda :) Chyba żaden jeszcze nigdy nie zbankrutował. Chciałabym wykorzystać ta kasę w ten sposób, aby dac sobie szanse na dostatnie życie już do końca życia.

[Gość Podróżniczka]

oj może jakąś taką malutką... potrzebuję tylko tyle miesca co na mały domek.

[sindy81]

zamieszkałbym gdzieś w wenecji :))

[karolinexxx]

kupiłabym jakiś niezły samochód :D

[maria35]

kupiłam bym wille w Toskanii albo Nowej Zelandii

[fijolek]

W Wenecji śmierdzi :) No i te gołębie mają zazwyczaj mordercze zapędy.

[Gość Kasandra]

Kupiłabym wycieczkę dookoła świata:) A to co by zostało wpłaciłabym na lokatę:)

[aanielkaa]

ale jestescie egoistyczni, nie podzielili byście się z kimś? nie wspomogli jakiejś organizacji? phi! samoluby............;)

[Gość Werulka]

Z Tobą bym się nie podzieliła po takim tekście. Ja za milion łżotych założyłabym cyrk i jeździła po całym świecie.

[muszka19]

kupiłabym konia!!!!! najlepiej jednorożca albo małpkę!!!!!!!! :*****

[dadaaria]

muszka - jednorożce nie istnieją, no chybaże nosorożce, albo nosorożec + koń :D

[muszka19]

a skąd wiesz????? widziałaś że nie istnieją????????

[dadaaria]

no własnie nie widziałam dlatego wiem ze nie istnieją ...... :D

[Gość rybka]

Jednorożec to nie koń, tylko osobny mityczny gatunek. Wedle legendy, żeby móc dotknąc jednorożca musiałabyś być dziewicą, więc warto się zastanowić czy to nie za duże poświęcenie lub czy nie jest juz po ptakach ;)

[muszka19]

właśnie że widziałam jednorożca jak biegł po ulicy i radar zrobił mu zdjęcie!!!!

[dadaaria]

muszka, wiesz że palenie marihuany jest niezdrowe i nielegalne?