Skocz do zawartości
Forum

Pomarszczona żołądź i zaczerwienienia pod napletkiem


Gość marcin_24

Rekomendowane odpowiedzi

No z jogurtem to lekka przesada.Skoro dziewczynom to pomaga i flora jest bardzo ważna dla nich, a przecież pochwa to też śluzówka ta sama zasada raczej powinna obowiązywać nas.Do puki nie pojawi się mastka to niestety będzie świadczyć o braku flory co jest gwarantem infekcji i podrażnień.Wyjściem jest obrzezanie i męka aż łeb zrogowacieje.

Odnośnik do komentarza
Gość Szczepan90

Ja jako tako niby już to wyleczyłem, niby nie. Na razie nie psikam, nie myje rivanolem, kompletnie nic. Biorę tylko czosnek w tabletkach i patrzę na małego. Lekko jakby się zaczerwienił, ale reszta jest w b.dobrym stanie. Wszystko praktycznie przetestowałem, ale chyba wyciągnę tajną broń. Być może to mi na początku pomogło, i chyba do tego wrócę.

Czyli !! ! - maść szałwiowa

http://www.i-apteka.pl/product-pol-29880-MASC-SZALWIOWA-25g.html

MAŚĆ SZAŁWIOWA 25g
Szałwia, to ziele, które z dawien dawna słynie ze swoich cennych właściwości leczniczych – posiada cechy bakteriobójcze i przeciwzapalne. Doskonale pielęgnuje oraz łagodzi podrażnienia skóry. Przyspiesza gojenie ran, otarć, trądziku, opryszczki.
Skład:
Ekstrakt z szałwii

Działanie:
Naturalna maść, która dzięki zawartości ekstraktu z szałwii lekarskiej posiada szerokie i bardzo cenione właściwości lecznicze i pielęgnujące. Szałwia szeroko stosowana jest na wszelkie podrażnienia skórne. Dzięki dowiedzionym właściwościom przeciwzapalnym, bakteriobójczym, odkażającym i ściągającym skutecznie wspiera leczenie wszelkie stanów infekcyjnych i zapaleń skóry oraz trudno gojących się rany. Maść szałwiowa ma bardzo szerokie spektrum działania, można ją również stosować do pielęgnacji delikatnej skóry trądzikowej oraz z opryszczką.

Dam znać co do efektów, jeśli to nie zakończy sprawy to będę walił płyn do higieny intymnej ;D

Odnośnik do komentarza

~Szczepan90

Szałwia, to ziele, które z dawien dawna słynie ze swoich cennych właściwości leczniczych – posiada cechy bakteriobójcze i przeciwzapalne.


No to chcesz mieć tą florę czy nie? Flora to bakterie, tak mi się zdaje. Szałwia sprawdziłaby się, gdybyś miał otwarte rany a nie zaczerwienienie.
Spróbuj nie oglądać ptaka przez kilka dni :)

Odnośnik do komentarza

Czosnek łykaj by poprawić odporność, żelem myj by zachować właściwe PH a probiotyk wy zaszczepić śluzówkę właściwymi bakteriami.Możesz kupić probiotyk ginekologiczny do łykania jak uważasz że bezpośrednio na fiuta to trochę dziwne, ale są probiotyki ginek. w kapsułkach które możesz wsypać bezpośrednio pod napleta.Nie spodziewaj się że efekt będzie po godzinie, tu trzeba czasu.Jeśli jest to grzyb lub bakteria skutek powinien być, jak napisałem wyżej- jeśli pojawi się mastka(serek z kombinerek) to będzie znaczyło że flora się odbudowała, bo na bank jej nie masz po oxykortcie.

