Skocz do zawartości
Forum

byla mojego chlopaka przypomina mnie


Gość lenaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Pisze tak późno ponieważ ostatnio cierpię na bezsenność. Powodem tego stanu jest to ze od 1roku jestem w związku. Jest to moj pierwszy związek. Moj partner miał przede mną dziewczynę. Obydwoje chodzili na siłownię, chodzili razem do szkoly a nawet mieszkają obok siebie. Ostatnio odnalazlam ja na fb. Okazalo sie ze tak samo jak ja jest brunetka, slucha rocka polskiego, ubieramy sie podobnie, nawet mamy tatuaże w tym samym miejscu, na maturze siedzialysmy obok siebie i pisalysmy te same przedmioty rozszezone. Nie znałam jej. Bo do szkoły sie przeniosłam w tym roku co oni sie rozstali. Ostatnio zauwazylam ze pod jej zdjęciami sa jego komentarze co mnie zaniepokoilo jeszcze bardziej bo jej pisal ze jest jego najśliczniejsza a mi nic nie skomentuje. Moze to śmieszne dla was.. Moj facet rozstal sie z nią ponieważ go zdradzila a rok po mnie związał sie zr mną. Byli ze sobą baaaaardzo dlugo. Zdaza się często ze jego znajomi mówią do mnie jej imieniem.. Pytają czy mam podobne zainteresowania... Drażni mnie ten temat. Moj facet zapewnia mnie ze kocha mnie bardziej niż ja, ze jestem inna, ze podobam mu sie i nie przypominam mu jego bylej. Ale kurczę nie jestem slepa! Co sadzicie? Z facetem nie będę juz gadać na ten temat bo juz się za bardzo denerwuje. A ja nie wiem co robic... Pomóżcie. :(

Odnośnik do komentarza

Myślę, że po prostu jesteś nazbyt zazdrosna. Oczywiście to jest "Nihil novi" i tak samo jak Ty ma masę facetów i dziewczyn. Ja przyznam, że nie byłem lepszy. Ja swoją byłą swego czasu ciągle jak idiota sprawdzałem i śledziłem, na przykład często grałem z nią na kurniku. Pewnego razu wszedłem tam anonimowo i widziałem jak ona gra z innymi i pisze z nimi (o duperelach). Potem zrobiłem jej niezłą awanturę z tego powodu. Jak potem powiedziałem o tym znajomym to mnie wyśmiali konkretnie. I potem doszedłem do wniosku, że co ja w ogóle robię i że to śmieszne i niedorzeczne. Przecież dziewczyna też ma prawo mieć oprócz mnie jeszcze chociażby minimalne życie towarzyskie. Przecież ja nie mogę jej trzymać na smyczy!! Tak jak ona mnie. Jakieś zaufanie musi być. Trzeba jednak opanować tą zazdrość. Poza tym koniec końców nie da się w całości upilnować partnera, jak to mówią.... Facet/Baba jeśli zechce to zdradzi przez dziurkę od klucza. I jeśli dochodzi do zdrady to wtedy tak faktycznie jest. Więc "pilnowanie" i bawienie się w detektywa nie ma sensu. Szkoda czasu.

Chociaż z drugiej strony medalu gdybym już grubo myślał o przyszłości z dziewczyną i planowałbym np. ślub. A miałbym jakieś podejrzenia i że coś jest nie tak. To wtedy bym wynajął prywatnego detektywa dla pewności. Moim zdaniem to nic złego gdy ta druga osoba jest wierna i ma czyste sumienie. Raczej jednak nie korzystał bym z mających coraz większe wzięcie tzw. "testerów wierności". To już przesada i też strach takich wynająć. Jak to podczas wywiadu do telewizji powiedziała jedna testerka "Na 100 spraw tylko jedna zakończyła się potwierdzeniem wierności". Strach się bać :(

Odnośnik do komentarza

Zwykle podoba nam się jakiś typ, więc tak wybieramy. Nie robimy tego świadomie, po prostu tak się dzieje.
Więc to, że jesteś podobna do jego byłej, jest dość normalne.
Gorzej, że ją komplementuje, że nadal w jakiś sposób utrzymuje z nią kontakt.
Dobrze, że już o tym nie mówisz, a mimo to poproś go, by całkowicie zerwał z nią kontakt. Ale na spokojnie. Bez wymówek i awantur powiedz, że dla twego spokoju prosisz go o to.

