Stosowanie tabletek antykoncepcyjnych

[Gość m...l]

Witam serdecznie, Chciałabym zasięgnąć rady - wizytę u ginekologa mam dopiero w przyszłym tygodniu ale do tego czasu zamęczę się psychicznie, myśląc o sytuacji. Otóż mój problem jest dosyć skomplikowany. Od 1,5 roku przyjmowałam tabletki Novynette. Od 15 kwietnia pani dr zmieniła mi leki na Belara. Od dn 25 kwietnia miałam biegunkę (był to 11 dzień przyjmowania tabletek Belara). Biegunka zaczęła się wieczorem ale była lekka - ok 2 razy w WC jednak mogła wystąpić w ciagu 4 godzin od przyjęcia tabletki, wtedy jeszcze dwie wizyty w toalecie nie były dla mnie niczym nadzywczajnym, mialam trochę stresu w pracy. Następnego dnia miałam gorączkę, złe samopoczucie, nudności, moze 2-3 wizyty w toalecie. Byłam bardzo "nieprzytomna" więc nie pamiętam ile mijało od wzięcia tabletki do wizyty w toalecie ale w tym dniu raczej się wchłonęła. W piątek 27.04 miałam również gorączkę i pare wizyt w toalecie. Po wzięciu tabletki nie pamiętam ponownie ile czasu minęło do kolejnej wizyty w toalecie, wystąpiło tego wieczoru, u mnie krwawienie śródcykliczne (podejrzewam że po zmianie tabletek, trwało ok 5 dni) 28.04 wzięłam rano leki typu "Stoperan" i do godziny 4 w nocy obyło się bez wizyty w toalecie więc tu na pewno ok. W niedzielę też raczej było ok i tabletka się wchłonęła- biegunkę miałam do południa. W poniedziałek 30.04 - wieczorem miałam silną biegunkę jakąś godzinę po wzięciu tabletki więc wzięłam dodatkową. Przez następne dni, brałam tabletki normalnie - biegunka już nie wystąpiła. 2.05 okazało się że mam ospę i pierwsze wykwity na skórze. 5.05 wziełam ostatnią tabletkę z tego opakowania. Nastąpiła 7 dniowa przerwa. 13.05 rozpoczęłam nowe opakowanie, a 14.05 uprawiałam seks z chłopakiem bez zabezpieczenia, skończył we mnie. Poprzedni stosunek odbyliśmy 21.04, przez rewolucje żołądkowe, ospę, krwawienie nie dochodziło do zbliżenia. Mam pytanie w związku z całą sytuacją - czy jest ryzyko zajścia w ciążę w takim wypadku? Martwię się że nie wiem czy wszystkie tabletki się wchłonęły, teoretycznie nie kochałam się z chłopakiem ponad dwa tygodnie od, według mnie, niebezpiecznego dnia kiedy to tabletka mogła się nie wchłonąć (tj. 29.04) ale z drugiej strony czytałam że nie powinnam robić 7 dniowej przerwy, a taką też zrtobiłam... Biegunka trwała głównie w 2 tygodniu brania tabletek, zahaczyła 1 dzień o 3 tydzień...Kompletnie się pogubiłam i zamartwiam teraz czy zrobiliśmy dobrze nie zabepieczając się 14.05. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!

[Jowita 009]

Wiesz skoro miałaś takie biegunki jak piszesz to działanie tabletek mogło być osłabione,przynajmniej tak pisze w ulotce też biorę belarę więc wiem. Tym bardziej że miałaś jak piszesz ospę więc organizm już była osłabiony .Bo biegunki były mniemam początkiem choroby,która zaczynała sie w twoim organizmie,a nie skutkiem brania pigułek,bo nie spotkałam się jeszcze aby takie biegunki były skutkiem ubocznym belary. Powinnaś się była dodatkowo zabezpieczyć,ale to że możesz być w ciąży nie znaczy że musisz,zrób test tak będzie najbezpieczniej.