Odnośnik do komentarza

Jak nic nie pomaga chłopaki to nic nie stosować bo tylko pogarsza sytuacje . Umyć i nie patrzeć na to przy każdej nadającej się okazji, bo tylko się napędzacie zbędnie . Po co się przejmować. Skoro próbowaliście wszystkiego i nie działa to spróbujcie urynoterapi( googlowałem i można tak to nazwać chyba ) . Spokojnie nikt wam nie każe tego pić :). Jeżeli nie macie problemu z prostatą często moczu i innych objawów wskazujących na zakażenie układu moczowego to po myciu szarym jeleniem przepłakujcie żołądź moczem . Nie będę już mówił jak ale nie trzeba do tego żadnych dodatkowych narzędzi :). Róbcie to nawet częściej niż tylko podczas mycia > Rano pomińcie pierwszy strumień . I nie oglądać żołędzia przy każdym sikaniu jak was proszę ograniczcie się tylko do momentu mycia(raz dziennie ) chodzi tu o psychike, która dodatkowo napędza sytuacje (wykluczmy chorobę psychosomatyczną, spróbujmy!!! ). Ostrzegam, że może piec czy inne odczucia mogą temu dolegać, ale wierzcie że to dobrze . Zajmijcie czymś myśli róbcie coś co w 100% was zaangażuje ... Dobra gra komputerowa ciekawe czasopismo książka cokolwiek . Byle nie myśleć o tym i nie sprawdzać czy już jest lepiej, bo pewnego dnia się po prostu pozytywnie zaskoczycie... 3macje dięte dbajcie o siebie i olejcie sprawę dosłownie i w przenośni .( nie wiem jak metoda sprawdzi się przy zaognionych sytuacjach)

Dla tych co mają problem z usiedzeniem bo ich w kroczu boli czy coś. Ja też to miałem . Trzeba kupić FITOLIZYNĘ dużo naprawdę dużo pić min 3l dziennie i fapować co drugi dzień (rada urologa jego zdaniem układ się lepiej oczyszcza) i jak przejdzie to dopiero zastosować się do tej rady powyżej..
Żadnych słodzonych napoi i silnej herbaty. alkoholu... Mi pomogło to wam też pomoże...

Dodatkowe rady dla tych co problemy gastryczne mieli . Póki z was wychodzi i nie przybiera tropikalnych kolorów jest ok zadbajcie o ty by odbywało się to codziennie . Nie jemy słodyczy ograniczamy znaczą mięso i pieczywo pszenne a co najważniejsze rozdrabniamy pokarm podczas jedzenia tak aż szczęka zacznie nas boleć ( istotne dla tych co grzybice podejrzewają )

Nie wiem czy kogoś skóra ud piekła ale na to Fenistil i krem nivea .

Na wypadające, siwiejące włosy i kości wapń proteinowy(to tak ponad to)... :).

P.S Kto z was należy do czyścioszków i lubi długie kąpiele?
Pamiętajcie sprzyja to wysuszaniu skóry...

Odnośnik do komentarza

Czesc Panowie! Pewnie sie za mną steskniliscie. Co do terapii mmsem, faktycznie pomogło ale jak sie wygoilo to grudek nie było, ale żylki sie odbudowały. Czyli byłem strasznie wkurwiony. Kupiłem sobie płyn do higieny intymnej dla facetów ziaja. Zjadłem cipronex na bakterie w moczu. Efektu zero, ale nie szczypalo juz przy myciu Wacka żelem. Zacząłem sypać BIOTYK na Wacka. Efekt moze troche był.. Na pewno stał sie bardziej mokry i nie było juz takiego problemu foliowki z buedronki. Najlepszy efek jednak uzyskałem tydz temu... Widze sie ze swoją panna tak z raz na 2 tyg.. Oboje studiujemy w innych miastach. Przed wyjazdem do niej pospalem Wacka biotykiem. Wieczorem byliśmy juz razem a ja zapomniałem tego zmyc. Wszedłem w nią pare razy bez gumy, pózniej stosunek w gumie, ale fiutek był cały wysmarowany w jej sluzie. Rano sie budze i szok. Żylki prawie zniknely. Znowu sypie Biotyk, wieczorem sex. I tak przez 3 dni. Widze sie z nią za tydz lub za dwa. Znowu taka terapia zeby Wacek sie odbudował. Wydaje mi sie, ze jej zdrowa flora przeszła na mojego fizutka a ze na fiutku był Biotyk co zawiera pożywkę inuline dla przyjaznych mikroorganizmów to bakterie te dobre ze sluzu uznały ze to dobre miejsce i zostały :D Wacek juz jest zdrowy. Mms pomógł na grudki i na zaczerwienienie na żołędzi (taki placek) oraz na napletek, który był czerwony, szybko sue podraznial. Biotyk i śluz mojej panny załatwił sprawę. Za 2 tyg lecę na badania wszystkiego. Ale czuje sie swietnie bo po 3 latach wygrałem. Ide pod prysznic i mam zdrowego Wacka odpowiednio nawilzonego. Aaa i Biotyk kupiłem 3x paczki bo tym za 7 zł. Jem tez doustne 1-2 dziennie i na Wacka 1-2 dziennie ale czasami robie 2-3 dni przerwy. Do tego jem suple z czosnkiem i kwasy omega. Pozdro!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Jestem już miesiąc na diecie i tak zostanie. Zmiany na ptaku nie są zauważalne z dnia na dzień, ale z tygodnia na tydzień już tak. Wczoraj dokładnie się przyjrzałem, zostało kilka pojedynczych grudek i pojawiły się jaśniejsze miejsca bez żyłek. Tak jak do tej pory cała żołądź poryta była równomiernie żyłkami, tak teraz widać jasne placki. Jest flora, jest nawilżenie. NICZEGO nie stosuję na skórę. Czasem nie myję przez 2-3 dni aż do momentu, kiedy pojawia się dyskomfort. Jem normalnie, nie używam cukru i słodyczy, nie piję. Nie oglądam co chwilę, nie myślę i nie przejmuję się. Ważniejsze dla mnie jest samopoczucie i to, że mi z gęby już nie wali - to dopiero był dyskomfort! Wróciła chęć na baby, bo ostatnio mogły w sumie nie istnieć! :)