Odnośnik do komentarza

U mnie nie ma sie czym martwic bo jest moim pierwszym chlopakiem. :) alr dziekuje za wypowiedzenie.
Wlasnie w tym rzecz ze komentarze są. Ja się boje bo oni maja wspolna pasje i boje sie ze spotka mnie kiedys przykrość. Ze stwierdzi ze tak naprawde ja kocha choc wmawia mi ze to ja jestem ta jedyna.xd

Odnośnik do komentarza

Jeszcze on nie wiem czy próbuje wystawić moje nerwy na próbę czy chce abym byla zazdrosna bo na fb zapraszają go różne laski i proponują poznananie. Jestem z nim na tyle blisko zr mi mowi o takich rzeczach. I mówi ze nie chce miec z nimi kontaktu bo mu nie potrzebne bo ma mnie. Ale widzę ze mimo wszystko akceptuje ich zaproszenie i leci like like like. Bo mi się wyświetla na stronie głównej ze zareagował na czyjeś zdjęcie i ze nawoazal znajomość z ladna laska.. TA ZAZDROSC JEST OKROPNAA!

Odnośnik do komentarza

On jednak ma bardziej charakter bawidamka i jak chcesz cichego chłopaka, ktory nawet z Toba boi się rozmawiać to zmień chłopaka.
Ten jest otwarty, towarzyski, pewnie jesteś w jego typie urody, ale on inne dziewczyny tez widzi. Jak masz charakter taki, że chcialbyś mieć chlopaka na wylączność, to nie tego chlopaka- ten jest zbyt niezależny, I pewnie prawde Ci mówi, że jesteś dla niego teraz ważna, ale jeśli z innymi lakuje, to tak jakby szedł ulicą i jego oczy widziałyby inna dziewczynę nie tylko Ciebie. Takie zazdrośnice, nie mogą tego przeżyć i zawsze będą się męczyć myślami. Jak zaczniesz wiercić mu dziurę w brzuchu, to tylko go do siebie zrazisz. On chce być jeszcze trochę niezależny, komentować byla dziewczynę, czy lajkować z innymi dziewczynami, a Ty już jesteś ugotowana- zostaw go, bo będziesz ciągle ugotowana. On jeszcze nie chce być powaznym narzeczonym czy mężem, tylko chłopakiem, który z Tobą się spotyka, ale nie chce, żebyś mu ten świat zawiązała.
Ty jestęs niepewna siebie i zawsze znajdziesz coś w jego zachowaniu, co Ci się nie będzie podobało i będziesz się martwić, zadręczać, bo Ty w siebie za bardzo nie wierzysz. Czyli musisz znaleść sobie faceta, który jeszcze bardziej w siebie nie wierzy niż Ty, wtedy może będziesz miala wrażenie ,że kontrolujesz sytuację.

Odnośnik do komentarza

kikunia55
On jednak ma bardziej charakter bawidamka i jak chcesz cichego chłopaka, ktory nawet z Toba boi się rozmawiać to zmień chłopaka.
Ten jest otwarty, towarzyski, pewnie jesteś w jego typie urody, ale on inne dziewczyny tez widzi. Jak masz charakter taki, że chcialbyś mieć chlopaka na wylączność, to nie tego chlopaka- ten jest zbyt niezależny, I pewnie prawde Ci mówi, że jesteś dla niego teraz ważna, ale jeśli z innymi lakuje, to tak jakby szedł ulicą i jego oczy widziałyby inna dziewczynę nie tylko Ciebie. Takie zazdrośnice, nie mogą tego przeżyć i zawsze będą się męczyć myślami. Jak zaczniesz wiercić mu dziurę w brzuchu, to tylko go do siebie zrazisz. On chce być jeszcze trochę niezależny, komentować byla dziewczynę, czy lajkować z innymi dziewczynami, a Ty już jesteś ugotowana- zostaw go, bo będziesz ciągle ugotowana. On jeszcze nie chce być powaznym narzeczonym czy mężem, tylko chłopakiem, który z Tobą się spotyka, ale nie chce, żebyś mu ten świat zawiązała.
Ty jestęs niepewna siebie i zawsze znajdziesz coś w jego zachowaniu, co Ci się nie będzie podobało i będziesz się martwić, zadręczać, bo Ty w siebie za bardzo nie wierzysz. Czyli musisz znaleść sobie faceta, który jeszcze bardziej w siebie nie wierzy niż Ty, wtedy może będziesz miala wrażenie ,że kontrolujesz sytuację.

