Skocz do zawartości
Forum

1996

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

1 obserwujący

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Berlin

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia 1996

0

Reputacja

  1. 1996

    Nastròj...

    Wilczka- W mym przypadku to Nie takie proste... Nie mam wsparcia w rodzinie + mam od urodzenia Niepelnosprawnosc Intelektualna Lekka...:/ Niestety, wyrozniam sie od innych osob-(Jestem troche inna) Duzo osob Mnie Nie akceptuje.
  2. 1996

    Nastròj...

    Witam. U Psychiatry mam stwierdzona: Obnizenie nastroju. To jest cos pomiedzy: Depresja a Obojetnoscia... Ja Na ogol Jestem osoba powazna z dosc czestymi myslami pesymistyczno-depresyjnymi...
  3. Kikunia55- Wolontariat to Nie zly pomysl jest. Z tymi pracami to zle postepuje ze sie za dlugo namyslam...:/ Wiem gdzie jest OHP. Wiem ze macocha dla Mnie zle Nie chce. Co do mobilizacji do pracy... Z tym mam problem. Bo Mnie wywalaja non stop z roznych prac i czesto daje sb spokoj. Wiem czesto marze...:/ W sierpniu tg roku bylam na 3dni w pracy jako opiekunka osob starszych.. Na koniec kobieta Mi Nie zapłacila i podziekowała. Macocha powiedziala zebym teraz sobie odpuscila z praca. Bo tata jest po szpitalu (lezal 2tygodnie az) i musi byc ktos w domu zeby go pilnowac. (Macocha i brat przyrodni-pracuja) Na czas kiedy tata byl w szpitalu ja bylam u mamy. TakaJakas7- Praca Nad Soba-Porusze ten temat pod koniec miesiaca tego u Psychologa. Ja umiem oszczedzac. Ojciec Mnie tego nauczył. Zycie to Raczej Mnie przytłacza niz Sprzyja...Postaram sie poszukac w sobie choc troszke Motywacji... (Kolejna sprawa jest taka ze Nie mam wsparcia w rodzinie swej. Tylko zdołowac potrafia i ciosać kołki na łbie... Jednak dochodze do wniosku ze Tylko na zdjeciu z rodzina ładnie sie wychodzi... Chcialabym zyc daleko/Bez nich kompletnie... Wynajac pokoj 1osobowy,miec prace i...Usamodzielnic sie wreszcie..i Nie miec zadnego kontaktu.) To chyba tyle...
  4. 1996

    Nastròj...