Odnośnik do komentarza
Gość Szczepan90

To na więcej pożyczcie ;D. Nie wiem czy po Biotyku, czy po tym żelu ale wyskoczyły mi nowe kropeczki czerwone na żołędzi, ale pod nim tak jakby się takie coś klejące robiło, ale dosłownie tyci tyci. To chyba ta mastka czy jakoś tak. Nic jutro jeszcze posypie, 2 dni dam spokój, posypie znów 2 dni i zobaczymy. Na razie wezmę odstawię ten do higieny intymnej i obadamy sam ten biotyk wysypywany na małego.

Odnośnik do komentarza

Szczepan zamiast tego oxycortu lepiej jakiś czas, aż zagoją się ranki używaj octinoseptu bo spalisz śluzówkę.A bakterie to jak stan zapalny ci minie, i może nie biotyk bo tam jest tylko jeden szczep bakterii.Ja używam multilac (9 szczepów+prebiotyk), ale jest na rynku probiotyk gdzie jest 15 szczepów(Ultimate probiotyk ). Problem jest taki że po antybiotykach mamy wytłuczone wszystkie bakterie jelitowe a szczepów jest ok.200 stąd te wszystkie kłopoty z odpornością.Łykanie pojedynczego szczepu gówno da.Jak będziesz łykał probiotyki to nie jednocześnie z czosnkiem, albo nawet odstaw go.pozdr

Odnośnik do komentarza
Gość Szczepan90

I jak po tym multilacu ? Jest coś lepiej ? Tzn ja tylko ten probiotyk walę od 2 dni na małego, no i też biorę czosnek w tabletkach. Czyli odstawić mam czosnek i mam kupić ten multilac albo ten ultimate tak ? A go mam brać czy sypać na małego ? Ranek nie mam, tylko on po prostu wygląda taki trochę pomarszczony jakbyś się godzinę w wodzie moczył i takie potem ręce są pomarszczone, to mały mniej więcej tak wygląda. Po Oxycorcie znika te zaczerwienienie, ale robi się taki foliowy. W sumie wczoraj zauważyłem że po tym biotyku, taka grudka z której już się jakby rana robiła, prawie zanikła. W sumie nie wiem czy po biotyku mi się zaczerwienił, czy po tym płynie do higieny intymnej. A może tak ma być ?

Odebrałem wynik testu HIV Combo - minus. Ulżyło mi ;d

Odnośnik do komentarza

Słuchaj łykać powinieneś bo bakterie potrafią przeniknąć do krwiobiegu i osiedlają się tam gdzie trzeba.Z fiutem jest problem taki że (jak pisałem wcześniej) że ukrwiony jest okresowo więc dobrze jest "dostarczyć" florę z zewnątrz.Co do tych probiotyków to trzeba uważać na ilość szczepów i liczbę w mld.bo są dosyć duże rozbieżności.Jeśli brałeś alliofil już dosyć długo to śmiało możesz go odstawić bo swoje zrobił.Łykaj też jakieś multiwitaminki i coś by zakwasić jelita np.maślankę, kiszone ogóry itp(optymalne PH 3,5).Ja zacząłem tez sypać pod napleta i faktycznie stan nawilżenia się poprawił i komfort o niebo.pozdro

Odnośnik do komentarza
Gość Szczepan90

To się może wydać dziwne, ale dziś rano się wysrałem standardowo i popatrzyłem z daleka i widziałem małe robaczki - tzn takie owsiki :D

Ale owsików nie mam :D Może się w końcu organizm pozbywa tego badziewia. Czosnek łykam od 5 dni, to nie wiem czy dalej brać ? W sumie on zawiera też fosfor, wapń i inne.

