Sprzedaż pozytywnych testów ciążowych

[Gość Czarna Wdowa]

Ostatnio kolezanka mi powiedziała, że znalazła w necie ogłoszenie o sprzedaży pozytywnych testów ciążowych... myślałam że mnie wkręca ale sprawdizłam to i dostałam porażenia na widok tych ofekt... Czy naprawdę teraz tylko tak może stworzyć związek? poprzez udawaną ciążę? Na co liczą te kobiety, przecież to i tak się wyda.... Jak sądzicie można to jakoś wyjaśnić? po co? na co to komu?

[angela325]

Słyszałam o tym. Ze mnie się siostra śmiała, żebym sprzedała, ale ja nie zrobię komuś takiego świństwa. Niektórzy kupują to i robią sobie jaja z innych (ale tylko na zasadzie krótkiego żartu). Dla mnie to jest chore. Takie związek nie mam zbyt dużej przyszłości.

[Gość Lawendowa]

ja o tym pierwsze słyszę... słuszałam o zapładnianiu się spermą pobrana z ust, z prezerwatywy czy z chusteczki ale czegoś takiego nie widziałam... Szczerze to dla mnie głupota, takie związki nie mają przyszłosci bo prawda wyjdzie w końcu na jaw. W końcu chłopak skapnie się że dziewczynie brzuch nie rośnie

[Jasmi]

dla mnie to żałosne skoro one są tak zdesperowane że muszą kupować test ciążowy aby zatrzymać faceta

[srzepa1994]

To tak jak z odbudowywaniem błony dziewiczej, to też jest głupota...

[Gość Lawendowa]

o tym słyszałam... ręcę mi opadły bo nie wiem po co by to komu było potrzebne. Choć jak czytam niektóre posty,ludzi którzy mają za złe swoim partnerkom że nie są dziewcami to przestaje mnie to aż tak dziwić

[Lady in Red]

moja koleżanka kupiła taki test ale w formie żartu, dla kolegi. Ale żeby na to łapać facetów i prowadzić przed ołtarz to szkoda słów na to. Chyba tylko jakaś naprawdę głupia baba na to pójdzie

[kwiatuszek2]

Słyszała o tym już dawno temu.
No cóż głupota ludzka nie zna granic.
Niektóre dziewczyny są naiwne i głupie, ot tyle na ten temat .