    Witam. Czy ktos z Was cierpi na Wieczne Obnizenie Nastroju?-Dystymia. Jesli tak, prosze o Odpowiedz.
  5. Witam. Do autorki: Dziekuje Bardzo Za poruszenie tego tematu. Mam ten sam problem: Brak asertywnosci i niskie poczucie wlasnej wartosci. Nie tylko Ty to masz :) Bede sledzić temat. Dziekuje Bardzo :)
  6. Takajakas7- Co do pracy. Dzwonilam dzis tam rano. I kobieta powiedziala Mi ze: Zebym w czw zadzwonila. Nawet adresu zakladu Mi Nie podala choc pytalam sie. Jesli ta kobieta w czw przyjdzie do pracy to wiadomo ze juz Raczej Nie aktualne bedzie. A jak Nie przyjdzie to jeszcze bedzie Szansa. Tak Mi to wyjasniono. A macocha z samego rana (bylam z Nia sam na sam w dm) zaczela na Mnie rozladowywac swe emocje po rannej pracy... ;/ Powiedziala Mi ze Ja Nie moge tak funkcjonowac. Ze musze sie wreszcie ogarnac; Znalesc stala prace-i starac sie w Niej jakos utrzymac,jesc szybciej-Z tym mam problemy od urodzenia,zaczac w koncu myslec-No z tym tak jest ze mam problemy z mysleniem od urodzenia :/ Chwilami Nie wiem co kompletnie mowie-Tak tez mam :/. Powiedziala Mi tez ze; Ona ma dosc pracy doslownie w swiatek piatek i niedziela...I ze ona Nie robi sie coraz mlodsza tyl starsza... I ze pewnego dnia JA obudze sie z reka w nocniku-Na wszystko bedzie juz za pozno...A ojciec? Tez wiecznie Cb Nie bedzie utrzymywal i bronil.Dzis ojciec jest a jutro moze go Nie byc.Przeciez musisz z czegos zyc!?...Tak Mi dzis powiedziala. A ja...coz...Nic Nie odpowiedzialam i sie w swym pokoju troszke rozplakalam. Jednak z 2giej strony; Lepiej powiedziec brutalna Prawde niz slodkie klamstwo/cukrzenie. Dlat dzis troche Nie mam humoru nawet w swe imieniny dzis. Ostatnio rozmyslalam nad 3ma opcjami: (Nie zbyt madre pomysly); 1-Wyprowadzka i odciecie sie kompletnie od Rodziny-0 kontaktu. 2-Zaginiecie-Nagly i spontaniczny wyjazd do... Indii...(tylko ze za marne 200zl Nie pojade :/) 3)Ostateczne wyjscie...Samobòj. Rodzina Mnie NIE rozumie i mych problemow...Ktora opcje bys wybrala na mym miejscu?
  7. Takajakas7- Tak wiem nad czym pracowac. Wiem. Ok zobacze to. Mi tez sie podoba ta sukienka. Tylko co innego zobaczyc w sklepie online a co innego zobaczyc ja na zywo i przymierzyc. Jesli bedzie ok to ja wezme i bede w Niej chodzic. A co do usmiechu...Bardzo rzadko sie usmiecham. Mam od Psychiatry mam stwierdzone; Nastròj Obnizony. + osobiscie moge jeszcze dopisac od siebie ze; Jestem osoba Bardzo Powazna nawet w smiesznych sytuacjach. Nie znam sie na zartach. To narazie tyle, napisze jeszcze wieczorem. (Dzis mam humor kiepski przez macoche troche pomimo ze dzis sa moje imieniny...)
  8. TakaJakas7- Wiem ze za duzo odwlekam w czasie...zawsze tak jest. I potem wychodzi tak ze jakbym wgl Nie szukala tej pracy...:/ W poniedzialek zadzwonie tam po 9:00/10;00. A jesli Nie... To bede szukac innej pracy....Byle sie z domu na troche wyrwac i miec te pare $$. Interes. sie moda moze? Zamierzam w tym tygodniu sb kupic (oprocz 2ch par spodni krotkich nie drogich-Nie oryginalnych jeszcze czerwona letnia sukienke-koszt okolo 23zl) Tez Nie oryginal; I czy bede wygladac w niej stosownie do wieku-Lat 23 a Nie jak 16latka?Mi sie podoba, jest Czerwona :). Nie znam sie za dobrze na modzie i mam czesto brak gustu :/.
  9. TakaJakas7- Zadzwonilam do tej pracy i kobieta powiedziala Mi zebym w nast. czwartek do Niej zadzwonila. Pomiedzy 9;00 a 10;00. Bo ma jeszcze jakas chetna pania do pracy i zobaczy szefowa czy ona przyjdzie czy Nie. Tak Mi powiedziala.
  10. TakaJakas7- O to chodzi ze siedze w domu i o ...malo co szalu Nie dostane... Siedze w dm jakos od poczatku lutego19r. Jutro tam z rana zadzwonie. I tak musze dopytac sie o szczegoly. Przynajmniej sprobuje znowu sie utrzymac w pracy dluzej niz 5dni. Jest to Praca 2razy w tygodniu po 10/12godzin. Dorywcza. O ile jest jeszcze Aktualna. Jak sadzisz? Czy moge powiedziec pracodawcy o mej niepelnosprawnosci i problemach z orzeczeniem o niepeln.?
  11. To ze ma tatuaz/e Nie znaczy ze jest z mafii... Teraz jest taka moda Raczej :)
  12. TakaJakas7- Tak wiem o co chodzi. A co do (chlopakow) to jednak masz racje...Przynajmniej kase maja z tego. Wczoraj dostalam prop. pracy na wsi ode Mnie okolo 8km (dojazd autobus/pociag). Jest to Praca tyl 2razy w tygodniu po 10/12 godzin. Praca przy produkcji ciasta i sprzataniu. Praca Dorywcza Bez umowy zadnej. Czw-Prod. ciasta. Pt-Sprzatanie-Godziny od 5;00 lub od 8;00. 1) Czw-17zl netto/H. 2)Pt-Sprzatanie-150zl za 10/12godzin. Kobiecie powiedz. ze zastanowie sie i dam znac. Czy oplaca sie? Warto? Ja juz Nie wytrzymuje tg siedzenia w domu...marazm :/
  13. 1996

