Skocz do zawartości
Forum

chorobliwa zazdrość pomocy!!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Mam 23lata.. Mam syna 10mc. I faceta który ma 29... On nie jest jego biologicznym ojcem..ale próbuje go zaakceptować.. Próbuje bo jest bardzo ciężko.. Naszym problemem jest to że szybko sie denerwujemy..przez co mamy liczne kłótnie..o mojego syna. Bo płacze czasami mamy wrażenie ze mały go odpycha..np gdy wychodzę do kuchni mały wpada w ryk ten go chce na ręce to mały jeszcze bardziej.. I sie zaczyna ... :-\ ze to ja go nauczyłam na rączkach itp.. I tak ciągle.. Kolejny problem to to że wiem i czuje to ze chce stworzyć z nim prawdziwy dom..rodzine.. On tez tego chce..nawet planuje ślub i dziecko..a znamy sie ok pól roku dopiero.. Mamy identyczne charaktery lubi to samo jeść podróżować nawet gdy pijemy alko to jest ok nie kłócimy się i zawsze mamy o czym gadać.. Wiem ze jest mi wierny.. Mam całkowity dostęp do jego FB..e-maila..telefonu..a mimo to caly czas jestem o niego zazdrosna chorobliwie..potrafię z niczego szczególnego zrobić awanturę i wiem ze to robię i ze to jest bez sensu..zdaje sobie z tego sprawę..ale nie umiem inaczej.. Jak tylko słyszę jak mówi o kimś innym przeważnie o koleżankach z pracy..to szlak mnie trafia gotuje sie we mnie i zaraz sobie wkręcam jakies chore jazdy..nie radze sobie z tym..jest mi ciężko bo boje się ze go stracę przez moje zachowanie.. Postanowiłam isc do psychologa..póki co zapisać się na pierwsza wizytę.. Powiedzcie co wy sadzicie..doradźcie wypowiedzcie sie cos na ten temat
.czy ktos z was tez tak ma jak ja... Co robicie

Odnośnik do komentarza

Cześć :) Jeżeli chodzi o sytuacje z Twoim maleństwem i partnerem, staraj się zostawiać ich jak najwięcej samych żeby maluszek przyzwyczaił się do tej sytuacji, że nie jest tylko mama, albo mama i tata ale jest i sam tata, niech się poczuję przy nim bezpiecznie, niech wie, że nic mu nie grozi:)
Co do zazdrości, jeżeli rozmawiałaś już o tym ze swoim partnerem- to pierwszy stopień do sukcesu. Miej na uwadze to, że on cie rozumie dał ci dostęp do wszystkich prywatnych rzeczy(fb, telefon, poczta itd) żebyś wiedział, że jest z Tobą szczery. Jeżeli mówi o koleżankach z pracy, to nie dlatego żeby cie zdenerwować, tylko po to żeby cie uspokoić że w pracy nic się złego nie dzieję, że nie masz o co się bać ;) co do ślubu i waszych spięć- poczekałabym ze ślubem, najpierw musicie się dotrzeć i pamiętaj, że twój maluszek wie kiedy jesteś smutna czy zła i to też dobrze na niego nie wpływa :)
ps. psycholog na pewno ci nie zaszkodzi :)
pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...