Jestem cicha i niesmiala osoba to fakt. :) ale chyba nic dziwnego w tym ze martwię się skoro kontakt ma z byla kobieta i to jeszcze taki.xd powinna byc jakies odcięcie od bylej skoro ma nowa dziewczyne.. A nie wolne bajerowanie.:)

Odnośnik do komentarza

Reasumując; wybrał ciebie, bo preferuje ten typ urody i tu nie ma się czym martwić, docenia też z pewnością inne twoje cechy, dlatego z tobą jest.
Rozumiem, że możesz być wkurzona, gdy jego znajomi nazywają cię jej imieniem (w końcu minęły już 2 lata od ich rozstania, o ile dobrze wyliczyłam) - jak on reaguje w takich sytuacjach?
Nie przejmowałabym się też lajkowniem zdjęć (w końcu ty możesz robić to samo w przypadku zdjęć swoich znajomych, zwłaszcza kolegów).
Jednak zawieranie nowych znajomości z podrywającymi go dziewczynami (mimo, że on zaprzecza, czyli kłamie), komplementy do byłej "jesteś moja najśliczniejsza", to już nie stawia go w dobrym świetle.
Pokusiłabym się o stwierdzenie, że była dziewczyna nie wywietrzała mu do końca z głowy. Jeżeli ona jest dla niego "najśliczniejsza", pisze jej o tym będąc z tobą, to kim ty dla niego jesteś - zapchajdziurą?
~lenaaaa , nie jesteś w stanie zmusić go do niczego.
Dobrze, że zaprzestałaś nękać go z tego powodu, ale jednak nie czujesz się szczęśliwa, czujesz się niepewnie w tym związku. Sama piszesz, że jesteś zazdrosna, ja nie będę cię z tego powodu krytykować, bo twoje zachowanie (zazdrość) jest efektem jego zachowania.
Zastanów się też, na ile jego wyznania o rzekomej miłości do ciebie mają pokrycie w czynach, bo ważne są czyny a nie słowa.
Generalnie, pewnym lekarstwem na takie rozterki jest pewien dystans do sytuacji i obiektu tych rozterek.
Zajmij się sobą, spotykaj ze znajomymi, nie leć na każde jego skinienie, nie pokazuj mu się, jako wiecznie czekająca, niepewna, sfrustrowana, zazdrosna dziewczyna (wręcz przeciwnie) miej swoje życie i nie uzależniaj swojego szczęścia od tego chłopaka.
Nie zawsze musisz mieć dla niego czas, niech się postara i wykaże.
Jeśli jego zachowania, które tak cię męczą, będą się powtarzały, zawsze możesz mu uprzejmie podziękować ("nie pasujemy do siebie") i życzyć szczęścia, twój wybór.

Odnośnik do komentarza

Z tego co czytam to Twój chłopak ma wzięcie i powodzenie, musi być konkretnie przystojny. I tutaj (mówię to jako facet) zaczynają się schody. Otóż facet z powodzeniem... jak niemal sama nazwa wskazuje... chce korzystać z tego "daru". Szczególnie gdy jest jeszcze młody. Nic w życiu nie jest idealne drogie dziewczyny. Chcecie (co jest naturalne) mieć jako młode dziewczyny przystojniaków lub macho menów z wielkim powodzeniem? No to musicie liczyć się z tym, że zazwyczaj nie będziecie z nimi długo lub (co gorsza) nie będziecie ich jedynymi partnerkami w tym samym czasie.
Pamiętam niedawny przypadek z mojego otoczenia jak jedna dziewczyna była dumna i uradowana, że polowała i zdobyła największe "ciacho" z okolicy. Niedługo potem tylko płacz bo wyszło na jaw, że w tym samym czasie amant miał 3 inne na boku. Tak to wygląda.

Odnośnik do komentarza

współczuję. trochę denna sytuacja. uważaj na niego, bo to wygląda jakby wziął Cię podobną do niej, bo pragnie jej. Uważaj i przygotuj się na to, że jak tamta mu wybaczy to wróci do niej :> niestety, ale wiem że jak facet Ci nie komplementuje fotek, to to właśnie ten znak. Powinien usunąć swoje komentarze z jej fb. Bo jak się domyślam cierpisz widząc je. Ja bym temu chłopakowi dała kopa i znalazła sobie takiego, z którym byłabym szczęśliwa bez jakichkolwiek wątpliwości.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...