    Zostałam z niczym

    Do Autorki: W twym przypadku szukalabym pracy jakiejkolwiek naw. Sprzatanie. (Tez jestem na etapie poszukiwan pracy i napisze szczerze ze...łatwo Nie jest. Na dodatek tez napisze ze Nie rzadko oferuja Mi Nie moralne prop. pracy :/ ) Wyprowadzila bym sie od kolegi-Np wynajela bym sobie 1osob. pokoj i w miedzyczasie powoli splacala dlug u kolegi. Moze jeszcze w miedzyczasie poszukalabys jakiejs lekkiej pracy dodatkowej? Ja tak to widze :) I Glowa do gory :)
  14. TakaJakas7- Tak chcialabym gwiazdke z Nieba. Mysle ze jest ona osiagalna. Czy bedac na miejscu faceta zwiaz. sie ze soba ... Hm... Szczerze powiedziawszy to Nie wiem... Ile jestem w stanie dac z siebie? Mysle ze nie malo. (Cos tan ugotowac umiem-proste rzeczy, posprzatac, z prasowaniem jest troche gorzej, oplacic rachunki. Pralki Nie umiem obsluzyc-To pralka macochy i Nie moge jej dotykac,posortowac ciuchy,zakupy zrobic,naczynia pomyc. Lubie pomagac,niekiedy starac sie doradzic,pochwalic, jestem osoba szczera,mila,kulturalna,wrazliwa bardzo zadka uparta,łatwowierna i naiwna. Mam stwierdzone od Psychiatry: Obnizenie Nastroju. Brak zartow-raczej nieznajomosc ich, rzadko sie smieje,jest powaga. Inter. sie: Programy : Historyczne/Przyrodnicze/Polityczne, przyroda, stare filmy,muzyka-(Nie lubie Disco Polo),wycieczki po kraju. Natomiast co do chlopaka niepeln. lub peln..: Nigdy z Nikim o tym Nie rozmawialam...-Czy pelnosprawny czy Niepeln. Ale jak domyslam sie zaraz by pewnie ojciec mowil...1no chore i 2gie chore itp Matka chce zebym zostsla stara panna a macocha chce zebym miala chlopaka i wyprowadzila sie. Ona juz na Mnie patrzec Nie moze... Wczoraj byl taki program w tv jak: Chlopaki do wziecia...Ojciec to oglada. I powiedzial do Mnie: Mam dla Cb z tego programu takiego chlopaka. Ja: Nie dziekuje. Az tak na glowe to jeszcze Nie upadlam. Ojciec sie usmiechnal. Wiadomo ze tam sa takie niedorajdy...pijacy itp
  15. A...i jeszcze cos... Dobrze by bylo zeby partner byl starszy ode Mnie o od 5 do 7lat max. Rzekomo mezczyzni wolniej dojrzewaja psychicznie(?) I rzekomo ... Im wino starsze tym..Lepsze :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...