Skocz do zawartości
Forum

Stan podgorączkowy - pomóżcie


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, od piątku jestem przeziębiona. Mam kaszel, ból gardła, katar, ogólnie osłabienie. Prawdopodobnie mnie przewiało lub zaraziłam się, bo przebywałam wśród chorych. Od początku choroby moja temperatura wahała się w granicach od 36.6 do 37.4. Rano i w nocy była dobra, około 36.4, a w dzień rosła o kilka kresek w górę. Dzisiaj czuję się już lepiej, katar i kaszel mijają, ja nie jestem już tak bardzo osłabiona, jednakże stan podgorączkowy nadal jest. Już nie tak duży, ale w granicach 36.8-37.2. W czasie choroby wzięłam dwa razy paracetamol w czopku i temperatura nie spadła ani trochę. Biorę normalne leki na przeziębienie. Mam pytanie, czy stan podgorączkowy może się utrzymywać tak długo przy przeziębieniu? Czy jest on groźny dla zdrowia? Dodam, że nie byłam jeszcze u lekarza. Mam 17 lat. Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza

To nie jest stan podgorączkowy.Taka temperatura to stan fizjologiczny. Im bardziej jesteśmy aktywni tym temperatura jest wyższa.Jednym słowem opisaną temperaturę masz książkową dlatego czopki nie pomogły.Moim zdaniem masz infekcję wirusową która niebawem przejdzie. Pij dużo,odżywiaj się zdrowo i odpoczywaj. :)

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie, a może na moją temperaturę wpływają upały? Mierzę temperaturę rano i wieczorem to wynosi max. 36.5. Mierzę w dzień to dochodzi znowu do 37.4... Mierzę ją pod pachą, która jest dosyć ciepła i spocona od upału, może to ma jakiś związek? Czuję się już lepiej, kaszel i katar przechodzą, a ten stan pogdorączkowy nadal jest... Nie wiem, co mam robić.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...