Skocz do zawartości
Forum

Pisanie pomaga


Rekomendowane odpowiedzi

Ogromnie ucieszyła mnie wiadomość, że wracasz do nas. Czuję wręcz szczęście, z tego powodu - no może odrobinę przesadziłam, ale niewiele.
Dobrze, że łykasz pigułki, ale bardziej bym się cieszyła, gdybyś więcej pracował nad wzmocnieniem własnej psychiki, byś tak głęboko nie załamywał się, gdy wystąpi jakiś problem w twoim życiu. A takowe jeszcze będą, bo takie jest to nasze życie.
Tak mądrze radzisz innym, czemu się sam do swoich rad, nie stosujesz?

Odnośnik do komentarza

Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i na cudzą nikczemność... Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie.
Bolesław Prus (z książki Lalka)

przeczytałam taki cytat jednym miejscu przypadkiem.
Wiesz, pomijając ból urażonej dumy, która leczy i kwiczy (mi kwiczała w różnych sytuacjach i tych związanych z relacjami prywatnymi i pracą i nadal tak est) to po pierwsze urażoną dumę trzeba pominąć, bo się człowiek tylko frustruje swoją dumą. (Tak jest praktyczniej). Potem trzeba wyciągnąć wnioski -na spokojnie. Skoro ta druga osoba nie ma żadnej refleksji od razu, można jej napomknąć, gdy się zobaczycie, że było ci przykro wtedy i wtedy.....

a skoro nic to nie da, to nie warto się tak zapieklać w żalu. Ja kiedyś byłam z kimś, kto miał do mnie notoryczny ukryty żal i mówił mi, że wszyscy wokoło widzą, jaki on jest dla mnie dobry . A ja czułam się jak osaczony niewolnik i do dziś zdarza mi się koszmar senny z udziałem tego człowieka. Rozmawiać trzeba.
Myśmy nie rozmawiali, on działał metodą faktów dokonanych. Jego ojciec działał taką metodą. Mój ojciec też.
Niestety do pewnych wniosków dochodzi się po latach. Nie każdy ma koło siebie życzliwą osobę, z którą może porozmawiać...i nie tkwić z czymś, co nie ma racji bytu.

Odnośnik do komentarza

Kiedy myślisz, że gorzej już być nie może, zacznij się walić deską po nodze. Zobaczysz jaką poczujesz ulgę gdy przestaniesz. więcej
Winston Groom – Forrest Gump

..i jeszcze to.
Wpisując te cytaty mam na myśli to, że nikt nie pomoże, jak człowiek sam sobie nie pomoże. Trzeba wstać i iść.
Nawet jak często żyć się nie chce.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za rady, zainteresowanie i przepraszam, ze tak długo się nie odzywałem. Właśnie zauważyłem, ze ostatnie pięć dni mi przez palce przeleciało.
Z Żabką rozmawiamy, wyjaśniamy i jak najbardziej dogadujemy się :-) Najgorzej jak oboje trafimy na ten gorszy dzień jak ostatnio :-(.

Jakoś nie bardzo mogę więcej z siebie wykrzesać teraz :-(
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :-)

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Inny...witaj znowu . Cieszę się, że się odezwałeś.
Nger ma rację. Powinno się popracować nad psychiką i schodzić z leków.
Tak ostra, negatywna reakcja na odstawienie leków może świadczyć o tym, że uzależnił się od nich. To tak jak u nałogowców jest z paleniem, z alkoholem, narkotykami. Gwałtowne odstawienie może nawet spowodować śmierć, a nikt nie powie, że te używki w nadmiarze są dobre.
Wujek znajomego palił kilka paczek dziennie, lekarz go postraszył, więc z dnia na dzień rzucił palenie. Zmarł. Przyczyna zgonu? Brak nikotyny w organizmie, zbyt gwałtowne odstawienie. /nie dotyczy to jednej paczki dziennie, czy mniejszej ilości/
Inny... jesteś mądrym człowiekiem, popracuj nad swoją psychiką i stopniowo zmniejszaj dawkę leku.

Odnośnik do komentarza
Gość underground

Cześć,
co się dzieje InnyInna?
Może mam swoje problemy, koszmarne dni i nastroje, które nie pozwalają racjonalnie myśleć. Ale to nie oznacza, że przestałam się interesować innymi, a zwłaszcza osobami, z którymi mogłam się podzielić swoimi słabościami.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...