Jak być szczęśliwie samotnym?

[Gość BombFromNagasaki]

Cześć i czołem :) Czy ktoś wie jak być szczęśliwie samotnym i wyrzec się wszelkich kontaktów z płcią przeciwną w celach matrymonialnych żeby nie cierpieć? Doszedłem do wniosku że szukanie sobie drugiej połówki nie ma sensu, ponieważ żaden ze mnie Casanova, nie potrafię raz być czuły i kochany, a raz zimny i nieprzystępny jedynie po to żeby zapewnić kobiecie huśtawkę emocjonalną typu "kocha i go obchodzę - nie kocha i ma mnie gdzieś", która im jest potrzebna do szczęścia, bo to kłóci się z moją osobowością ( nie cierpię udawać kogoś, kim nie jestem, bo to nie ma sensu, a jestem typem człowieka ciepłego i romantycznego, który traktuje kobiety tak samo jakby chciał być traktowany). W związku z tym da się jakoś w miarę bezboleśnie przyzwyczaić do tego że będzie się szło przez życie samemu?
PS. Wszystkie odpowiedzi mówiące że nie wszystkie kobiety są takie, że na pewno jakąś sobie znajdę czy w jakikolwiek sposób nie odpowiadające na moje pytanie możecie sobie wsadzić, w buty oczywiście :]

[Lusy]

Skoro uznales ,że szukanie drugiej polowki ,nie ma sensu i potrafisz sobie ,to racjonalnie wyjaśnić, to dlaczego cierpisz z tego powodu ? No coś za coś. Podjąłes decyzję, więc ponosisz jej konsekwencje. Przecież bycie samotnym z wyboru, to teraz dosyć częsty styl życia,choć powody mogąc byc różne.
Skup się na czymś innym, czymś co potrafi wypełnić ci życie.
Możesz jakaś pasja ...

[lina.97]

Tak naprawde ciezko jest zyc w samotnosci i byc szczesliwym. Mimo wszystko czlowiek jest istota spoleczna a temat samotnosci jest czyms co jakis czas daje o sobie znac . W glebi duszy kazdy chce kochac i byc kochanym jednak wyparcie sie tego na wlasne zyczenie nie jest wcale takie latwe ( wiem cos o tym , sama z tym walcze ) . Pomysl nad tym czy bd szczesliwy zyjac sam dla siebie ?

[Gość HansHans1]

Ile masz lat? Mam w pobliżu kumpla, który dopiero w wieku 32 lat poznał swoją PIERWSZĄ kobietę. Teraz w wieku 34 lat jest już dumnym mężem i ojcem. A wcześniej inni spisywali go na straty i on sam siebie. Także różne są losy człowieka i zawsze trzeba żyć nadzieją.