Zboczeni koledzy

[Słodziuchna_]

Hej. Mam na imię Wiktoria. Mam wątek który muszę poruszyć. Dzisiaj w szkole chłopacy z klasy podeszli do mnie i zaczęli mnie obmacywać itd. Zaczęłam się odbierać a oni zaczęli jeszcze bardziej mnie obmacywać np. ręce wkładać mi pod bluzkę itd. A jak powiedziałam że pójdę do wychowawcy to oni powiedzieli że wychowawca im nic nie zrobi i że mają to w Du**e .. :-( W końcu stanęła w mojej obronie i zostałam uratowana .. Mamie to powiedziałam a ona powiedziała że to nie jest ważne i żebym się nie przejmowała .. Choć dla mnie to jest ważne bo przez takie wybryki kolegów jestem poniżana w szkole.. Co mam robić.?

[srzepa1994]

Nie martw się taki wiek. Przejdzie im. pojdz do wychowawcy nastepnym razem. ALbo nie zwracaj uwagi to im minie jak beda widzieli ze nie reagujesz

[Gość unna]

Zachowanie kolegów było wstrętne, obrzydliwe.
Jednak z poprzednich twoich wpisów wynika, że trochę jesteś zbyt kochliwa i widocznie przestali cię szanować.

[mgr Kamila Krocz]

Słodziuchna_, szkoda, że mama tak marginalizuje Twoje odczucia. Jeżeli ta sytuacja była dla Ciebie ważna, to mama nie powinna podważać Twoich uczuć i mówić "To nie jest ważne". Następnym razem idź do wychowawcy i powiedz o zachowaniu kolegów. Obmacywanie wbrew czyjejś woli jest rodzajem przemocy seksualnej. Nie pozwól się traktować w taki sposób, bo rówieśnicy mogą sobie jeszcze bardziej pozwalać względem Twojej osoby. Z drugiej strony dziwi mnie fakt, że w szkole nie ma żadnych dyżurów nauczycieli, żadnej prewencji, by przeciwdziałać tego typu zachowaniom...