Kulka17

ja uwielbiałam drużynę R i Zaklętą w sokoła ( może to nie jest bajka animowana tylko film, ale go uwielbiam)

a czy w Twojej rodzinie ktoś chorował na raka, albo zmarł na jakąś chorobę. Bo może stąd masz taki strach przed chorobami.

mój tata jak rzucał palenie to cały czas nosił przy sobie wykałaczki. Jak miał ochotę zapalić to wkładał wykałaczkę do ust i tak chodził.

o cieple mleko przez snem, jeszcze słodzone miodem... mmmmm pycha

też miałam podobnie ale później okazało się, że byłam uczulona na kosmetyk:/

Waga wydaje się ok. A co do diety to nie widzę w niej nic złego. Chce Ci się tak biegać ?

u mnie to na pewno co niedzielne spacery z tatą:)

magiczne ziarenko????? Moja mama opowiadała mi ostatnio jak tłumaczyła mi skąd się biorą dzieci. Podobno powiedziała mi, że jak tatuś i mamusia bardzo się kochają to się przytulają i całują. I wtedy dochodzi do tego, że w brzuchu mamy pojawia się dziecko. Z tego co wiem podobno zaakceptowałam tą wersję bez mrugnięcia okiem. dopiero ja poszłam do szkoły to mama przeprowadziła bardziej konkretną rozmowę.

ja bym się chyba załamała jakbym zobaczyła tatę z inna kobietą.

ja tam jak się czuje śpiąca a nie mam czasu na drzemkę to robię 10 szybkich przysiadów i 10 podskoków. I od razu przechodzi mi ochota na sen.

Trochę to naiwne i głupie chcieć być chudą... przecież przez to tracisz całą swoją kobiecość, zero biustu, zero bioder...

W każdym wieku jest potrzebne białko, żelazo i witaminy..

może masz jakieś uczulenie, albo odparzyłaś sobie.

to jest tak, że plemniki mogą w pochwie przetrwać do tygodnia czasu. I może się tak zdarzyć, że pomimo tego, że kochałaś się w dni niepłodne to plemniki dożyją do dni płodnych.

ale spirala może powodować wiele komplikacji potem... zastanów się czy warto ją zakładać.

może jestem za młoda ale ja bym nie obrzezała... Jeżeli to nie wynika z waszej wiary to bym zostawiła tak jak jest.

ja mam taki sposób, że jakmi się zepsuje suwak od bluzy to wkładam w niego spinacz. i mam już ten dzyndzelek.

ja bym założyła ciemno bordową sukienkę ala te z serialu Mad Men, perełki i szpilki.

widzialam je, ale wydawały mi się za duże. Ja kupiłam ostatnio torbę do szkoły na książki. Jest ciemno zielona, na długim pasku z jedną kieszenią na przodzie. Taka torba w której pomieści się wszystko.

Może coś się stało, może jakaś ,,życzliwa" osoba mu coś powiedziała na Twój temat?? Jeżeli nie i jesteś tego pewna. To olej go, skoro on Cię zostawił bez żadnych wyjaśnień to przestań o nim myśleć, skup się na sobie i na nauce bo zawalisz szkołę i wtedy będziesz miała 2 duże problemy. daj sobie z nim spokój, do kochania go nie zmusisz.

ja też :) ale wydaje mi się że Twoja przyjaciółka jest sama sobie winna. Nigdy nie powinno się igrać z uczuciami innych osób. Ma teraz nauczkę.

tylko gdzie zaleźć takie wesołe miasteczko...

jeżeli patrzysz na swojego chłopaka tylko z perspektywy wzrostu to Ty go nie kochasz, bo albo kocha się osobe taką jaką jest albo nie. Ne ma półśrodków.

jeżeli zacznie Ci składać bardziej sprecyzowane groźby to goń na policję bo takie rzeczy są przestępstwem i są karalne. Nie ma no co czekać. Nie wiadomo co mu do głowy przyjdzie.

ja tez wierzę w intuicję i przeczucia. Czasami człowiek ma takie dziwne uczucie, że coś się wydarzy. I moim zdaniem trzeba temu uczuciu zaufać