Też biorę magnez w tabletkach, no chyba że tobie o inne multiwitaminy chodzi. Jak nigdy smakuje mi strasznie mleko, którego nigdy nie piłem, ale przeczytałem że one nie bardzo przy grzybicy. I wiesz co ci powiem ? Po tym czosnku w końcu przestało mnie jebać w plecach, co wcześniej kilka stron pisałem.

Odnośnik do komentarza

W plecach cię napierdalało?Badałeś trzustkę(poziom enzymów)?Jak z cukrem u ciebie, bo grzybice przy cukrzycy to norma.Jak tolerujesz mleko, bo jeśli masz sraki po nim to masz cyrk bakteryjny w jelitach.Skoro nie pijesz mleka to powinieneś jakiś czas pić i jeśli sraczki wystąpią to dobrze.Wtedy mleko+probiotyki i odczujesz znaczną poprawę.

Odnośnik do komentarza
Gość Szczepan90

Bolało, ale już nie boli. Opisywałem kilka stron wcześniej
Cytuje post z 3 tyg temu :
Bo na badań krwi wszytko miałem ok, ale lekko zaniżone eurocyty i leukocyty lekko podwyższone ( jak źle napisałem to sory). No i wskaźnik de Richtisa mam trochę przekroczony i mój wynik z wątroby niby norma do 41 a mam 40.5. Lekarz gadał że to po antybiotykach, które przez 3 miesiące ładowała mi ta dermatolog.

Cukier to norma chyba od 70 do 120, ja miałem 81. Nigdy z tym problemów nie miałem.

Już mnie nie boli, ale mam od chyba 5,6 lat duże parcie na pęcherz. Z pół roku temu miałem robione USG i wszystko ok. Bolał mnie często brzuch to miałem zrobioną gastroskopie i też wszystko ok. Jedynie mój żołądek jest podatny na "rozdymanie".

W między czasie mojej walki pracowałem, i w grudniu musiałem się zwolnić, bo dosyć dużo dzwigałem i miałem takie bóle kręgosłupa że się schylić nie mogłem, a L4 w mojej firmie nie przechodzi. Po 2 tyg mi to ustało i potem mnie tak od czasu do czasu jebało po lewej stronie pleców na wysokości jakby nadbrzusza. Po czosnku chyba to przestało, ale też dużo magnezu piłem, i w sumie chyba mi go brakowało bo tez mi oko latało.

To ja już nie wiem co mam robić. Witaminki brać, czosnek odstawić. Mleko niby przy grzybicach nie za bardzo. Znów tak, probiotyki mam kupić i brać. A co z małym ?

Odnośnik do komentarza

Byłem dziś u dermatologa ,który mi powiedział że to mam jakieś uczulenie (alergie)na proszki albo płyny do higieny intymnej .Szare mydło to sobie mogę do umycia szmaty do podłogi stosować tak mówią ci w warszawie na szkoleniach. Przepisała argosulfan na oparzenia i kazała obserwować małego. Polska Służba Zdrowia .Antybiotyk który mi kiedyś pomógł to mógł być czysty przypadek. Może jakiś wymaz profilaktycznie? A po co?.KUŹ** szkoda mojego czasu:(

Odnośnik do komentarza

A koledzy może trzeba wziąć wycinek z grzyba i dać do labo.
Jeżeli chodzi o diagnozę która jest nie trafiona.
Ja za kika dni będę miał lampe Zeptera i tez dam znać czy pomaga.
10 naswietlen po max 10 min i chujek jak nowy będzie , się łudzę.
Jak się pozbyć tego jebanego fecalisa z cewy, skurwiel tylko na jeden antybot reaguje. 2 tygle i znowu jest. fak.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...