Skocz do zawartości
Forum

Dzieci a uposledzenie umyslowe lekkie.


1996

Rekomendowane odpowiedzi

Mahomet- Niby masz racje, Tak naprawde sama ze sb ledwo daje sb rade. Idz droga na skroty...czyli?
Ale z 2giej strony...Jesli kiedys wyjde za maz (mam taka nadzieje ze ktos Mnie Moze zechce pomimo swego niedołęctwa) i maz bedzie chcial miec z 1dziecko a ja Nie chce miec dzieci, to co bedzie?
I...kto sie Mna zaopiekuje na starosc itp ?
Jak to wgl bedzie?
Eh...:-/
Troszke sie boje tg zycia bez dzieci-brak pomocy na starosc, a z 2giej strony ominie Mnie troche problemow.

Odnośnik do komentarza

Nikt ciebie nie zechce, a przynajmniej żaden normalny, inteligentny i atrakcyjny facet. Jedyne co cię może spotkać w życiu, to klepanie biedy przy boku takiego samego niedorozwoja i nieroba jak ty. Przykre wiem, ale tak właśnie z tobą będzie.

Odnośnik do komentarza

Potencjał intelektualny dziedziczymy po rodzicach. Jeśli nasi rodzice byli słabi poznawczo, mieli niski iloraz inteligencji, to my jako dzieci również będziemy mieć niskie IQ. Jak dowodzą badania, zdolności i inteligencja wytraca się w pokoleniach. Jeśli ma Pani niepełnosprawność intelektualną, to jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko również będzie miało niepełnosprawność intelektualną. To jest ryzyko.

Odnośnik do komentarza

Oj Mahomet, Mahomet...
Skad wiesz ze az tak zle bedzie?
Moze wcale tak az zle Nie bedzie?
Aktualnie zbieram se papierki od lekarzy, zb uzyskac orzeczenie w st. umiarkowanym i pojsc do pracy jak najszybciej.
Tez Mi sie tak raczej wydaje ze nikt Normalny mnie Nie wezmie. No coz... Trudno.
Jak ma babcia Mi mowi; Pamietaj Dziecko!
Nigdy Nie trac Nadziei!
Choc Troche nadziei trzeba miec w sobie a Nie odrazu zakladac ze zle bedzie itp itp
Nawet jesli zostane stara panna...Jakos Mnie to Nie przeraza. Serio.
Najlepiej to kogos zdolowac...

Odnośnik do komentarza

A ja znam az 3 takie osoby! Wychowałam się z nimi na jednym osiedlu, więc dużo o nich wiem. Jedna z nich jest obecnie po 30, ma 7 dzieci, ale wychowuje tylko dwoje, ponieważ resztę państwo jej odebrało. Te dzieci, które przy niej zostały wychowuje z pomocą swoich rodziców, jest dobrą matką, troszczy się jak może. Druga dziewczyna jest nieco młodsza, wychowuje wraz z narzeczonym, który ma również lekki stopień upośledzenia rocznego synka. Radza sobie jakoś, mieszkają w trudnych warunkach, ale on pracuje, państwo również ich finansowo wspiera i rodzice z obu stron także. Trzecia osoba, to już kobieta po 40, dzieci ma 5, z pomocą finansową państwa i pomocą asystenta rodziny je wychowuje. Co prawda mieszkają w trudnych warunkach- bo w mieszkaniu socjalnym- kawalerka bez łazienki mieszka 6 osób, ale kobieta daje radę. Dodam, ze jej rodzice również mieli lekki stopień upośledzenia, jej dwóch braci także- tak więc jest to z pewnością dziedziczne, ale te wszystkie przypadki opisane jakoś sobie radzą z wychowaniem dzieci. Więc ten lekki stopień nie skreśla kobiety w byciu matką.

Odnośnik do komentarza

Każda panna, nawet piękna i wykształcona zadaje sobie takie pytanie- jaka jest szansa na zdrowego, przystojnego i mądrego chłopaka. I kazda nie zna na to pytanie odpowiedzi. To życie przyniesie jej odpowiedz. Natomiast owszem potrzeba rozumu i pewnej cwaności życiowej aby daną znajomośc rozwijac i aby sobie dobrze życie układać. W przytoczonych przykladach gdzie osoby z uposledzeniem zalożyły rodziny (bo trafil swój na swego) trochę brak tego rozumu- w sensie panowania nad swoją płodnością. Jesli my jestesmy intelektualnie niepelnosprani i jest duże prawdopodobieństwo, ze takie dziecko nam się urodzi, to jesli urodza sobie jedno, to rozumiem, ze jest to spełnienie ich najbardziej podstawowych i najglębszych pragnien ludzkości. Po to się spotykamy jako para, ze nasz instynkt nam podpowiada, ze mamy po sobie pozostawic następców, chcemy miec kogo kochać i o kogo dbac. Potrzeba najbardziej prymitywna, potrzeba przedlużenia gatunku.I tę potrzebę zaspokoi i jedno dziecko- a rodzenie tych dzieci po wielokroć, to takie nadmierne obciazanie siebie( bo sami niepelnosprawni rodzice potrzebują częstokroć opieki) jak i ich najbliższych, którzy im pomagają.Ponadto to powolywanie na świat takich biedaków, ktorym tez na świecie będzie cięzko się znaleśc tak jak Tobie. Jestes w domu, macocha na Ciebie nakrzyczy, zawoła o pieniądze a Ty jestes roztrzęsiona i juz mówisz, ze nie ma dla Ciebie ratunku i powinnas ze sobą skończyć. Czyli po co powoływac dzieci, ktore jak dorosną i zyskają swiadomość własnej sytuacji, ze nawet nie umieją na siebie zarobić a państwo niekoniecznie im rzuci ochlap na przeżycie, one tez będa mówiły, ze chcą ze sobą skończyć. Czyli po co je powolywac do życia, jeśli one będa na tym świecie nieszczęsliwe?

Ty często masz pomysly ( gdy ktoś jest w ciązy) o urodzeniu (bo nie zabijam) dziecka i pozostawieniu go w oknie życia. Twoja mama oddając Cie do macochy pozostawila Cie w takim przyjaznym oknie życia- i masz do niej żal, ze Cię porzucila. To juz wiesz co będzie kiedyś czuło dziecko z okna życia, gdy pójdzie do zupelnie obcych a dorosnie i uruchomi myslenie.

Ty mysl o swojej niezaleznej przyszłosci (w sensie kończenie szkól, praca) a życie przyniesie Ci samo jakies znajomości z męzczyznami. Jakbym była Twoją opiekunką to bym się denerwowała, ze jestes tak spragniona serdeczności, ze pierwszy lepszy facet nawinie Ci trochę makaronu na uszy a Ty juz będziesz mu ulegla i powolna. Nawet nie będziesz wiedziala jak on się nazywa, gdzie mieszka, co naprawdę w życiu robi. Dostanie to o co zazwyczaj facetowi chodzi i pójdzie w dlugą. A Ty zostaniesz z kłopotem w brzuszku i poraniona psychicznie.
Dlatego pytałam czy Ty praktycznie coś wiesz o antykoncepcji, czy wiesz gdzie się udac po poradę i czy wiesz jak i kiedy się to stosuje w praktyce?

A dzieci nie rodzimy sobie, zeby nam na starośc pomagaly ( choć byloby pewnie pieknie i czasem się tak zdarza)- dzieci rodzimy i dajemy im trud i troskę bezzwrotną. One, te nasze dzieci przekaża ten trud i troskę swoim dzieciom.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...